Filmy

Dramat szpiegowski o syryjskich uchodźcach w Cannes

  • 15 maja, 2024
  • 6 min read
Dramat szpiegowski o syryjskich uchodźcach w Cannes


To niewygodna rzeczywistość współczesnego życia, w której rzadko mamy wystarczająco dużo czasu, aby poświęcić szczerą uwagę więcej niż jednemu kryzysowi humanitarnemu na raz. Podobnie jak Afganistan ustąpił miejsca Ukrainie, która ustąpiła miejsca Strefie Gazy, wkrótce kolejna niewypowiedziana tragedia ludzka pochłonie ograniczoną liczbę minut każdego dnia, które jesteśmy w stanie przeznaczyć na wiadomości międzynarodowe. (Wymagania związane z naszym czasem i współczuciem mogą być tak liczne, że Nadal nie udało się dotrzeć do Ujgurów, pomimo faktu, że już dawno powinni znaleźć się w centrum uwagi okrucieństw). Wszyscy z nas, z wyjątkiem najbardziej świętych, byli winni nadania priorytetu nowemu, lśniącemu pogwałceniu praw człowieka kosztem trwa, ale to nie znaczy, że sytuacja magicznie się poprawi, gdy nasza uwaga odpłynie. Często właśnie wtedy sprawy naprawdę zaczynają się robić nieciekawe.

„W głowie się nie mieści 2” Pixara
'Tęsknota'

Minęły lata, odkąd kryzys uchodźczy w Syrii był modnym tematem, ale rozproszenia powodowane przez nasz błyskawiczny świat nie przyćmiły bolesnych wyzwań, przed którymi codziennie stają miliony wysiedlonych Syryjczyków. Brutalna wojna domowa, która rozpoczęła się w 2011 r., kiedy Bashar al-Assad stłumił protesty, używając broni chemicznej wobec własnego narodu, w ciągu ostatniej dekady wysiedliła ponad 15 milionów obywateli Syrii, z których wielu osiedliło się w Europie. Relacje na temat uchodźców często skupiają się na wyzwaniach, przed którymi stoją kraje europejskie, próbując im pomóc, skutecznie zapewniając w oczach wielu odbiorców wiadomości, że ich historie dobiegną końca po przekroczeniu granicy.

Warto przeczytać!  Nowe komiksy Marvela z 22 maja: pełna lista

„Szlak duchów” to film, który nie pozwala nikomu traktować trudnej sytuacji Syryjczyków jak przeszłości ani łudzić się, że wojna zakończy się wraz z przesiedleniem Syryjczyków do bezpieczniejszych krajów. Akcja reżyserskiego debiutu Jonathana Milleta rozgrywa się na granicy Francji i Niemiec i opowiada o grupie Syryjczyków mieszkających w Europie, którzy za dnia szukają pracy, a nocą knują, jak zakończyć niedokończone sprawy. Bo jak szybko się dowiadujemy, nie każdy, kto ucieka z Syrii do Europy, jest niewinny.

Kiedy po raz pierwszy spotykamy Hamida (Adam Bessa), nie ma on wielu sposobów na przypomnienie sobie życia, które pozostawił. Zarówno jego żona, jak i córka zginęły brutalną śmiercią podczas wojny, a on nigdy nie miał okazji zobaczyć ich ciał ani zorganizować pogrzebu. Teraz, kiedy osiedlił się w Strasburgu we Francji, jedyną pozostałością po domu jest rozmowa przez FaceTim z matką i jedzenie w okazjonalnych libańskich restauracjach. Ale chociaż może przedstawiać się jako medialny stereotyp uchodźcy dryfującego bez celu po kraju, do którego nie należy, w rzeczywistości jest człowiekiem z misją. Każdego wieczoru loguje się na serwer i gra w wojenną grę wideo z podziemną siecią Syryjczyków rozproszonych po całej Europie. Ich cel? Wyśledzić wszystkich lojalistów Assada, którzy uciekli do Europy po popełnieniu zbrodni wojennych, i postawić ich przed wymiarem sprawiedliwości.

Warto przeczytać!  Kung Fu Panda 4, Dune 2 Pokonaj króla Artura

Gra zawierająca przemoc pozwala im omawiać bombardowania i broń bez bycia oznaczanymi przez algorytmy, dlatego używają trybu gry wieloosobowej jako forum do przedstawiania swoich planów. Hamid nie może się doczekać wyśledzenia mężczyzny nazwiskiem Harfaz, obecnie mieszkającego w Strasburgu pod pseudonimem Sami Hana, człowieka, który podczas wojny brutalnie torturował jego i jego bliskich. Hamid wierzy, że znalazł swój cel i całymi dniami powoli podąża za mężczyzną na odległość po licznych kawiarniach i bibliotekach.

Mimo że są strażnikami, współspiskowcy Hamida zaskakująco dokładnie podchodzą do należytego procesu. Zabraniają mu działać pod wpływem gniewu, dopóki nie uzyskają bezspornego dowodu, że Sami Hana jest ich człowiekiem, w związku z czym jest on zmuszony zdobyć zdjęcia mężczyzny i pokazać je innym Syryjczykom, którzy mogą potwierdzić oskarżenia, zanim go obalą. Jednak każdy dzień, który spędza na prześladowaniu tego mężczyzny, jednocześnie przybliża go do sprawiedliwości i oddala od podjęcia produktywnych kroków, które mogłyby pomóc mu w dalszym życiu.

Zanim został filmowcem, Millet spędził lata podróżując do krajów trzeciego świata jako fotograf stockowy, który dokumentował skutki wojny i biedy. Szkolenie w terenie wyraźnie procentuje, ponieważ „Ghost Trail” jest pełen pięknych ujęć, które pokazują, że nie potrzeba ani jednego słowa, aby zobrazować ból ludzkiej duszy. Bessa ucieleśnia Hamida z tragiczną pustką mężczyzny, który nie jest w stanie właściwie opłakiwać swoich strat, będąc zmuszonym codziennie na nowo odkrywać siebie w nieznanym świecie. Ich wspólne wysiłki pozwoliły filmowi połączyć najlepsze aspekty thrillerów szpiegowskich i kina slow w portret tego, jak wojny prześladują nas długo po tym, jak im uciekniemy.

Warto przeczytać!  W potężnej „Wojnie domowej” Alexa Garlanda dziennikarze są ostatnią nadzieją Ameryki

Jeśli film ma jakąś wadę, to jest nią fakt, że plan Hamida jest tak kompleksowy i dobrze wykonany, że zakończenie bardzo szybko zaczyna wydawać się nieuniknione. Ale równie łatwo można argumentować, że powolny marsz do oczywistego celu jest częścią tego. „Wszyscy mówią o naszym kraju, śmierci i problemach” – Harfaz mówi w pewnym momencie Hamidowi. „Nie możesz rozpocząć nowego życia, jeśli marnujesz czas na rozpamiętywanie przeszłości”.

Jest trochę prawdy w tym, co mówi, nawet jeśli zgodzić się ze zbrodniarzem wojennym boli. Ale nie dostrzega tego, czemu Millet ostatecznie poświęca swój film: kiedy zostaje ci odebrane wszystko, na czym ci zależy, powierzchowne możliwości ułożenia sobie nowego życia nie mają większego znaczenia. Twoja niezdolność do pogrzebania duchów i wykorzystania tych okazji jest często kolejną ofiarą wojny.

Ocena: B+

Premiera „Szlaku duchów” odbyła się w 2024 roku na Festiwalu Filmowym w Cannes. Obecnie poszukuje dystrybucji w USA.


Źródło