Filmy

Dokument o tańcu ojca z dzieckiem w więzieniu rozdziera serce

  • 15 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Dokument o tańcu ojca z dzieckiem w więzieniu rozdziera serce


Podczas wystąpienia TED w 2012 r. Angela Patton, dyrektor generalna organizacji non-profit Girls for Change, opowiedziała historię. Prowadziła letni program immersyjny w Richmond w stanie Wirginia, zwany Camp Diva. Patton zapytała kilkanaście uczestniczek, czy obóz mógłby coś zrobić, aby wzmocnić więź między nimi a ich ojcami; celem programu było wzmocnienie pozycji młodych kobiet, a Patton wiedziała, że ​​zdrowa relacja między dziewczętami a ich ojcami jest tego dużą częścią. Jedna z uczestniczek zaproponowała taniec. Wydarzenie odniosło taki sukces, że Patton i jej zespół postanowili organizować je co roku.

Kiedy nadszedł czas na zaplanowanie spotkania w przyszłym roku, pewna młoda kobieta ubolewała nad faktem, że jej ojciec nie mógł przyjść. Obecnie przebywał w więzieniu, a wizja oglądania jej koleżanek tańczących z ojcami była przygnębiająca. Jedna z jej koleżanek Divas zastanawiała się: Co jeśli zorganizujemy bal w więzieniu? Pytanie stało się rozwiązaniem i tak narodziło się pierwsze wydarzenie „Randka z tatą”. Odniosło ono ogromny sukces — tak wielki, że prawie dekadę później zakład karny w Waszyngtonie postanowił również wypróbować ten program.

Patton jest również jednym z twórców filmów dokumentalnych Córki, wraz z reżyserką Natalie Rae, i widać, dlaczego chcieliby to uchwycić dla potomności. Zwycięzca tegorocznego festiwalu filmowego Sundance, który szybko został przejęty przez Netflix (gdzie jest teraz dostępny), stanowi doskonałą okazję do zbadania skutków masowego uwięzienia z wysoce subiektywnego punktu widzenia. Jednak ani Patton, ani Rae nie wydają się zainteresowani głoszeniem kazań, agitacją lub po prostu prezentowaniem prawda wersja reklamowa tego wystąpienia TED. Mniej interesuje ich kronika eksperymentu socjologicznego z daleka niż uchwycenie doświadczenia — i potrzeby — ludzkiej więzi z bliska i osobiście, ze szczególną uwagą poświęconą stronie młodych kobiet w tym równaniu. Nazywa się to Córki, i nie, powiedzmy, Taniec Lub Dzień Ojca, z jakiegoś powodu.

Ojcowie szykujący się do balu w filmie dokumentalnym „Córki”.

Netflix

Z pewnością mężczyźni odbywający karę pozbawienia wolności i członkowie rodziny, którzy musieli radzić sobie z ich nieobecnością, otrzymują tyle samo czasu. Możemy uczestniczyć w obowiązkowym 10-tygodniowym programie prowadzonym przez „trenera ojcostwa” o imieniu Chad, w którym ojcowie uczestniczą, aby przygotować ich do wydarzenia. Możemy usłyszeć ich historie żalu, smutku, wstydu i złości z powodu niemożności bycia obecnymi dla swoich dzieci. To, jak trafili do systemu karnego, nie jest omawiane. Ich uczucia dotyczące tego wszystkiego, zwłaszcza dotyczące ich dzieci, i to, jak są zdeterminowani, aby to naprawić, są omawiane. Prawie wszyscy uczestnicy wypowiadają jakąś iterację „Dlaczego moja córka również musi płacić za moje błędy”, w takiej czy innej formie.

Warto przeczytać!  Recenzja Challengerów – IGN

A jednak to młode kobiety Córki, od 5 do 15, z którymi widzowie spotykają się w większości przypadków jako pierwsi, i to jest perspektywa, na której Patton i Rae chcą, abyś skupił się przede wszystkim. Aubrey jest bystrym przedszkolakiem, który chwali się, że jest najmądrzejszym dzieckiem w swojej klasie i zna tabliczkę mnożenia; jeśli jej tata mówi, że ją kocha, ona odpowiada: „Kocham cię” więcej.”Santana jest rozżalona, ​​że ​​jej ojciec nie jest w pobliżu, by zrównoważyć wahania nastroju matki. Ja’Ana zostaje przedstawiona, jak radośnie tańczy na ulicach ze swoimi przyjaciółmi, jednak gdy pojawia się temat jej ojca, wpada w zamyślenie. „Nie pamiętam jego twarzy. Nie pamiętam o nim nic”. Raziah, nastolatka, jest wystarczająco duża, by odczuwać nieobecność bardziej dotkliwie, zauważając, że „nie czuje się jak w domu”, gdy go nie ma.

Twórcy filmu spędzają pierwszą trzecią część filmu, przeskakując między tymi młodymi kobietami a ich ojcami, z okazjonalnym napisem odliczającym, informującym ludzi, ile czasu pozostało do fizycznego spotkania tych członków rodziny. W końcu dochodzimy do momentu, w którym mężczyźni, ubrani w garnitury i krawaty zamiast obowiązkowych przez państwo kombinezonów, nerwowo czekają na korytarzu, aż ich partnerki przybędą na wielką noc. Córki wie, że to będzie dramatyczne i że emocje sięgną zenitu. To i tak nie przygotowuje cię na ujęcie tych dzieciaków nadchodzących korytarzem i rzucających się w ramiona ojców. „Przytłaczające” to za mało powiedziane. Pudełka chusteczek nie powstrzymają fali łez — na ekranie ani w twoim salonie. Nawet najbardziej wytrwały widz zostanie zredukowany do kałuży.

Warto przeczytać!  Niedostępny film Mike’a Flanagana Hush w końcu dostępny w wersji cyfrowej

Sceny tańca mijają w pośpiechu, tak jak wyobrażamy sobie, że sama noc mijała dla osób zaangażowanych. Niektóre córki się dąsają, niektóre szaleją z radości od samego początku, inne przychodzą zimne i ostrożne, zanim się rozmrożą i będą cieszyć się towarzystwem swoich ojców. Możemy krótko podsłuchiwać strzępki rozmów i jeśli jest jakaś poważna skarga, którą można by skierować Córki, chodzi o to, że nie poświęcamy wystarczająco dużo czasu na oglądanie szczegółów samego tańca, ani na zrozumienie przebaczenia i pierwszego kroku w kierunku naprawy urazów. To, a także irytująca tendencja filmu do wypełniania wszystkiego lirycznymi wstawkami młodych kobiet, które ponuro wpatrują się w panoramę miasta i/lub robią rzeczy w zwolnionym tempie. (Rae była wcześniej głównie reżyserką teledysków, co może wyjaśniać, dlaczego film zbyt często trafia w ten sposób). To częsty błąd dokumentalny, próba stylistycznego upiększenia lilii, gdy sam temat jest wystarczająco bogaty, aby utrzymać naszą uwagę.

Trendy

Gdyby Patton i Rae zakończyli swój film długim pożegnaniem na zakończenie wydarzenia, mogłoby to zostać błędnie zinterpretowane jako utożsamienie tańca z zamknięciem: ojciec i córka spędzili razem jedną magiczną noc, a każda rysa została magicznie naprawiona. Mądrze kontynuują i poświęcają ostatnią trzecią część na to, co wydarzy się później. Niektórzy ojcowie są zwalniani warunkowo i wypuszczani, dotrzymując obietnicy, że będą przy swoich dzieciach na zewnątrz. Inni są przenoszeni do ośrodków jeszcze bardziej oddalonych od ich rodzin. Myśl o powtarzających się wizytach fizycznych staje się mrzonką dla wielu. W niektórych przypadkach rozmowy telefoniczne są ograniczone do 15 minut co jakiś czas. Czas mija.

Warto przeczytać!  Channing Tatum w reżyserskim ukłonie Zoë Kravitz

To jest miejsce Córki rezygnuje z łatwej drogi i przechodzi do bardziej ogólnego obrazu filozoficznego na temat tego, jak uwięzienie wpływa na więcej niż osobę za kratkami i kto ma tendencję do bycia odbiorcą surowych, karnych wyroków. (Warto zauważyć, że każda rodzina, którą śledzimy, jest czarna.) Ponownie jednak, to nie jest wykład w formie ruchomego obrazu. Zamiast opowiadać, jak to wpływa na młode kobiety, Patton i Rae pokazują. A oglądanie, jak jedna z osób udzielających wywiadu przechodzi od bycia radosnym, radosnym, gadatliwym dzieckiem do bycia nieco starszą, bardziej zdystansowaną i zblazowaną nastolatką, jest rozdzierające serce. Tak, ci ojcowie i córki spędzili razem wspaniały wieczór, a program zasługuje na przyjęcie na szczeblu krajowym. Jednak to, co dokument dokłada wszelkich starań, przypomina nam, że ból pozostaje po tym, jak muzyka ucichnie.


Źródło