Dyrektorka ds. marketingu twierdzi, że nawiedzała ją twarz influencera, gdy stał się gwiazdą Big Brother
![Dyrektorka ds. marketingu twierdzi, że nawiedzała ją twarz influencera, gdy stał się gwiazdą Big Brother](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/01/73958921-0-image-m-54_1704549393260-770x470.jpg)
- 30-latka poznała kontrowersyjną osobowość w mediach społecznościowych w 2014 roku
Dyrektor ds. marketingu twierdzi, że Andrew Tate dusił ją podczas seksu, aż straciła przytomność, a następnie zagroził, że ją zabije.
30-latek ze wschodniego Londynu poznał kontrowersyjną osobowość mediów społecznościowych w 2014 roku, kiedy on był portierem w nocnym klubie, a ona była studentką.
Jest kolejną Brytyjką, która dołączyła do planowanego pozwu przeciwko urodzonemu w Ameryce influencerowi, wraz z trzema innymi osobami, które twierdzą, że były ofiarami przemocy seksualnej ze strony Tate’a w latach 2013–2016, kiedy jeszcze mieszkał w Wielkiej Brytanii.
W wyemitowanym jutro filmie dokumentalnym Channel 4 dyrektor ds. marketingu podzieliła się swoją historią utraty przytomności po tym, jak Tate „udusił” ją podczas dobrowolnego seksu.
Były mistrz kickboxingu wraz ze swoim bratem Tristanem mają obecnie zakaz opuszczania Rumunii po oskarżeniu o handel ludźmi – czemu zaprzeczają.
Tate zaprzecza także oskarżeniom o gwałt i utworzenie grupy przestępczej mającej na celu wykorzystywanie kobiet.
Kobieta opowiedziała dokumentowi: „Złapał mnie za szyję, dusił tak mocno, że nie mogłam oddychać, i znowu, po raz drugi, się na mnie nałożył”.
The Sun doniosło, że w filmie dokumentalnym mówi: „Całkowicie straciłam przytomność po tym, jak udusił mnie podczas seksu.
Kiedy doszłam do siebie, on nadal uprawiał ze mną seks. Nie wiem, jak długo byłem nieprzytomny, ale całkowicie straciłem przytomność.
– Musiał wiedzieć, że zwiotczałem. Kiedy się obudziłem, byłem bardzo zdezorientowany. Zapomniałam kim jestem, kim on był i gdzie byłam.
„Powiedział, że mnie zabije, powiedział, że jestem jego własnością i że należę do niego”.
W rozmowie z gazetą powiedziała, że kiedy po raz pierwszy spotkała Tate’a, wyszła na „cichego drinka” i została mu przedstawiona.
30-latka stwierdziła, że wówczas „pochlebiło jej to” i nie wyraził żadnej z „okropnych opinii”, z których obecnie słynie.
Tej nocy uprawiali seks za obopólną zgodą, a rano zadzwonił do niej taksówką, co określiła jako „normalną przygodę na jedną noc”.
W końcu, po kilku miesiącach pisania SMS-ów, Tate przyszła do jej domu i ponownie uprawiali seks.
Jednak dyrektor ds. marketingu stwierdził, że tym razem coś się „zmieniło” i w jego oczach pojawił się „maniakalny wyraz”.
Wyjechał rano, ale kobieta twierdzi, że powiedział, że jeśli dostanie mandat za parkowanie, wróci, żeby ją zabić.
Tate wysłał jej jedną wiadomość, ale od tamtej nocy nigdy więcej go nie widziała – dodała.
Powiedziała, że przez kolejne lata widywała Tate’a „wszędzie”, widziała go w Big Brother i TikTok, a podczas izolacji zyskał ogromną popularność.
Zdobył miliony obserwujących – głównie młodych mężczyzn – a wiele platform zablokowało jego konta.
Z tego powodu zdecydowała się zaprzestać korzystania z mediów społecznościowych, ale jego nazwisko często pojawiało się w codziennych rozmowach.
Domniemana ofiara opisała, jak w przypadkowych rozmowach słyszała, jak ktoś broni Tate, i musiała „ugryźć się w język”.
Tate wcześniej odrzucił stawiane mu zarzuty, twierdząc, że „nie zrobił nic złego” i mówiąc reporterom, że zostanie „całkowicie uniewinniony”.
Prokuratorzy zarzucili, że do Rumunii przywieziono aż siedem ofiar płci żeńskiej, gdzie były zastraszane, inwigilowane i zmuszane do oglądania filmów pornograficznych. Z oświadczenia rumuńskiej prokuratury wynika, że w marcu ubiegłego roku jeden z oskarżonych dwukrotnie zgwałcił domniemaną ofiarę.
DIICOT utrzymuje, że Tate, jego brat Tristan i dwie Rumunki – Luana Radu i Georgiana Naghel – utworzyli w 2021 r. grupę przestępczą „w celu popełnienia przestępstwa handlu ludźmi” w Rumunii, a także w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Rzecznik Andrew i Tristana Tate’ów powiedział The Sun: „Każdy jest niewinny, dopóki wina nie zostanie udowodniona mu przez sąd. Bracia stanowczo zaprzeczają, że uczestniczyli w jakiejkolwiek formie zastraszania świadków lub spisku przeciwko komukolwiek. Wszystkie intymne spotkania braci z odpowiednimi partnerami zawsze odbywały się za obopólną zgodą, a bracia stanowczo zaprzeczali wszelkim zarzutom.
„Uważają, że dostarczone opisy są szokujące i przygnębiające, ponieważ nie odzwierciedlają ich działań ani charakteru”.