Świat

Dziennikarz AFP Arman Soldin zginął w wyniku ostrzału rakietowego na Ukrainie

  • 9 maja, 2023
  • 4 min read
Dziennikarz AFP Arman Soldin zginął w wyniku ostrzału rakietowego na Ukrainie


Koordynator wideo AFP na Ukrainie Armana Soldina zginął we wtorek w wyniku ostrzału rakietowego w pobliżu Chasiv Yar na wschodzie Ukraina– poinformowali dziennikarze AFP, którzy byli świadkami zdarzenia.

Do ataku doszło około godziny 16:30 na obrzeżach miasta w pobliżu Bachmutu, będącego epicentrum trwających kilka miesięcy walk na wschodniej Ukrainie.

Zespół AFP znalazł się pod ostrzałem rakiet Grad, gdy byli z grupą ukraińskich żołnierzy.

32-letni Soldin zginął, gdy rakieta uderzyła blisko miejsca, w którym leżał. Reszta zespołu była bez obrażeń.

„Cała agencja jest zdruzgotana utratą Armana” – powiedział prezes AFP Fabrice Fries. „Jego śmierć jest strasznym przypomnieniem zagrożeń i niebezpieczeństw, na jakie na co dzień narażeni są dziennikarze zajmujący się konfliktem na Ukrainie”.

Urodzony w Sarajewie Soldin był obywatelem francuskim.

Zaczął pracować dla AFP jako stażysta w biurze w Rzymie w 2015 roku, a później został zatrudniony w Londynie.

Był członkiem pierwszego zespołu AFP, który został wysłany na Ukrainę po rozpoczęciu inwazji Rosji 24 lutego 2022 r., Przybył następnego dnia.

Soldin mieszkał na Ukrainie od września, prowadząc reportaż zespołu i regularnie podróżując na linie frontu na wschodzie i południu.

Według organizacji rzeczników mediów Reporterzy bez Granic (RSF) i Komitetu Ochrony Dziennikarzy (CPJ), śmierć Soldina oznacza, że ​​co najmniej 11 dziennikarzy lub naprawiaczy i kierowców zespołów medialnych zginęło, relacjonując wojnę na Ukrainie.

„Genialna praca Armana zawiera w sobie wszystko, co sprawiło, że jesteśmy tak dumni z dziennikarstwa AFP na Ukrainie” – powiedział w oświadczeniu dyrektor Global News agencji, Phil Chetwynd. „Śmierć Armana jest strasznym przypomnieniem o ryzyku i niebezpieczeństwach związanych z relacjonowaniem tej wojny. Nasze myśli są dziś wieczorem z jego rodziną i przyjaciółmi oraz ze wszystkimi naszymi ludźmi na ziemi na Ukrainie”.

Dyrektor AFP na Europę, Christine Buhagiar, wspominała Soldina jako „entuzjastycznego, energicznego i odważnego”.

„Był prawdziwym reporterem w terenie, zawsze gotowym do pracy nawet w najtrudniejszych miejscach” – powiedziała. „Był całkowicie oddany swojemu rzemiosłu”.

Zaledwie dzień przed śmiercią Soldin opisywał okropności wojny, publikując wideo w mediach społecznościowych lekarze operujący na sercu rannego żołnierza.

Soldin, którego Zdjęcie profilowe na Twitterze przedstawia kota przycupnięty na grzbiecie, najwyraźniej też miał słabość do zwierząt. W zeszłym tygodniu grupa zajmująca się ratowaniem zwierząt zamieściła na Twitterze film, na którym Soldin i jego zespół ratują rannego jeża z rowu na Ukrainie.

„Zespół znalazł go ledwo żywego, dał mu trochę wody i zabrał w bezpieczne miejsce” – napisał na Twitterze Uanimals.ENG. „Nakarmili zwierzę i pozwolili mu dojść do siebie przez kilka dni, zanim wypuścili je na wolność”.

Fotoreporter AFP Daniel Leal zareagował na wiadomość o śmierci swojego kolegi prostym komunikatem na Twitterze: „Na zawsze zapamiętany. Na zawsze kochany. Arman Soldin”.





Źródło

Warto przeczytać!  Upokorzenie Narendry Modiego