Biznes

Drobni detaliści odczuwają presję, gdy Hindusi uzależniają się od 10-minutowych aplikacji spożywczych

  • 11 czerwca, 2024
  • 5 min read
Drobni detaliści odczuwają presję, gdy Hindusi uzależniają się od 10-minutowych aplikacji spożywczych


Goldman Sachs podał w kwietniu, że szybkie dostawy stanowią 5 miliardów dolarów, co stanowi 45 procent obecnego indyjskiego rynku artykułów spożywczych online, wartego 11 miliardów dolarów. Ponieważ dla kupujących priorytetem jest wygoda i szybkość, szybki handel będzie stanowić 70% internetowego rynku artykułów spożywczych, który według prognoz do 2030 r. osiągnie 60 miliardów dolarów.

Zmuszona do wejścia na giełdę spółka Swiggy rozpoczęła działalność w 2014 r. jako firma zajmująca się dostawą jedzenia do restauracji i jest wyceniana na 10 miliardów dolarów, ale obecnie zmienia bieg i stawia na zakupy spożywcze „w ostatniej chwili” w Indiach, trzecim co do wielkości rynku detalicznym na świecie po Chinach i Stany Zjednoczone.

„Szkolemy naszą broń, aby skupić się na rynku znacznie większym niż żywność” – poufny dokument strategiczny Swiggy z grudnia 2023 r., do którego wgląd Reutera powiedział o swoim serwisie Instamart.

Jego cel? „Konsumenci w miastach w wieku 21–35 lat, spragnieni czasu, ceniący wygodę” – czytamy w dokumencie.

Swiggy nie odpowiedział na prośby o komentarz na temat dokumentu i jego szerszej strategii.

W ubiegłym roku firma podwoiła liczbę magazynów do 500 w 25 miastach i planuje zwiększyć ją do 750 przed kwietniem 2025 r., powiedział dyrektor jednego z inwestorów finansowych Swiggy, do którego należą również Prosus, Qatar Investment Authority i singapurski GIC.

Warto przeczytać!  SmartLunch. Właściciel firmy sprzedał samochód, by mieć na rozwój firmy - Biznes

Na całym świecie blokady związane z Covid-19 pobudziły start-upy zajmujące się szybką dostawą, pomagając w rozwoju takim firmom jak turecki Getir, ale zainteresowanie osłabło, gdy po pandemii klienci powrócili do sklepów stacjonarnych. W 2022 r. Jokr z siedzibą w Luksemburgu wycofał się z rynku amerykańskiego.

Indie są świadkami odmiennego trendu.

Sumat Chopra, partner w firmie konsultingowej Kearney, powiedział, że firmy szybkiego handlu czerpią korzyści z dostępności opłacalnej powierzchni magazynowej i „rozpieszczają” wieloletni zwyczaj indyjskich konsumentów zamawiania przez telefon zaledwie kilku artykułów z lokalnych sklepów.

Swiggy przyjmie nawet zamówienie na jedno mango, choć może to kosztować około dwa razy więcej niż wyjście do pobliskiego sklepu.

Wielu konsumentów jest skłonnych zapłacić więcej, aby zaoszczędzić czas.

Prawniczka z Bombaju, Natasha Kavalakkat (27 l.), która ma napięty harmonogram dnia, korzysta z aplikacji do szybkiej dostawy, takich jak Swiggy i Zepto, do zamawiania jabłek i chleba. Powiedziała, że ​​dostawa opakowań soków w ciągu kilku minut tuż przed imprezą zmieniła zasady gry.

„To jest zbyt wygodne”.

Ofiary boomu

Rozwój szybkiego handlu oznacza, że ​​wiele mniejszych sklepów detalicznych znajduje się pod presją.

W ostatnich latach Prem Patel, właściciel sklepu spożywczego z przedmieść Bombaju, prosperował, co pozwoliło mu na odnowienie sklepu i zainstalowanie klimatyzacji. Nie jest już szczęśliwy.

Warto przeczytać!  Droższe bilety i dużo mniej osób uprawnionych do darmowych przejazdów

„Nikt nie kupuje mleka w centrach handlowych i supermarketach. Na tym polega nasza wyjątkowość. Ale te aplikacje zmieniły reguły gry” – powiedział Patel, którego dzienna sprzedaż spadła o połowę do około 25 000 rupii (300 dolarów).

Cztery stowarzyszenia sprzedawców detalicznych w czterech indyjskich stanach, reprezentujące 90 000 sklepów spożywczych z szacowanej na 13 milionów w kraju, stwierdziły, że Reutera miesięczna sprzedaż spadła w niektórych przypadkach o 10% do 60% ze względu na rozwój aplikacji do szybkiego handlu.

Niektóre tradycyjne sklepy reagują, stając się bardziej zaznajomione z technologią.

Hiren Gandhi, który przewodniczy stowarzyszeniu sprzedawców detalicznych w stanie Gujarat, poprosił członków o utworzenie grup WhatsApp w celu szybkiego przyjmowania zamówień i dostarczania towarów w promieniu 6,4 km (4 mil).

„Około 500 sklepów podjęło kroki w celu wprowadzenia innowacji i utrzymania swojej działalności” – powiedział.

Wysokie przychody, jeszcze żadnych zysków

Dane finansowe Swiggy dotyczące działu szybkiego handlu Instamart nie są publiczne, ale wewnętrzny dokument wykazał, że roczna wartość zamówień potroiła się z 340 mln dolarów w grudniu 2021 r. do 1 miliarda dolarów we wrześniu ubiegłego roku. Jak stwierdził dyrektor inwestora Swiggy’s, firma w dalszym ciągu przynosi straty.

Główny rywal Swiggy, Zomato, to największa indyjska firma zajmująca się dostawą żywności, ale w 2022 r. przejęła firmę szybkiego handlu Blinkit. Goldman Sachs stwierdziła, że ​​Blinkit jest dla Zomato cenniejszy niż dostawa żywności i przewiduje się, że w tym roku zrealizuje zamówienia o wartości 2,7 miliarda dolarów, czyli o prawie 60 procent więcej niż szacowano w zeszłym roku.

Warto przeczytać!  Płaca minimalna w Polsce na tle Europy: Zaskakujące miejsce w rankingu

Zomato w majowym ujawnieniu informacji regulacyjnych stwierdziło, że Blinkit po raz pierwszy osiągnął próg rentowności, ale spodziewa się, że jego zysk operacyjny „będzie oscylował wokół zera przez kilka następnych kwartałów”. Nie odpowiedziała na prośbę o dalszy komentarz.

Analitycy ostrzegają, że poleganie wyłącznie na dużych miastach w celu przyciągnięcia klientów, a wysokie wydatki na rabaty promocyjne i marketing, które powstrzymują zyski, mogą okazać się ryzykowne dla firm szybkiego handlu działających w branży artykułów spożywczych o niskiej marży.

Jednak Swiggy i Blinkit już dywersyfikują swoją ofertę poza artykuły spożywcze w kierunku produktów o wyższej marży.

W aplikacji Swiggy klienci mogą zamówić produkty fitness i elektronikę, takie jak oczyszczacz powietrza Xiaomi za 132 dolarów, natomiast Blinkit twierdzi, że w lutym w Walentynki sprzedał rekordową liczbę róż, bukietów i pluszowych misiów w ciągu jednego dnia.

Swiggy’s Instamart został uruchomiony jako „indyjska wersja 7 Eleven (w chmurze)” – czytamy w jego wewnętrznym dokumencie, ale „zmieniamy nasze pozycjonowanie” na „supermarket internetowy”.


Źródło