Dodano śląski jako język w Tłumaczu Google
![Dodano śląski jako język w Tłumaczu Google](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/GC210319_1931108a_50aa-scaled-770x470.jpg)
Google dodał język śląski, którym mówi się na historycznym obszarze Śląska w południowo-zachodniej Polsce, do języków dostępnych w swojej usłudze tłumaczeniowej.
Decyzja ta zapadła wkrótce po tym, jak prezydent Polski uznał, że śląski nie jest językiem, a dialektem języka polskiego. W zeszłym miesiącu zawetował on ustawę, która miała uznać śląski za oficjalny język regionalny.
JA MAM TO❗️🥳
Oficjalnie: Google oryginalny w obiegu JĘZYK ŚLĄSKI 🟨🟦 do swojego tłumacza Google.
1. Od teraz użytkownicy serwisu będą bezpłatnie tłumaczeni na język polski na śląski i odwrotnie.
1/4 fot.twitter.com/O8vkJIfIML
— Rafał Rzepka (@RafRepRzep) 28 czerwca 2024 r.
W czwartek w tym tygodniu Google ogłosił, że „dodaje do Tłumacza 110 nowych języków”, które zaczną pojawiać się w serwisie w kolejnych dniach.
Oprócz języka śląskiego dodano także język abchaski, kantoński, krymskotatarski, dinka, fidżyjski, jamajski, luo, portugalski (Portugalia), sycylijski i tybetański.
W piątek język śląski był już dostępny w Tłumaczu Google.
![](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/Dodano-slaski-jako-jezyk-w-Tlumaczu-Google.png)
„Czy śląski to język czy dialekt?” w języku polskim i śląskim w Tłumaczu Google
Ślonsko Ferajna, grupa promująca autonomię Śląska, powitała dodanie Śląska do Tłumacza Google jako „naprawdę ważny kamień milowy w popularyzacji naszego języka”.
Dodali jednak, że Google „trzeba jeszcze dać trochę czasu, aby zaczęło działać poprawnie, ponieważ w tej chwili większość wygenerowanego tekstu zawiera istotne błędy”.
Ślązag, serwis informacyjny skupiający się na Śląsku, również poinformował, że tłumaczenia Google na i ze śląskiego są często „śmieszne”. Opublikował różne przykłady takich błędów.
Tłumacz @Google dodał język śląski do listy tłumaczonych przez siebie ponad 100 języków. Na razie jednak tłumaczenia są bardzo niedokładne. Głównie śmieszne. #bożenka #jezykslaski
— ŚLĄZAG (@Slazagpl) 28 czerwca 2024 r
Grzegorz Kulik, przewodniczący Śląskiej Rady Językowej i twórca istniejącego już internetowego narzędzia do tłumaczenia języka śląskiego, powiedział serwisowi Ślązag, że przyjął decyzję Google z zadowoleniem.
„Bardzo mnie cieszy, że język śląski pojawia się w nowych technologiach, bo to oznacza, że zmniejsza się dystans cyfrowy dzielący nas od wielkich języków” – powiedział.
Ślązag zauważył, że kaszubski – który jest rodzimy dla północnej Polski i, w przeciwieństwie do śląskiego, jest uznawany za język regionalny – nie został uwzględniony w Tłumaczu Google. „Żałuję tego” – powiedział stronie internetowej Mateùsz Titës Meyer, aktywista kaszubski.
W spisie powszechnym przeprowadzonym w 2021 r. około 460 000 mieszkańców Polski stwierdziło, że w domu używa śląskiego jako głównego języka, a 87 600 – kaszubskiego. Obie wartości spadły od ostatniego spisu powszechnego w 2011 r.
Od dawna trwa debata na temat tego, czy śląski stanowi odrębny język, czy raczej jest dialektem języka polskiego. Językoznawcy często opisują go jako „etnolekt”, oznaczający odmianę języka związaną z określoną grupą etniczną.
W styczniu tego roku Koalicja Obywatelska (KO), ugrupowanie premiera Donalda Tuska, skierowała do parlamentu projekt ustawy uznającej język śląski za język regionalny.
Oficjalne uznanie języka pozwala na nauczanie go w szkołach i używanie w administracji lokalnej w gminach, w których co najmniej 20% ludności zadeklarowało w ostatnim spisie powszechnym, że posługuje się tym językiem.
Jednak chociaż projekt ustawy został zatwierdzony przez parlament – gdzie rząd ma większość – został zawetowany w maju przez prezydenta Andrzeja Dudę, przeciwnika rządu. Twierdził, że językoznawcy uważają śląski za dialekt i powoływał się również na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego.
Prezydent Duda zawetował ustawę, która miałaby uczynić język śląski uznanym językiem regionalnym w Polsce.
Twierdził, że śląski jest dialektem języka polskiego, a nie językiem samym w sobie, i powoływał się także na obawy związane z bezpieczeństwem narodowym
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 29 maja 2024 r.
Notes from Poland jest prowadzony przez mały zespół redakcyjny i wydawany przez niezależną, non-profitową fundację, która jest finansowana z darowizn od naszych czytelników. Nie możemy robić tego, co robimy, bez Twojego wsparcia.
Źródło głównego zdjęcia: Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
![](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/Arabskie-napisy-pojawiaja-sie-w-polskim-kurorcie-w-zwiazku-ze.jpg)
![](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/Arabskie-napisy-pojawiaja-sie-w-polskim-kurorcie-w-zwiazku-ze.jpg)
Daniel Tilles jest redaktorem naczelnym Notatki z PolskiPisał o sprawach polskich dla wielu publikacji, w tym Polityka zagraniczna, POLITYKA Europa, EUobserver I Dziennik Gazeta Prawna.