Dua Lipa trafia we wszystkie odpowiednie nuty na festiwalu Glastonbury
![Dua Lipa trafia we wszystkie odpowiednie nuty na festiwalu Glastonbury](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/84b6ce20-35aa-11ef-a044-9d4367d5b599-770x470.jpg)
Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego
- Autor, Marka Savage’a
- Rola, Korespondent muzyczny
-
Dua Lipa nie przyszła tu, żeby się wygłupiać.
Gwiazda popu szturmem zdobyła swoje pierwsze w historii miejsce na festiwalu Glastonbury ambitnym i dynamicznym występem, który od początku do końca obfitował w hity.
Wystąpiła na scenie Pyramid tuż po 22:00, otwierając koncert nieskazitelnym wykonaniem pięciu piosenek: Training Season, One Kiss, Illusion, Break My Heart i Levitating.
Każdy z tancerzy zaprezentował zapierającą dech w piersiach choreografię godną występu na gali rozdania nagród – a tempo nie spadało przez cały wieczór.
Zagrała 15 hitów z listy Top 40, w tym Don’t Start Now, Physical i New Rules, a także współpracowała z Eltonem Johnem (Cold Heart) i Markiem Ronsonem (Electricity).
Jednak, co dziwne, zdecydowała się nie zagrać w swoim przeboju Barbie Dance The Night, który został umieszczony w przerwie wideo podczas jednej z pięciu zmian kostiumu gwiazdy.
Jej chrapliwy mezzosopran gładko przecinał ciepłe powietrze Somerset, szczególnie w dramatycznej balladzie Happy For You i mruczącym, zmysłowym Houdinim, który zakończył jej set.
28-latka oddała nawet hołd Shakespear’s Sister, jednej z pierwszych kobiecych gwiazd festiwalu Glastonbury w 1992 r., ubierając koszulkę z okładką ich albumu Hormonally Yours.
Na scenie wielokrotnie opowiadała o tym, jak zamanifestowała tę chwilę, marzyła o występie jako headliner na Glastonbury, zanim jeszcze nagrała swój pierwszy album.
„Zapisałam ten moment, pragnęłam go, marzyłam o nim i ciężko na niego pracowałam” – powiedziała do tłumu.
Wspominała jeden ze swoich pierwszych koncertów, podczas którego grała przed 10 osobami, które „przyszły tylko dlatego, że zaoferowaliśmy im darmowe drinki” – i wydawała się przytłoczona tym, jak bardzo wzrosła liczba widzów.
Jej występ obejrzało prawie 100 000 widzów, a fani sięgali aż do Rowmead – obszaru, który kiedyś był zarezerwowany dla wczasowiczów, ale który został otwarty w 2024 r., aby umożliwić wejście większej publiczności na scenę Pyramid.
„To dużo, prawda? Jest wiele do ogarnięcia” – powiedziała Lipa.
„Ja, mała, w tej chwili byłabym po prostu w szoku”.
To był maleńki moment wrażliwości w opancerzonym zestawie. Żadna piosenka nie pozostała nieoszlifowana, żaden wokal nie pozostał niezharmonizowany, żadna fryzura nie została odrzucona. Dua trafiła w każdy punkt z precyzją kogoś, kto budował ten moment przez lata.
Ale jeśli to sprawia, że brzmi to klinicznie i sterylnie, to tak nie było.
Poświęć chwilę, gdy zbiegła do barierek i przyłącz się do tłumu śpiewającego do jej wczesnego hitu Be The One.
Nie było to całkowicie spontaniczne (właściwie nawiązywało do chwili jej ostatniego występu w Glastonbury w 2017 r.), ale radość na twarzy gwiazdy, gdy wspinała się po płotach i stała twarzą w twarz ze swoimi fanami, była autentyczna.
Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego
Niedługo potem zaprosiła Kevina Parkera z Tame Impala – współpracownika na jej nowym albumie Radical Optimism – aby zaśpiewał piosenkę zespołu The Less I Know The Better.
Uwolniona z żelaznego uścisku choreografii, po prostu wibrowała razem z nim na scenie, dając wgląd w osobę stojącą za ściśle kontrolowaną osobą publiczną.
„Dziś wieczorem będę udawać, że jestem w Tame Impala” – promieniała.
Jeśli można by skrytykować jej występ, to fakt, że takie momenty zdarzały się rzadko.
Czasami wydawało się, że program jest skierowany w równym stopniu do widzów telewizji z całego świata, jak i do ludzi przed nią, a układy taneczne do aerobiku – choć niewątpliwie imponujące – nie pozwalały na zbytnią spontaniczność.
Jednak uwaga publiczności nie osłabła. Nawet mniej znany nowy materiał został sprytnie zsekwencjonowany, tak że od certyfikowanego bangera dzieli Cię nie więcej niż 3 minuty.
Nowe zasady mash-up
Wszystkie utwory przeszły gruntowną przeróbkę brzmieniową – dodano dźwięki ze sceny rave z lat 90. lub wzmocniono rytmy o dudniący, subbasowy dźwięk.
Jej przełomowy hit „New Rules” został nawet połączony z podstawowym festiwalowym utworem „Glue” w wykonaniu północnoirlandzkiego zespołu tanecznego Bicep.
Rezultatem było widowisko przypominające show w pokoju VIP w obskurnym europejskim klubie nocnym, tyle że zaprezentowane na gigantyczną skalę.
Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego
Nawet stroje miały uzupełniać motyw klubowy, a wybory Dui wtapiały się w stroje jej tancerek (a nie wyróżniały się od nich) – od grubego paska nabijanego ćwiekami po czerwono-czarne płomieniowane spodenki.
Warto zauważyć, że założyła także płaskie buty, aby ułatwić taniec, co wzmocniło poczucie, że towarzyszymy jej podczas wieczornego wyjścia, a nie oglądamy nietykalną ikonę popu.
Z fajerwerkami i konfetti w całym zestawie, czuło się, jakby zgłaszała roszczenie do nieśmiertelności Glastonbury. I, patrząc z pierwszego rzędu, udało jej się to więcej niż osiągnąć.
Pozostali artyści, którzy wystąpią na szczycie listy przebojów tego weekendu – w tym pięciokrotni headliner Coldplay – będą musieli się sporo natrudzić, aby dorównać jej ambicjom.
Lista utworów Dua Lipy na Glastonbury
- Sezon szkoleniowy
- Jeden pocałunek
- Iluzja
- Złamać moje serce
- Iluzja
- Te ściany
- Być tym jedynym
- Im mniej wiem, tym lepiej (okładka Tame Impala)
- Być tym jedynym
- Upadek na zawsze
- Kochać ponownie
- Pięknie proszę
- Halucynować
- Nowe zasady
- Elektryczność
- Zimne serce
- Cieszę się, że Ci się powodzi
- Fizyczny
- Nie zaczynaj teraz
- Houdini
Inne występy w sobotę dały kolektyw taneczny Jungle, zespół rockowy Idles i Jamie xx, który wypełnił namiot Woodsies po brzegi i nagrodził fanów spotkaniem się z kolegami z zespołu Romy i Oliverem z The xx, aby wspólnie wykonać poruszający utwór You’ve Got The Love.
Na scenie dołączyła do niego również szwedzka gwiazda popu Robyn, grając ich nowy utwór Life.
Niespodziewani goście byli codziennością wieczoru.
Anne-Marie przedstawiła Aitcha na The Other Stage, aby wykonał Psycho, a do Bombay Bicycle Club dołączył Damon Albarn, aby zagrać utwór Blur’s Tender and Heaven – który znalazł się na albumie Bombay Bicycle Club z 2023 roku My Big Day.
Sceny chaotyczne
Gwiazda tańca Fred Again pojawiła się w barze Stonebridge, wywołując chaos, gdy tysiące fanów próbowało wcisnąć się do jednego z najmniejszych miejsc festiwalu.
Do podobnych, chaotycznych scen doszło wcześniej tego wieczoru na scenie West Holts, gdy Sugababes sparaliżowały publiczność.
Organizatorzy musieli przyjąć zasadę „jedno wejście, jedno wyjście” – przypominającą to ostatni występ zespołu, który zamknął Avalon Field w 2022 roku.
W innym miejscu irlandzki zespół Fontaines DC wygłosił ponuro piękny nagłówek na scenie The Park Stage.
„Chcesz pojechać na wakacje?” – zapytał frontman Grian Chatten, przechadzając się po scenie w spódnicy i grając takie hity jak „Boys in the Better Land” i singiel roku magazynu „Rolling Stone”, „Starburster”.
Być może nie był to tak emocjonalny występ jak ostatni występ zespołu na festiwalu w Glastonbury dwa lata temu, ale efektem było bardziej dopracowane brzmienie i bogatszy wokal Chatten.
Przed Duą Lipą na scenie Pyramid wystąpili indie disco punkowcy LCD Soundsystem, którzy zaskakująco dobrze dobrali się do zachodu słońca.
Nowojorczycy sięgnęli po bardziej emocjonalny materiał – Home, I Can Change, Some Great – zanim zakończyli euforycznym utworem All My Friends.
Wierni fani, siedzący na czele widowni, przenieśli się 20 lat wstecz, do najlepszych czasów zespołu, podczas gdy młodsi wielbiciele byli po prostu pod wrażeniem ich długowieczności.
„Wyobraźcie sobie, na ilu imprezach byli” – powiedziała jedna z osób obok mnie. „Wyobraźcie sobie, ile narkotyków zażyli”.