Rozrywka

Dokument Jennifer Lopez i Bena Afflecka sugeruje pęknięcia w związku

  • 23 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Dokument Jennifer Lopez i Bena Afflecka sugeruje pęknięcia w związku


Dołącz do Fox News, aby uzyskać dostęp do tej treści

Dodatkowo otrzymasz specjalny dostęp do wybranych artykułów i innych treści premium po założeniu konta — bezpłatnie.

Podając swój adres e-mail i klikając przycisk Kontynuuj, akceptujesz Warunki korzystania z serwisu Fox News oraz Politykę prywatności, która obejmuje również nasze Powiadomienie o zachętach finansowych.

Proszę podać prawidłowy adres e-mail.

Masz problem? Kliknij tutaj.

Film dokumentalny Jennifer Lopez „The Greatest Love Story Never Told” ujawnia nowe spojrzenie na jej związek z Benem Affleckiem, niektóre bardziej niezręczne od innych.

Dokument nabiera nowego znaczenia po tym, jak Lopez złożyła pozew o rozwód 20 sierpnia w Sądzie Najwyższym hrabstwa Los Angeles. Jej petycja o rozwiązanie małżeństwa została złożona w drugą rocznicę ich ślubu w Georgii.

Według magazynu People datą ich rozstania jest 26 kwietnia, prawie dwa miesiące po premierze dokumentu Amazon Prime, która odbyła się 27 lutego.

Poniżej przedstawiamy kilka fragmentów „The Greatest Love Story Never Told”, które rzucają światło na punkty zapalne w ich związku przed rozstaniem.

JLo i Affleck

Film dokumentalny Jennifer Lopez „The Greatest Love Story Never Told” ujawnia nowe spojrzenie na jej związek z Benem Affleckiem. (Axelle/Bauer-Griffin/FilmMagic)

JENNIFER LOPEZ I BEN AFFLECK ROZWIĄZALI SIĘ PO DWÓCH LATACH MAŁŻEŃSTWA

Listy miłosne

Na początku filmu dokumentalnego Lopez przyznaje, że inspiracją do jej nowej muzyki był zbiór ręcznie pisanych listów miłosnych od Afflecka, które pokazywała autorom piosenek i muzykom współpracującym z nią.

Jednym z wyróżnionych fragmentów jest odręcznie napisana notatka, w której napisano: „Największa historia miłosna, jakiej nigdy nie opowiedziano, autorstwa Jennifer Lopez i Bena Afflecka w latach 2001–2010… i wciąż rośnie…”.

Affleck wyraźnie nie był zadowolony.

„Pomyślałem sobie: 'Pokazywałeś wszystkim muzykom te wszystkie litery?’” – mówi Affleck w dokumencie. „A oni powiedzieli: 'Tak, nazywamy cię Pen Affleck.’ A ja pomyślałem: 'O mój Boże.’”

Dodał później, że zrozumiał, że inspiracją były dla niej listy do jej muzyki i filmu „This Is Me…Now: A Love Story”. Wyjaśnił jednak, że „rzeczy, które są prywatne, zawsze uważałem za święte i wyjątkowe, częściowo dlatego, że są prywatne”.

Lopez przyznała, że ​​była świadoma, że ​​Affleck nie czuł się komfortowo z powodu takiej uwagi.

„Ale on mnie kocha, wie, że jestem artystką i będzie mnie wspierał na wszelkie możliwe sposoby, ponieważ wie, że nie może mnie powstrzymać od tworzenia muzyki, którą stworzyłam, i pisania słów, które napisałam. To się stanie, a on nie chce mnie powstrzymywać” – powiedziała.

KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZAPISAĆ SIĘ DO NEWSLETTERA ROZRYWKOWEGO

Z powrotem w centrum uwagi

Ben Affleck wygląda poważnie, a uśmiechnięta Jennifer Lopez spaceruje po przestrzeni publicznej

Częstym tematem dyskusji, a nawet konfliktów między parą, było to, że Lopez czuła się lepiej w blasku fleszy, a Affleck chciał zachować większą prywatność. (Pierre Suu/GC Images)

Affleckowi trudno było pogodzić się z tym, że jego związek z Lopez znów znalazł się w centrum uwagi.

Podczas kręcenia dokumentu przyznali, że „po prostu załamali się pod presją” bycia zjawiskiem tabloidowym, co wywarło presję na ich związek, co doprowadziło do odwołania ślubu z 2003 r., który miał się odbyć na trzy dni przed planowanym terminem.

„Miałem początkowo bardzo silne poczucie granic w kontaktach z prasą, podczas gdy Jen, jak sądzę, nie sprzeciwiała się temu tak jak ja. Ja bardzo się temu sprzeciwiałem” – powiedział Affleck.

„Wracając do siebie, powiedziałem: »Słuchaj, jedną z rzeczy, których nie chcę, jest związek w mediach społecznościowych. A potem zdałem sobie sprawę, że to nieuczciwe, żeby o to prosić. To trochę tak, jakbyś miał poślubić kapitana łodzi, chcesz lubić wodę. Jesteśmy po prostu dwojgiem ludzi z różnymi podejściami, próbujących nauczyć się iść na kompromis«”.

Warto przeczytać!  Hrithik Roshan i „Fighter” Deepiki Padukone zajmują pierwsze miejsca na liście rankingów sprzedaży na całym świecie

BEN AFFLECK PRZYZNAJE, ŻE ROMANS Z JENNIFER LOPEZ ZMUSIŁ GO DO DUŻYCH KOMPROMISÓW: „NIECHĘTNY UCZESTNIK”

„Ale rzeczy, które są prywatne, zawsze uważałem za święte i wyjątkowe, częściowo dlatego, że są prywatne”.

— Ben Affleck

Znaki zodiaku

Jennifer Lopez i Jane Fonda pozują razem

Jane Fonda zapytała Lopeza o to, dlaczego w dokumencie publicznie ujawniła swój związek. (Mark Sullivan/WireImage)

W dokumencie pojawia się Jane Fonda, koleżanka Lopeza z filmu „Monster-in-Law”. W materiale filmowym zza kulis „This Is Me…Now: A Love Story” Fonda pyta Lopeza o niesławne zdjęcie pary z Grammy 2023, na którym Affleck wygląda na niezadowolonego.

Lopez roześmiał się i powiedział, że Affleck zażartował: „Stałem się symbolem człowieka udręczonego”.

Jennifer Lopez i Ben Affleck nagrodzeni Grammy

Fonda zapytała Lopeza o poważny wygląd Afflecka na rozdaniu nagród Grammy, ale Lopez wyśmiał to w dokumencie. (Johnny Nunez)

86-latka odniosła się także do publicznego okazywania uczuć przez parę, wzywając ją do wycofania się z życia publicznego.

„Chcę, żebyś wiedział, że nie do końca wiem dlaczego, ale czuję się zaangażowana w ciebie i Bena i naprawdę chcę, żeby to zadziałało” – powiedziała Fonda. „Jednak to jest mój problem. Wydaje się, że próbujesz coś udowodnić, zamiast po prostu to przeżyć. Wiesz, na każdym innym zdjęciu jesteście oboje całujący się i oboje przytulający się”.

Gwiazda „Ślicznotek” bagatelizuje to śmiechem, mówiąc: „To po prostu my, żyjący swoim życiem”.

PODOBA CI SIĘ TO, CO CZYTASZ? KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ ​​WIĘCEJ WIADOMOŚCI Z ROZRYWKI

Uzależniony od miłości

Ben Affleck całuje głowę Jennifer Lopez na czerwonym dywanie

W dokumencie Lopez wspominała swój własny związek z miłością, a Affleck przyznała, że ​​emocjonalnie czuje „tęsknotę i ból”. (Rich Fury/WireImage)

W całym dokumencie Lopez analizuje swój własny stosunek do miłości i związków, zaczynając od dzieciństwa, przyznając, że jako środkowa z trzech dziewcząt czuła się „trochę zagubiona”.

Warto przeczytać!  Organizacja charytatywna Archewell Harry'ego i Meghan została uznana za zalegającą z niezapłaconymi opłatami i niezdolną do zbierania funduszy

55-latka ujawniła również, że miała problemy z otrzymywaniem uwagi od rodziców. Twierdzi, że ojciec ją ignorował, a swoją mamę opisuje jako „narcystyczną, będącą w centrum uwagi, duszę imprezowiczki. Bardzo przyzwyczaiłam się do przebywania w towarzystwie takich osób”.

Affleck potwierdza ocenę dzieciństwa Lopez, ale dodaje ciekawe porównanie do uzależnienia.

„To, co odkrywasz, tak jak w przypadku alkoholu, to to, że nie ma wystarczająco dużo alkoholu we wszystkich sklepach monopolowych na świecie, aby to napełnić” – powiedział. „A w przypadku Jennifer nie sądzę, aby było wystarczająco dużo obserwujących, filmów, płyt czy czegokolwiek takiego, aby uciszyć tę część w tobie, która wciąż odczuwa tęsknotę i ból. Ostatecznie to praca, którą musisz wykonać sam”.

„Po prostu żyjemy swoim życiem”.

— Jennifer Lopez

KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS

Niezbyt delikatna kpina

Ben Affleck i Jennifer Lopez siedzą razem na kanapie

W dokumencie Affleck wspomniał o tym, że Lopez zagrała samą siebie, gdy była młodsza, i że zmieniła pewne aspekty swojego życia osobistego. (Gilbert Flores/Variety przez Getty Images)

Lopez stworzyła scenariusz do swojego filmu w dokumencie, często pracując u boku Afflecka. Ale ich dyskusje dostarczyły jednego z bardziej niezręcznych momentów.

Lopez wyjaśnia, że ​​w jednej ze scen „otwierała oczy na szpitalnym łóżku, młodsza, w wieku 28 lat”. Affleck przerywa, kwestionując fakt, że w tej scenie ma 28 lat.

„Podoba mi się, że chcesz grać młodszego mężczyznę, nawet w filmie autobiograficznym” – zażartował.

„To nie jest moja autobiografia. To meta. To ja, wykorzystująca część mojej historii” – odpowiedział Lopez.

„Rozumiem” – dodał Affleck. „Półautobiograficzne. To twoja historia, ale młodsza”. I zaśmiał się, gdy Lopez nazwała go idiotą, choć ona też się trochę śmiała.


Źródło