Świat

Dziecko (7 lat) wśród pięciu ofiar śmiertelnych na łodzi z migrantami na kanale La Manche

  • 23 kwietnia, 2024
  • 3 min read
Dziecko (7 lat) wśród pięciu ofiar śmiertelnych na łodzi z migrantami na kanale La Manche


  • Autorzy: Laura Gozzi i Alys Davies
  • BBC News, Londyn

Francuscy urzędnicy podali, że pięć osób, w tym siedmioletnia dziewczynka, zginęło podczas próby przeprawy przez kanał La Manche we wtorek we wczesnych godzinach porannych.

Powiedzieli, że ofiary próbowały dostać się do Wielkiej Brytanii przeładowaną łodzią przewożącą 112 migrantów.

Władze podały, że łódź początkowo osiadła na mieliźnie na mieliźnie po wypłynięciu z Wimereux niedaleko Boulogne, a następnie ruszyła dalej.

Trwają liczne akcje poszukiwawczo-ratownicze mające na celu odnalezienie ocalałych.

Burmistrz prefektury Pas-de-Calais, w której znajduje się Wimereux, powiedział, że łódź wypłynęła z Plage des Allemands z „bezprecedensową liczbą 112 osób na pokładzie”.

„Kilkaset metrów od brzegu silnik zgasł, a kilka osób wpadło do wody” – powiedział reporterom Jacques Billant.

Powiedział, że natychmiast wysłano łódź patrolową Abeille Normandie, aby uratować tych, którzy wyruszyli łodzią. Kiedy przybyli na miejsce, kilka osób było „nieprzytomnych i w bardzo trudnej sytuacji”.

„Pomimo prób reanimacji pięciu z nich zmarło” – powiedział Billant.

„Mamy z nią zdjęcia, na których jest szeroki uśmiech w nadziei na lepsze życie” – powiedział.

Patoux powiedział, że widział ojca dziecka płaczącego po tragedii: „[He] wpadł w nasze ramiona… Widział, jak jego mała dziewczynka umiera na jego oczach.

Według Billanta kolejnych 47 osób zostało uratowanych z łodzi przez władze francuskie, ale kolejnych 57 pozostało na pokładzie, ponieważ nie życzyły sobie ratunku.

„Udało im się ponownie uruchomić silnik i postanowili kontynuować podróż do Wielkiej Brytanii pod nadzorem marynarki wojennej”.

Brytyjskie siły graniczne poinformowały, że we wtorek przywiozły na brzeg około 70 migrantów. Dodała, że ​​na pokładzie statku płynącego do Dover znajdowało się więcej osób.

Andrew Harding z BBC był świadkiem, jak ponton opuszczał brzeg we wczesnych godzinach porannych. Opisał starcia pomiędzy funkcjonariuszami policji a migrantami, gdy ludzie próbowali wejść na pokład łodzi.

Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii James Cleverly powiedział: „Te tragedie muszą się skończyć. Nie zaakceptuję status quo, które kosztuje tak wiele istnień ludzkich”.

Cleverly powiedział, że rząd brytyjski robi wszystko, co w jego mocy, aby „złamać model biznesowy” „gangów przemytu złych ludzi”.

Rzecznik premiera Wielkiej Brytanii powiedział, że śmierć ludzi nad kanałem La Manche jest „głęboko niepokojąca” i „tragicznie przypomina o kosztach ludzkich tych przepraw oraz o tym, dlaczego tak ważne jest, abyśmy powstrzymali gangi przestępcze wyzyskujące ludzi do wytwarzania tych niezwykle niebezpiecznych podróże”.

Wczoraj wieczorem, po miesiącach sporów, parlament Wielkiej Brytanii przyjął sztandarową ustawę dotyczącą Rwandy premiera Rishiego Sunaka. Prawo ma na celu wysyłanie migrantów przybywających na małych łódkach w celu rozpatrzenia ich wniosków o azyl w Rwandzie, co zdaniem rządu Wielkiej Brytanii odstraszy przemytników ludzi.

Lokalne francuskie media podały, że dziesiątki łodzi wypłynęły około godziny 03:00 czasu lokalnego (01:00 GMT) we wtorek, gdy warunki pogodowe były sprzyjające, a morze było spokojne.


Źródło