Motoryzacja

Dług samochodowy szybko rośnie

  • 2 marca, 2023
  • 5 min read
Dług samochodowy szybko rośnie


Chris Martin wiedział, że potrzebuje większego samochodu, ponieważ zbliżały się narodziny jego czwartego dziecka, ale on i jego żona mieli już 14 000 $ pod wodą na swoich dwóch pojazdach.

Dlatego para zaproponowała niezwykłą umowę „dwa w cenie jednego” z dealerem samochodowym z okolic Atlanty w 2020 roku: wymiana obu pojazdów, aby było ich stać na trzyrzędowego Forda Explorera. Ich całkowita pożyczka po uwzględnieniu ujemnego kapitału własnego, umowy o świadczenie usług, opłat i innych kosztów wzrosła do 66 000 USD w przypadku Explorera o wartości 49 000 USD.

Pomimo znacznych postępów w sprawie długu, czuje się nieswojo. „Nie chcę płacić odsetek od samochodów, których już nawet nie mam”, powiedział Martin, 36-letni inżynier danych. wartość — wstrząsa konsumentami i budzi niepokój w branży. Chociaż nie jest niczym niezwykłym, że kierowcy mają ujemny kapitał własny, niektórzy dealerzy twierdzą, że więcej osób przybywa na ich parcele z kwotą do 10 000 $ pod wodą lub „do góry nogami” w ramach wymiany. Kupują po wciąż niebotycznych cenach i przerzucają dług z jednego samochodu na drugi, a nawet na trzeci. Pożyczki zwykle rozciągają się na siedem lat.

„Gdy wartości wymiany zaczynają się ochładzać, każdego miesiąca coraz więcej konsumentów będzie spadać z dodatniego do ujemnego kapitału” – powiedział Ivan Drury, dyrektor ds. Spostrzeżeń w firmie zajmującej się badaniem rynku motoryzacyjnego Edmunds. „Jeśli amerykańscy kupujący samochody zbyt szybko nie zrezygnują z nawyku ponownego kupowania, zobaczymy, że ujemna fala akcji będzie nadal rosła”.

Warto przeczytać!  Uważaj na zagrożenie ze strony konia trojańskiego Big Tech

Nawet jeśli gospodarka USA uniknie recesji w tym roku, konsumenci prawdopodobnie będą mieli trudności ze spłatą swoich kredytów samochodowych, zwłaszcza że Rezerwa Federalna planuje dalsze podnoszenie stóp procentowych. Według Edmunds średnia stopa procentowa nowych samochodów wzrosła w styczniu do 6,9 procent z 4,3 procent rok wcześniej. Przy wciąż podwyższonych cenach samochodów, wysokim popycie i stosunkowo niskim poziomie zapasów, Ford Motor Co., General Motors Co. i inni producenci samochodów nadal zgarniają spore zyski.

1000 $ Płatności

Dla typowego Amerykanina nowy samochód jest coraz bardziej poza zasięgiem. Obecnie około dwóch na 13 osób dokonuje miesięcznych płatności za samochód w wysokości 1000 USD lub więcej. Dla wielu nie ma wyboru: mają niewiele środków transportu publicznego lub nie mają ich wcale i potrzebują samochodu, aby dostać się do pracy, zawieźć dzieci do szkoły i kupić artykuły spożywcze.

„Ponieważ na początku te kredyty samochodowe są na ogół nieosiągalne, oznacza to, że z każdym miesiącem pożyczkobiorcy zbliżają się do krawędzi finansowej”, powiedziała Kathleen Engel, profesor prawa na Uniwersytecie w Suffolk. Koszt nowych pojazdów wzrósł o 20 procent od czasu początku pandemii, podczas gdy używane pojazdy wciąż rosną o 37 procent, nawet po jesiennym ochłodzeniu. Przez krótki czas właściciele samochodów trafili na przewrócony rynek, na którym mogli sprzedać niektóre używane samochody za więcej, niż za nie zapłacili. Pomogło to w gwałtownym spadku ujemnego kapitału własnego na początku pandemii.

Warto przeczytać!  Lexus: W przypadku nowych produktów spodziewany jest wielki rok

Jednak w miarę jak coraz więcej konsumentów wyczerpuje oszczędności zgromadzone podczas pandemii, ponownie spadają pod wodę. Według danych Edmunds, w przypadku transakcji, które niosą ze sobą ujemny kapitał własny, średnia kwota zbliża się do poziomu sprzed pandemii i wynosi 5500 USD. Gwałtowny wzrost cen i rozpowszechnienie 84-miesięcznych pożyczek wzbudzają niepokój wśród rzeczników konsumentów oraz w branży motoryzacyjnej.

Pete Kesterson jest dyrektorem generalnym dealera w Falls Church w Wirginii. Po jednej stronie jego parceli znajduje się salon wystawowy Volvo, a po drugiej salon Kia. O wiele bardziej troszczy się o klientów kupujących Kia — którzy w większym stopniu polegają na finansowaniu — niż o kupujących Volvo, którzy, jak mówi, często płacą gotówką.

„To nadejdzie i nas ugryzie” – powiedział Kesterson, odnosząc się do ujemnego equity, które jego zdaniem ulegnie pogorszeniu. „Teraz sprzedajemy samochody za znacznie więcej i finansujemy dłużej, po znacznie wyższym oprocentowaniu. Pojawiają się pewne wyzwania”.

Ujemny kapitał własny już ugryzł Shawnę Ballou, 45-letnią matkę pięciorga dzieci z Tacoma w stanie Waszyngton, która czuje się „uwięziona” w swoim Fordzie Escape. Cztery lata temu wymieniła Chevy Malibu i kupiła sześcioletniego Escape’a za około 16 000 dolarów. Po uwzględnieniu ujemnego kapitału własnego w handlu, podatkach i innych opłatach, sfinansowała ponad 25 000 USD i spłaca je przez siedem lat.

Warto przeczytać!  Najlepsze wiadomości motoryzacyjne z targów CES 2023: elektryczne pickupy, latające samochody i nie tylko

Zbadała oczekiwaną żywotność swojego samochodu i martwi się, że skończy z powodu samochodu, który nawet nie będzie jeździł.

„Nie mogę nawet zmusić nikogo do refinansowania mnie, ponieważ wartość samochodu się nie sumuje” – powiedziała Ballou, która pracuje na dwa etaty i próbuje uruchomić własny biznes.

Wzrost ujemnego kapitału własnego jest na radarze urzędników amerykańskiego Biura Ochrony Finansowej Konsumentów. Uważnie monitorują to teraz, gdy sieć bezpieczeństwa polegająca na sprzedaży używanego samochodu w celu wyjścia z długów znika.

„Konsumenci mogli być mniej skłonni do znalezienia się pod wodą w przypadku kredytów samochodowych z powodu rosnących cen używanych samochodów” – powiedział Ryan Kelly, pełniący obowiązki kierownika programu finansowania samochodów w CFPB. – To może się zmienić.


Źródło