Dlaczego wszyscy są teraz chorzy? Eksperci ujawniają, że winna może być klimatyzacja w biurze
Eksperci twierdzą, że wirusy mają większe szanse na rozwój w cieplejszym klimacie – ferie szkolne, festiwale i skutki euro zwiększają wskaźniki transmisji
Jeśli zauważyłeś, że wyjątkowo duża liczba Twoich bliskich i współpracowników zmaga się tego lata z paskudnym wirusem, nie jesteś sam, ponieważ eksperci ujawnili powody, dla których możemy być świadkami wzrostu zachorowań.
Powszechnie przyjmuje się, że ludzie są bardziej podatni na zakażenia wirusami zimą niż w jakimkolwiek innym okresie roku, jednak naukowcy twierdzą, że wyższe temperatury mogą również stwarzać więcej możliwości rozwoju przeziębień, grypy i COVID-19.
Tego lata Wielka Brytania odnotowała znaczny wzrost liczby przypadków Covid-19 w porównaniu do tych zgłoszonych wcześniej w tym roku. Według Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia liczba pozytywnych testów na Covid-19 wzrosła z 4% pod koniec marca do 14% pod koniec czerwca. Nowsze dane sugerują, że liczba ta nadal rośnie, a liczba pozytywnych testów wzrosła o 17% do 10 lipca.
Dr Allen Haddrell, pracownik naukowy Uniwersytetu w Bristolu, powiedział dla Mirror, że wzrosty te „są bardziej prawdopodobne ze względu na zmiany w populacji, zachowaniu i środowisku wewnątrz pomieszczeń”, dodając, że wirusy „tak naprawdę nie są przenoszone na zewnątrz”.
Haddrell, który bada, w jaki sposób zachowanie i środowisko wpływają na ryzyko transmisji, powiedział, że miesiące letnie mogą wiązać się ze zwiększonym ryzykiem transmisji wirusów takich jak Covid-19 – a wakacje szkolne, okres festiwali i skutki Euro zostały wymienione jako główne powody niepożądanego rozprzestrzeniania się wirusa.
Wyjaśnił, że te zmiany w dynamice populacji powodują „zgromadzenia ludzi, którzy zazwyczaj nie są razem”, w tym „ludzie podróżujący po kraju i jadący na festiwal, gdzie po raz pierwszy mieszają się z różnymi populacjami”.
Haddrell dodaje: „Odbyły się pewne dyskusje na temat Euro, podczas których ludzie spotykali się w pubach i barach przez dłuższy czas, zazwyczaj krzycząc i wrzeszcząc. To potencjalne miejsca, w których wskaźniki transmisji byłyby wyższe. Są też szkoły poza semestrem. Za każdym razem, gdy obserwujesz zmiany w dynamice populacji, może to mieć wpływ na wskaźniki zachorowań”.
Brytyjczycy polegający na klimatyzatorach w pracy, aby zachować chłód, mogą również paść ofiarą letniego wzrostu, ponieważ wiele z tych systemów nie działa, aby zapewnić cyrkulację świeżego powietrza. Dr Haddrell wyjaśnia: „W biurach ludzie używają klimatyzacji, ponieważ otwarte okno może nie chłodzić pomieszczenia w dużym stopniu.
„Wiele z tych klimatyzatorów chłodzi powietrze, ale także je rozprowadza i w pewnym sensie uszczelnia budynek, co może również prowadzić do wzrostu transmisji”.
Zapytany o wskazówki, jak ograniczyć transmisję Covid-19, dr Haddrell mówi: „Jesteśmy już cztery lata w globalnej pandemii i nauczyliśmy się wielu różnych sposobów radzenia sobie z nią – a mimo to ludzie tak naprawdę już się z nimi nie angażują. Nic więc dziwnego, że wciąż doświadczamy tych fal.
„Wzmacniacze działają, maski działają świetnie, wentylacja (otwieranie okien), dystans społeczny i unikanie tłumów, a także monitory CO2, aby wykryć, jak dużo wentylacji otrzymujesz w pomieszczeniu. Im wyższy poziom CO2, tym dłużej wirus będzie utrzymywał się w powietrzu. Posiadanie przynajmniej jednego w biurze da ci poczucie, jaka jest jakość powietrza w twoim pomieszczeniu”.
Zasugerowano również, że osoby, które nie zaraziły się Covidem zimą, zaczynają się teraz zarażać latem, ponieważ ich poziom odporności spadł. To, wraz z nowym wariantem, mogło spowodować „dodatkowy wzrost” przypadków.
Brytyjczykom przypomniano, że Covid nie zniknął, gdy nowe szczepy, znane zbiorczo jako FLiRT, spowodowały wzrost liczby przyjęć do szpitali w ostatnim tygodniu czerwca. FLiRT wywodzi się z poprzedniego wariantu JN.1, który ma inny „rodzicielski” podwariant znany jako BA.2.86. Oba wywołały falę infekcji na całym świecie od czasu, gdy pojawiły się po raz pierwszy w zeszłym roku.
Dr Paul Hunter, profesor medycyny na University of East Anglia, powiedział: „Ta fala zakażeń prawdopodobnie odzwierciedlała spadający poziom odporności, chociaż tak zwane warianty wirusa Flirt zapewne dodatkowo ją wzmocniły.
„Problemem jest tutaj stosunkowo krótki czas trwania 'sterylizującej odporności’. Tak więc, jeśli nie zaraziłeś się COVID-em zimą, prawdopodobnie masz teraz bardzo mało odporności, a gdy odsetek populacji z odpornością spada, dochodzisz do punktu, w którym wskaźniki infekcji zaczynają ponownie rosnąć, i myślę, że to właśnie działo się w czerwcu”.
Dodał, że dodatkowym problemem związanym ze spadkiem wskaźników przyjmowania szczepionek jest to, że coraz więcej osób ma „bardzo niską odporność” na COVID-19, ponieważ Wielka Brytania wchodzi w najcieplejsze letnie miesiące.
Dr Hunter powiedział: „Wiosenna kampania szczepień została podjęta tylko przez około 60% osób, więc w tej grupie wiekowej, jeśli nie mieli Covidu zimą i nie przyjęli szczepionki. Mieliby również bardzo małą odporność na infekcję”.