Tak jak dzień
wcześniej optymizm na rynkach związany jest
z wypowiedziami polityków wskazujących na możliwość podniesienia limitu
zadłużenia w USA. Natomiast Michelle Bowman z Fedu wsparł swoimi stwierdzeniami, o sile systemu, notowania regionalnych amerykańskich banków. Po zamknięciu sesji w
Warszawie swoje wystąpienie będzie miał szef Fedu i to może wprowadzić więcej zmienności.

Dolar przerwał swój wzrostowy marsz,
dając nieco wytchnienia cenom surowców. Stabilny przy tym wszystkim złoty pozwolił
wreszcie bykom na GPW w pełni czerpać z
pozytywnych nastrojów na światowych rynkach, które trwają już od kilku dni.
Piątek przyniósł zatem nowy
33-letni rekord japońskiego Nikkei225, a DAX poprawił historyczny szczyt z
listopada 2021 r., w okolicach kwietniowego rekordu był francuski CAC40.

Tym samym WIG20 pokonał na razie opór z rejonu 1950 pkt. w pobliżu którego konsolidował się od kilku tygodni, a który był także styczniowym
szczytem rajdu byków na indeksie rozpoczętego w październiku 2022 r. W piątek WIG20
wybił się na 1992 pkt. i jest najwyżej o 21 kwietnia 2022 r. Od dołka bessy
indeks zyskał już 49 proc. W piątek polski indeks zyskał najwięcej z europejskich
głównych benchmarków, gdzie wzrosty w większości przypadków nie przekraczały 1 proc. 

WIG20 wzrósł o 2,7 proc. i zamkną sesję na dziennych maksimach, WIG był wyżej o 2,03 proc.
Skromniej było w niższych segmentach rynku, gdzie mWIG40 zyskał 0,65 proc., a
sWIG80 0,3 proc. Obroty wyniosły 1,27 mld zł, z czego 1,06 mld dotyczył WIG20.

W ujęciu tygodniowym zyskał 2,75 proc. WIG był wyżej o
1,96 proc. Relatywnie słabszy tydzień mają za sobą średnie spółki. mWIG40 urósł
tylko o 0,06 proc. Więcej, bo 1,16 proc., zyskał sWIG80.

„Inwestorzy ponownie kupują „ryzyko”, co jest odzwierciedlone
w rosnących indeksach giełdowych. Technologiczny Nasdaq100 znalazł się najwyżej
od kwietnia ubiegłego roku, a szeroki SP500 od sierpnia 2022 r. W Europie sprawy
również nabrały wyrazistego koloru. Popularny wśród traderów Dax wyrównał, a
następnie przekroczył (choć minimalnie) poziom ATH (all time high)” – napisał w
sesyjnym komentarzu Łuaksz Zembik z TMS Brokers.

„Dane makro stanowiły pewnego rodzaju tło. Tygodniowe dane z
amerykańskiego rynku pracy wypadły przyzwoicie, a regionalne wskaźniki
koniunktury wykazały spore odbicie. To wpisuje się w scenariusz dalszego zacieśniania
monetarnego przez Fed” – dodał Zembik.

Patrząc na poszczególne sektory, znów bardzo dobrze poradziły
sobie banki (3,37 proc.), a najwięcej zyskały spółki odzieżowe (3,5 proc.). Po
kreską były budownictwo (-0,56 proc.), chemia (-0,74 proc.), motoryzacja (-0,29
proc.), media (-0,19 proc.) i spółki spożywcze (-0,15 proc.).

W WIG20 rolę lidera obozu wzrostowego od samego rana przyjął
na siebie kurs Allegro (5,71 proc.), gdzie handel przełożył się na 255 mln zł
obrotu, blisko jedną czwartą całego obrotu na WIG20. Kurs jest najwyżej od
lutego 2022 r., kapitalizacja przekroczyła 40 mld zł, a
większa zwyżka w piątek to być może efekt nowego cennika i wprowadzenia opłaty
za Allegro Pay i kontynuacja lepszego sentymentu z ostatnich miesięcy..

Skalą wzrostów wyróżniły się tez banki jak mBank (6,08
proc.) czy Santander (5,76 proc.), ale przy zdecydowanie mniejszych obrotach
poniżej 40 mln zł w każdym przypadku.  

Mocniej zyskały też walory CD Projektu (3,84 proc.) oraz
Pepco (3,76 proc.), ale wszystkie spółki z WIG20 skoczyły piątkową sesję ze
wzrostami cen akcji, a największa w portfelu PKLN Orlen zyskał 1,2 proc. Najmniej
wzrosły ceny akcji Grupy Kety (0,61 proc.).

W drugiej linii najmocniejsze były walory Millennium (3
proc.) oraz Eurocash (2,95 proc.) i Huuuge (2,88 porc.). Wśród 12 spółek na
minusie najwięcej spadły akcje Ciechu (-1,83 proc.) oraz Grupy Pracuj (-1,75
proc.).