Dziennikarz i Andrew Garfield mają skwierczący flirt na czerwonym dywanie — dwa razy
Kto by pomyślał, że rozmowy o pachach i astrologii mogą być tak kuszące?
Brytyjska osobowość medialna Amelia Dimoldenberg, najbardziej znana z serialu YouTube „Chicken Shop Date”, podczas wywiadu z Andrew Garfieldem wykorzystała swoją charakterystyczną niezręczność i umiejętności flirtu ostatnio na dwóch oddzielnych wydarzeniach na czerwonym dywanie — a ich chemia jest poza listami przebojów.
„Chicken Shop Date” to popularna seria YouTube, w której Dimoldenberg zabiera różnych celebrytów, takich jak Jack Harlow, Ed Sheeran i Daniel Kaluuya, na notorycznie nieseksowne smażone kurczaki na przezabawnie niezdarne „randki”.
W listopadzie Dimoldenberg dostał koncert, przeprowadzając wywiady z celebrytami na czerwonym dywanie w ramach nagród GQ Men of the Year. To tam Garfield podszedł do niej, aby powiedzieć jej, że jest fanem.
„Myślę, że jesteś świetny” — nieśmiało mówi Garfield do Dimoldenberga wideo, które stało się wirusowe na Twitterze w czwartek.
Po kilku przepychankach Dimoldenberg mówi Garfieldowi, że od jakiegoś czasu próbuje umówić się z nim na „randkę”.
„Zapraszam cię teraz na randkę” – powiedział Dimoldenberg, robiąc zdjęcie, by zaprosić Garfielda do swojego programu, ale być może także insynuując prawdziwą randkę.
„Umawiasz się z wieloma ludźmi” — powiedziała nieśmiało gwiazda „Niesamowitego Spider-Mana”.
„Tak i?” Dimoldenberg oddał strzał.
„O nie, to wspaniałe” — powiedział Garfield. „To po prostu jak, nie wiem. Wydaje mi się, że po prostu czuję się mniej wyjątkowy.
„Nie ma mowy, jesteś najbardziej wyjątkowy” – powiedział Dimoldenberg.
— Jasne — powiedział Garfield, śmiejąc się nerwowo. – Mówisz to każdej osobie.
„Nie, nie wiem. Jesteś pierwszą osobą, którą dziś wieczorem nazwałem wyjątkową – zwłaszcza pod pachami” – powiedział Dimoldenberg, odnosząc się do historii Garfielda z okładki GQ w listopadzie, który obejmuje zdjęcia gwiazdy „Pod sztandarem nieba” bez koszuli, z uniesionymi rękami i wyglądającą, jakby wąchała.
Po tym, jak Garfield przyznaje, że nienawidził tego zdjęcia i prawie poprosił magazyn, by je „zabił”, Dimoldenberg mówi mu, że to było jej „ulubione zdjęcie” z sesji.
„To tło w moim telefonie” — mówi.
Następnie Garfield pyta, czy ma fetysz pod pachami, a po kilku bardziej uroczych rozmowach w tę iz powrotem, Dimoldenberg mówi: „Słuchaj, prawię ci komplement, wyglądasz naprawdę dobrze, po prostu przyjmij komplement”.
„Ty też wyglądasz uroczo. Wyglądasz bardzo pięknie” – mówi Garfield, po czym pochyla się na bok, żeby ją obejrzeć.
Obaj spotkali się ponownie na Złote globusy czerwonym dywanie we wtorek, a ich przekomarzanie się osiągnęło punkt kulminacyjny.
„Musimy przestać spotykać się w ten sposób” — mówi bezczelnie Dimoldenberg do Garfielda w filmie ze spotkania.
„Chciałem tylko zobaczyć ciebie” — mówi Garfield, lekko speszony.
„Co?” Dimoldenberg odpowiada.
„To nie koniec zdania!” Garfield mówi, kładąc swoje dłonie na dłoniach Dimoldenberga na jej mikrofonie.
„Chcę cię widzieć tylko w takich sytuacjach” — mówi Garfield.
„A co z innymi rodzajami sytuacji?” Dimoldenberg pyta, zanim obaj rozpoczną rozmowę o tym, jak ich wykresy astrologiczne są tak komplementarne, że Garfield powiedział, że „przestraszył się” tego, w co „zmieni się” badanie innych sytuacji z Dimoldenbergiem.
Mówimy, że Garfield powinien to zrobić. W tym samym profilu GQ, o którym Dimoldenberg wspomniał podczas pierwszego wywiadu, Garfield powiedział, że żałuje, że nie ma rodziny i dzieci już.
Więc może ta dwójka powinna pójść na randkę do sklepu z kurczakiem — poza kamerą.