Dyrektor CIA przybywa do Kataru na rozmowy w sprawie uwolnienia zakładników
Według urzędników amerykańskich William J. Burns, dyrektor CIA, przybył we wtorek do Doha w Katarze na nową rundę negocjacji mających na celu uwolnienie większej liczby zakładników przetrzymywanych w Gazie.
Burns i David Barnea, szef Mosadu, izraelskiej służby szpiegowskiej, spotkali się z gen. Abbasem Kamelem, szefem egipskiego wywiadu, oraz Mohammedem bin Abdulrahmanem bin Jassimem Al Thani, premierem Kataru.
Zarówno Egipt, jak i Katar odegrały znaczącą rolę w rozmowach w sprawie zakładników. Katar gości polityczne przywództwo Hamasu w Doha. Według urzędnika poinformowanego o rozmowach urzędnicy Kataru rozmawiali w ostatnich dniach z przedstawicielami Hamasu o tym, jak potencjalnie rozszerzyć liczbę uwolnień zakładników.
Katar ogłosił w poniedziałek, że Izrael i Hamas zgodziły się przedłużyć przerwę w walkach o dwa dodatkowe dni w celu wymiany większej liczby zakładników i więźniów oraz umożliwienia napływu większej pomocy do Gazy.
Jeden z urzędników amerykańskich powiedział, że rozmowy pana Burnsa w Katarze będą miały na celu opieranie się na tym porozumieniu.
Urzędnicy amerykańscy byli głęboko zaangażowani w forsowanie porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników wziętych podczas ataków Hamasu na Izrael 7 października. Pan Burns udał się do Doha 9 listopada, kiedy on i pan Barnea prowadzili rozmowy z katarskimi urzędnikami, którzy pracowali nad tą kwestią.
Hamas i Izrael w końcu osiągnęli porozumienie 21 listopada, a wymiana zdań rozpoczęła się jeszcze w tym samym tygodniu. W ciągu pierwszych czterech dni rozejmu w ramach porozumienia uwolniono 50 Izraelczyków lub obywateli mających podwójne obywatelstwo, a w drodze odrębnych negocjacji uwolniono dodatkowych 19 zakładników – 17 Tajlandczyków, jednego Filipińczyka i jednego obywatela rosyjsko-izraelskiego. W zamian za uwolnienie Izraelczyków mających podwójne obywatelstwo Izrael wstrzymał swoją kampanię wojskową w Gazie, pozwolił na napływ większej pomocy do enklawy i uwolnił część więźniów palestyńskich.
Niektórzy amerykańscy urzędnicy wyrazili nadzieję, że tymczasowa przerwa może zostać przedłużona do czegoś w rodzaju bardziej trwałego zawieszenia broni, chociaż izraelscy urzędnicy powiedzieli, że ich kampania wojskowa musi być kontynuowana.
Rzeczniczka CIA powiedziała, że agencja nie komentuje podróży dyrektora.
Izrael wyraża zaniepokojenie faktem, że w przypadku niektórych uwolnień zakładników Hamasu doszło do oddzielenia dzieci od matek lub rozdzielenia rodzeństwa. Podczas rozmów w tym miesiącu izraelscy urzędnicy nalegali, aby Hamas uwolnił całe rodziny, a podczas weekendu podkreślali amerykańskim urzędnikom, że nie wierzą, że Hamas wywiązuje się z umowy.
W poniedziałek te wątpliwości zostały rozwiane na tyle, że przerwa została przedłużona i strony zgodziły się na dodatkowe rozmowy w Doha.
Burns został wybrany do reprezentowania Stanów Zjednoczonych w rozmowach w sprawie zakładników po tym, jak Izrael wybrał pana Barneę do współpracy z rządem Kataru w celu zapewnienia zawarcia umowy. Ani pan Burns, ani pan Barnea nie negocjowali bezpośrednio z urzędnikami Hamasu, zamiast tego pracowali za pośrednictwem katarskich pośredników.
Prezydent Biden często wykorzystywał Burnsa jako tajnego negocjatora, korzystając z jego długiego doświadczenia dyplomatycznego i polityki CIA polegającej na próbach utrzymania tajemnicy podróży dyrektora.
Ale pan Burns szczególnie dobrze nadaje się do obecnych negocjacji. Według urzędników amerykańskich, izraelskich i arabskich, jako były ambasador w Jordanii, darzą go głębokim zaufaniem przywódcy na całym Bliskim Wschodzie. Podczas swojej wizyty w Izraelu, Jordanii, Egipcie i Katarze na początku tego miesiąca skupił się głównie na budowaniu poparcia dla porozumienia o uwolnieniu zakładników.