Świat

Dwóch skrajnie prawicowych izraelskich ministrów grozi obaleniem rządu, jeśli zaakceptuje plan pokojowy Bidena

  • 2 czerwca, 2024
  • 4 min read
Dwóch skrajnie prawicowych izraelskich ministrów grozi obaleniem rządu, jeśli zaakceptuje plan pokojowy Bidena


Reuters/Getty Images

Izraelski minister finansów Bezalel Smotrich (po lewej) i minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir (po prawej).



CNN

Dwóch skrajnie prawicowych ministrów Izraela zagroziło rezygnacją i zniszczeniem koalicji rządzącej premiera Benjamina Netanjahu, jeśli przyjmie on propozycję pokojową przedstawioną przez prezydenta USA Joe Bidena.

Biden przedstawił w piątek trzyfazową izraelską propozycję zakończenia konfliktu w Gazie, która łączyłaby uwolnienie zakładników z „pełnym i całkowitym zawieszeniem broni”.

Podczas przemówienia w Białym Domu Biden powiedział, że Hamas został zdegradowany do tego stopnia, że ​​nie jest w stanie dłużej przeprowadzać ataku takiego, jak miał miejsce 7 października, który zapoczątkował obecną wojnę w Gazie.

„Czas zakończyć tę wojnę” – stwierdził, co stanowi wyraźną wskazówkę, że – w jego opinii – cele wojenne Izraela zostały osiągnięte.

Jednak dwaj najwybitniejsi skrajnie prawicowi członkowie izraelskiego rządu, minister finansów Bezalel Smotrich i minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir, wyraźnie dali do zrozumienia, że ​​odrzucają natychmiastowe zawieszenie broni. Premier Benjamin Netanjahu również zasygnalizował, że również nie jest gotowy, podając w wątpliwość propozycję Bidena.

Warto przeczytać!  Z raportu wynika, że ​​gdy gangi szaleją w stolicy Haiti, w ciągu 13 dni uciekło ponad 33 000 ludzi

W oświadczeniu w mediach społecznościowych Smotrich oświadczył, że „dał jasno do zrozumienia” Netanjahu, że „nie będzie częścią rządu, który zgodzi się na proponowany zarys i zakończy wojnę bez zniszczenia Hamasu i zwrotu wszystkich zakładników”.

Smotrich zażądał kontynuowania walk aż do „zniszczenia Hamasu i powrotu wszystkich zakładników”, a także „stworzenia zupełnie innej rzeczywistości bezpieczeństwa w Gazie i Libanie”.

Tymczasem minister bezpieczeństwa narodowego Ben Gvir określił porozumienie jako „lekkomyślne” i „zwycięstwo terroryzmu”, a także stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa Izraela.

„Jeśli premier wdroży to lekkomyślne porozumienie na opublikowanych dzisiaj warunkach, co będzie oznaczać koniec wojny i rezygnację z eliminacji Hamasu, Otzma Yehudit rozwiąże rząd” – powiedział, odnosząc się do partii skrajnie prawicowej którym przewodzi i co pomaga utrzymać większość Netanjahu w parlamencie.

Biden w swoim przemówieniu nawiązał do napięć w izraelskim rządzie, bezpośrednio apelując do zwykłych Izraelczyków, aby wyrazili swoje poparcie.

„Wiem, że są w Izraelu tacy, którzy nie zgodzą się z tym planem i będą wzywać do kontynuowania wojny w nieskończoność. Niektórzy, niektórzy są nawet w koalicji rządowej” – powiedział.

Propozycja zakładałaby najpierw uwolnienie zakładników i wycofanie się Izraela ze „wszystkich zaludnionych obszarów Gazy”, a ostatecznie doprowadziłaby do planu odbudowy Gazy, która została zrujnowana w wyniku walk.

Warto przeczytać!  Niemka ciągnie aktywistkę klimatyczną za włosy za blokowanie ruchu

Plan spotkał się z szerokim przyjęciem, a ONZ i inne potęgi międzynarodowe nalegały, aby Izrael i Hamas go zaakceptowały. Hamas oświadczył, że postrzega plan „pozytywnie” i jest gotowy „potraktować pozytywnie i konstruktywnie każdą propozycję opartą na trwałym zawieszeniu broni”.

Jednak niecałą godzinę po szczegółowym omówieniu propozycji przez Bidena Netanjahu upierał się, że Izrael nie zakończy wojny w Gazie, dopóki nie osiągnie wszystkich swoich celów, w tym zniszczenia Hamasu.

Nie jest jasne, w jakim stopniu Netanjahu zgadza się z planem, ponieważ w oświadczeniu stwierdzono również, że „dokładny zarys” izraelskiej propozycji pozwala Izraelowi „utrzymać te zasady”.

Netanjahu spotyka się z presją nie tylko ze strony własnej koalicji. W sobotę protestujący ponownie wyszli na ulice, żądając jego dymisji i przedterminowych wyborów.

Lider izraelskiej opozycji Yair Lapid zaoferował wsparcie Netanjahu w przyjęciu tej propozycji i potępił komentarze Smotricha i Ben Gvira.

„Groźby ze strony Ben Gvira i Smotricha polegają na zaniedbaniu bezpieczeństwa narodowego, zakładników oraz mieszkańców północy i południa” – powiedział.

„To najgorszy i najbardziej lekkomyślny rząd w historii kraju. Dla nich będzie tu wojna na zawsze, zero odpowiedzialności, zero zarządzania, kompletna porażka.

Warto przeczytać!  Aresztowania w Kanadzie uwydatniają rzekomą rolę gangów w operacjach wywiadu Indii

W miarę jak konflikt zbliża się dziewiąty miesiąc, rząd Netanjahu spotyka się z rosnącymi międzynarodowymi wezwaniami do zakończenia wojny w Gazie.

Wojnę wywołały ataki Hamasu na izraelskich cywilów 7 października, w wyniku których zginęło około 1200 osób, a ponad 200 zostało wziętych jako zakładników. Od tego czasu izraelska kampania w Gazie zabiła ponad 36 000 osób.


Źródło