Filmy

Dramat Andrei Arnold z Barrym Keoghanem i Franzem Rogowskim

  • 16 maja, 2024
  • 7 min read
Dramat Andrei Arnold z Barrym Keoghanem i Franzem Rogowskim


Brytyjska autorka Andrea Arnold kontynuuje swój ostatni film fabularny, przejmujący, niewerbalny fragment życia na wsi, będący dokumentem Krowaz nowym członkiem swojej filmowej menażerii: dramatem Ptakpodnoszący na duchu konkurent do Złotej Palmy w Cannes.

Zawiera głównie ludzkie postacie i rzeczywiste dialogi, pod pewnymi względami taksonomicznie bardziej przypomina jej wczesne socrealistyczne prace, szorstkie jak asfalt, zwłaszcza Akwarium i nagrodzony Oscarem film krótkometrażowy Osaktóre, jak Ptak, Zdjęcia kręcono w południowym hrabstwie Kent w Wielkiej Brytanii, gdzie Arnold dorastał. Ale nagle, z bagnistego, półmiejskiego krajobrazu tego środowiska pełnego pustych puszek po piwie, niedopałków papierosów, przemocy domowej i rozpaczy, film wznosi się w magiczno-realistyczny lot i przekształca się w coś, czego Arnold nie zrobił wcześniej. Dzięki mistrzowskiemu talentowi reżysera do pracy z aktorami (zwłaszcza z nieprofesjonalnymi aktorami, takimi jak wspaniałe odkrycie dorastającej Nykiyi Adams, która jako główna bohaterka pojawia się niemal w każdym kadrze filmu), efekt jest naprawdę porywający.

Ptak

Konkluzja

Lata wysoko.

Lokal: Festiwal Filmowy w Cannes (konkurs)
Rzucać: Nykiya Adams, Jason Edward Buda, James Nelson Joyce, Barry Keoghan, Jasmine Jobson, Frankie Box, Franz Rogowski
Reżyser/scenarzysta: Andrzej Arnold

1 godzina 59 minut

To powiedziawszy, czasami balansuje to na granicy sentymentalizmu, jak gdyby cały ten czas, który Arnold spędził w USA, reżyserując odcinki ekskluzywnej telewizji (Wielkie małe kłamstwa, Przezroczysty, Kocham Dicka) został usunięty i dodał do scenariusza rodzaj gładkości w stylu amerykańskiego indie — schludną, nadmiernie warsztatową szczelność, którą cechowały surowe wczesne filmy i Amerykański miód przeważnie unikał. Ale to może być dokładnie to, co niektórzy widzowie pokochają Ptak. Biorąc pod uwagę obecność takich gwiazd jak Barry Keoghan i Franz Rogowski (obaj maksymalnie podkreślają charakter Barry’ego Keoghana i Franza Rogowskiego), może to być najbardziej komercyjny film fabularny Arnolda.

Warto przeczytać!  Najlepszy wojownik rodziny nietoperzy ujawnia, że ​​nie potrzebuje nawet pięści, aby wygrać

Podobnie jak prawie wszystkie poprzednie filmy Arnolda Krowa na odcinku, Ptak stara się pokazać całe piękno i rozlew krwi, by zapożyczyć określenie z życia Nan Goldin, życia klasy robotniczej. Oznacza to radzenie sobie z faktem, że w rodzinach występuje przemoc, uzależnienia i całkowite zaniedbanie, czyli coś, co ludzie z klasy średniej nazywają „złym rodzicielstwem”. Jednocześnie „zaniedbanie” może również spowodować u dzieci samodzielność i niezależność. W tym filmie często można je zobaczyć samotnie biegające po ulicach, bawiące się bez nadzoru, starsze opiekujące się młodszymi, wymyślające własne zabawy, takie jak „skakanie”. na nieużywanym materacu na podwórku” i tak dalej. Wszystko to jest dokładnie tym, czym dzieci zajmowały się w przysłowiowych dawnych czasach, w złocistej mitycznej przeszłości, która podobno była o wiele lepsza niż obecnie.

Dwunastoletnia Bailey (Adams) z pewnością ma niezwykłą swobodę, może trochę za dużo. Mieszka w dużym, skłocianym budynku w Gravesend, zrujnowanej posiadłości – ozdobionej graffiti i wyposażonej w meble wyglądające, jakby zostały wyjęte ze śmietnika – w której w mieszkaniach na każdym piętrze mieszka sporo osób, z których wielu to miłośnicy zwierząt, np. Bailey i jej rodzina. Na piętrze, gdzie mieszka Bailey, dzieli przestrzeń ze swoim tatą Bugiem (Keoghan, który świetnie się bawi), bezrobotnym imprezowiczem, którego najnowszym planem szybkiego wzbogacenia się jest zebranie halucynogennego śluzu z importowanej ropuchy, zwanej „ ropucha narkotykowa” w całym tekście. Mieszka tam także nieco starszy przyrodni brat Baileya, Hunter (Jason Edward Buda), który urodził się, gdy sam Bug miał zaledwie 14 lat, ale spędza tam dużo czasu ze swoim „gangiem” (właściwie gromadką dzieciaków) i swoją dziewczyną , Księżyc.

Na początku filmu Bailey dowiaduje się, że Bug planuje poślubić Kayleigh (Frankie Box), swoją najnowszą partnerkę, z którą spotyka się dopiero od trzech miesięcy. Ślub zaplanowano na najbliższą sobotę, a kiedy Bailey odmawia założenia, a nawet przymierzenia cekinowego, różowego kombinezonu we wzór skóry lamparta, który Kayleigh wybrała dla siebie i swojej córki jako druhny, między Bailey dochodzi do hałaśliwej awantury i Bug, który staje się trochę fizyczny.

Warto przeczytać!  9 miesięcy przed filmem „Władca Pierścieni” z 2024 r. potwierdzono faktyczną wymianę franczyzy

Później poznajemy matkę Baileya, Peyton (Jasmine Jobson), która mieszka w innym domu po drugiej stronie miasta, w którym salon wydaje się wiecznie pełen dwudziestolatków. Na górze łóżka Peyton pojawia się nowy, potworny chłopak imieniem Skate (James Nelson Joyce). Dzieci Peyton i trójka młodszego rodzeństwa Bailey (nie jest jasne, kto jest ich tatą) radzą sobie najlepiej, jak potrafią. Subtelnie porzucone podpowiedzi w dialogach sugerują, że Bailey w młodym wieku zamieszkała z Bugiem i czuje się niechciana przez matkę. Poczucie winy, złość, oskarżenia i bolesne słowa krążą po całej rodzinie niczym puch topoli w czerwcu.

To zatłoczona, rozległa społeczność, w której wszyscy się znają, a Hunter i jego kumple stosują przemoc wobec osób, o których krążą plotki, że skrzywdziły dzieci lub ich przyjaciół. Jednak pewnego dnia pojawia się wśród nich nieznajomy: Ptak (Rogowski). Ubrany w zwiewną spódnicę i sweter ze sklepu z używaną odzieżą o skomplikowanych warkoczach, Ptak z niemieckim akcentem ma w sobie coś magicznego, nieziemskiego. Podobnie jak mewy i kruki, które Bailey przyciąga i które często nagrywa na swoim telefonie komórkowym (najwyraźniej jest początkującą reżyserką), Bird jest enigmatyczna, wędrowna, niespokojna i zasadniczo inna. Po wykonaniu uroczego tańca wokół pola przed kamerą Baileya, wyrusza do miasta, aby szukać swoich rodziców w wieżowcu. Stopniowo on i Bailey stają się przyjaciółmi — a przynajmniej dwoma dzikimi stworzeniami różnych gatunków.

Arnold już na początku zaczyna dawać drobne wskazówki, że działa tu jakaś nadprzyrodzona lub fantastyczna siła, a ujawnienie zbyt wielu szczegółów zepsułoby film. Wszystko to staje się dość skomplikowane w fabule jak na film Arnolda. Na przykład w ogóle nic wielkiego się nie dzieje Amerykański miód dla masywnych odcinków, co było w równym stopniu urocze, jak i nudne. W tym filmie pojawiają się ucieczki w ostatniej chwili, mające na celu powstrzymanie ludzi odjeżdżających pociągami, melodramatyczne ujawnienie fabuły, a nawet niespodzianki wywołane efektami wizualnymi, obejmującymi wizyty jeszcze większej liczby członków królestwa zwierząt. (Spoiler: to uroczy lis!) Rzeczywiście, w całym tekście znajdują się ujęcia pszczół, motyli, wron i wszelkiego rodzaju miejskich bestii, podkreślające płodność krajobrazu Kentish: zniewalająco pierwotna mieszanka dzikich bagien przy ujściach rzek z fabrykami i plażami z ponurymi salonami gier i nieatrakcyjnymi atrakcjami, poczucie wyblakłego, lepkiego i naznaczonego piaskiem splendoru zasiało ziarno.

Warto przeczytać!  „Indiana Jones i Wielki Krąg” może być najlepszą przygodą indyjską od 35 lat

A jednak, pomimo wyczuwalnej ciemności w rogach opowieści i wszechobecnego poczucia melancholii, film kończy się cudownie optymistyczną nutą radości pachnącą watą cukrową. Prawie cały zespół lubi tańczyć liniowo do „Cotton Eye Joe”, a upadek igły jest prawie tak dobry, jak otwierająca sekwencja jazdy na hulajnodze elektrycznej do punkowej, atonalnej piosenki Fontaines DC „Too Real”. Arnold jak zwykle wybiera zabójczą ścieżkę dźwiękową i uwielbia tańczyć ze swoją obsadą.

Keoghan oczywiście wywiązuje się z tej prośby, oferując mały powrót do swojej nagiej zabawy na końcu szpuli Saltburn. (W pewnym momencie można usłyszeć, jak postać krytykuje podkład do tego wirusowego momentu „Murder on the Dance Floor”, a inna postać wyznaje, że uwielbia tę piosenkę.) Rogowski, który rzucił kilka podłych ról w takich filmach jak Dyskotekowy chłopak I Intymny stosunek dwojga ludzi, zapewnia również bardzo dobrą wydajność fizyczną, kręcąc się po Gravesend jak nieśmiały leśny faun lub ptactwo. To wystarczy, aby w najlepszy możliwy sposób wywołać u publiczności zawroty głowy i odrobinę płaczu.


Źródło