Świat

Dlaczego Ukraina przeprowadziła atak na rosyjski obwód kurski?

  • 8 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Dlaczego Ukraina przeprowadziła atak na rosyjski obwód kurski?


Kiedy Kijów rozpoczął transgraniczny rajd na graniczący z Ukrainą obwód kurski, pytanie niektórych ekspertów wojskowych brzmiało: „Dlaczego?”

Jednym z największych problemów Ukrainy na polu bitwy jest siła robocza. Rosja ma więcej żołnierzy i zbliża się do wschodnioukraińskiego miasta Pokrovsk.

Tak więc wysłanie setek ukraińskich żołnierzy do Rosji jest, powiedzmy, dla niektórych sprzeczne z intuicją.

Ale nie wszystko.

„To nie był przypadek” – powiedział ekspert wojenny Kostyantyn Mashovets w poście na Facebooku. „To wyraźnie część jednego jasnego planu”.

Mykhaylo Zhyrokhov, analityk wojskowy, zgadza się. Powiedział BBC, że Rosja została zmuszona do ponownego rozmieszczenia tam części wojsk z linii frontu na wschodzie Ukrainy.

„Jeśli spojrzeć na oficjalne raporty, to w rejonie Doniecka zrzucono znacznie mniej rosyjskich bomb ślizgowych” – powiedział.

„Oznacza to, że samoloty, które je przewożą, znajdują się teraz gdzie indziej w Rosji”.

Jest niezwykle mało prawdopodobne, aby celem tej inwazji była Ukraina, chcąca zająć terytorium Rosji, ale jeśli celem było ściągnięcie wojsk rosyjskich, to szybko jest on realizowany.

Warto przeczytać!  W miarę wzrostu napięcia na Morzu Południowochińskim Filipiny podpisują umowy w sprawie bezpieczeństwa

Niedawna historia również może odegrać rolę. Rosja rozpoczęła dużą ofensywę transgraniczną na północno-wschodnim obwodzie Charkowskim na Ukrainie.

Wydaje się, że postępy zostały spowolnione po tym, jak Stany Zjednoczone udzieliły Ukrainie pozwolenia na użycie rakiet przeciwko celom w Rosji.

Obawy Ukraińców dotyczące podobnego ataku na północną część obwodu sumskiego narastały w ciągu ostatnich trzech miesięcy.

Biorąc pod uwagę nieustanne obawy Zachodu dotyczące eskalacji wojny, jest prawdopodobne, że wydano jakieś pozwolenie na przeprowadzenie operacji tej wielkości na terytorium Rosji.

Ogólnie rzecz biorąc, bardzo niewielu wysokich rangą przedstawicieli Ukrainy wypowiada się na temat tego ataku.

Biuro prezydenta poinformowało nas: „Na razie bez komentarza”.

Choć podobne najazdy miały już miejsce wcześniej, to po raz pierwszy regularne siły ukraińskie zostały w ten sposób wykorzystane.

Najwięcej plotek jest po drugiej stronie granicy.

Rosyjskie kanały wojskowe szybko poinformowały o ataku z udziałem setek żołnierzy oraz kilku atakach rakietowych i dronów.

Lokalni urzędnicy również szybko ogłaszali ofiary i ewakuacje. Sąsiednie regiony wyraziły chęć przyjęcia osób zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

Warto przeczytać!  Starmer dumny z „najbardziej zróżnicowanego” parlamentu w historii

Tam również ogłoszono stan wyjątkowy.

Ministerstwo Obrony Rosji przyznało nawet, że wojska zostały przerzucone w kierunku Sudzy, miasta w obwodzie kurskim.

Na szczycie łańcucha pokarmowego znajdował się Władimir Putin, publicznie informowany przez szefów służb bezpieczeństwa. Rzecznik jego MSZ nazwał atak „barbarzyńskim” i „terrorystycznym”.

Była to odpowiedź Rosji, która sugerowała, że ​​została ona zaskoczona w wojnie, którą niedawno prowadziła.

Aż do wczoraj Rosja systematycznie przejmowała terytorium, mając przy tym przewagę liczebną nad siłami ukraińskimi.

Teraz ma o czym myśleć.

Kreml przedstawia atak jako dowód na to, że należy kontynuować wojnę – inwazję, którą nadal określa jako „defensywną”.

„Wydarzenia na Kursku przynoszą więcej pytań niż odpowiedzi” – sugeruje analityk wojskowy Mychajło Żyrochow.

Dla Ukrainy oczywiste jest, że jeśli uda się jej opóźnić lub wręcz uniemożliwić Rosji przeprowadzenie poważnego ataku na północy kraju, operacja ta okaże się warta zachodu.

„Im większa presja zostanie wywarta na agresora, który wywołał wojnę na Ukrainie” – powiedział prezydent Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu – „tym bliższy będzie pokój”.

Warto przeczytać!  Tysiące ludzi gromadzą się w centrum Berlina, aby zaprotestować skrajnie prawicowo – DW – 02.03.2024

„Sprawiedliwy pokój poprzez sprawiedliwą siłę.”


Źródło