Polska

Dziesiątki tysięcy rolników przyłącza się do blokad w całej Polsce w największym jak dotąd proteście

  • 20 marca, 2024
  • 4 min read
Dziesiątki tysięcy rolników przyłącza się do blokad w całej Polsce w największym jak dotąd proteście


Dziesiątki tysięcy rolników blokuje dziś drogi w kilkuset miejscach w Polsce w ramach największej serii demonstracji od rozpoczęcia w zeszłym miesiącu serii protestów przeciwko polityce UE w zakresie ochrony środowiska i importowi produktów rolnych z Ukrainy.

Według szacunków policji opublikowanych przed strajkiem, w blokadach w 570 lokalizacjach może obecnie uczestniczyć nawet 70 000 demonstrantów. Rolnicy blokują drogi dojazdowe do głównych miast, w tym stołecznej Warszawy, a także przejścia graniczne z Ukrainą.

Policja twierdzi, że przygotowała silną obecność na dzisiejsze blokady po tym, jak na początku tego miesiąca podczas protestu rolników w Warszawie wybuchły starcia, w wyniku których 14 funkcjonariuszy zostało rannych. Demonstranci i politycy opozycji zarzucali policji stosowanie agresywnej i prowokacyjnej taktyki.

„Wydarzenia, które miały miejsce [on 6 March]…skłoniły policję do apelu o spokój… przed kolejnymi zapowiadanymi protestami [today] w całym kraju” – napisała policja w opublikowanym wczoraj oświadczeniu.

Dzisiejsze protesty mają trwać od 7:00 do 19:00. Jeśli jednak nie uda się osiągnąć porozumienia z rządem, rolnicy ostrzegają, że mogą zdecydować się na dłuższe utrzymanie blokad. Premier Donald Tusk prowadził już rozmowy z liderami rolników, aby poznać ich żądania.

Przed dzisiejszymi blokadami prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zakazał protestów na ulicach swojego miasta, podkreślając, że choć „rozumie żądania rolników”, to jego obowiązkiem jest zapewnienie mieszkańcom „prawa dojazdu do pracy, szkole lub domu bez traktorów blokujących ulice”.

Warto przeczytać!  USA ogarnia Bułgarię; przygotowania do meczów Siatkowej Ligi Narodów z Polską, Türkiye

Zauważył również, że pogotowie ratunkowe i straż pożarna ostrzegały, że takie blokady będą powodować „realne zagrożenie dla życia lub zdrowia” poprzez utrudnianie ich pracy. Burmistrz zauważył, że jego decyzja została podtrzymana przez sąd.

Dziś rano Sutryk poinformował w mediach społecznościowych, że ulica, przy której mieszka, została zablokowana przez protestujących, którzy przyczepili także plakaty do jego płotu. Dodał, że otrzymał „setki pogróżek”, ale zadeklarował, że „nie da się zastraszyć”.

Rolnicy rozpoczęli akcję strajkową na początku zeszłego miesiąca w proteście przeciwko polityce klimatycznej UE i importowi ukraińskich produktów rolnych, które ich zdaniem zagrażają ich źródłom utrzymania.

Rolnicy przekonują, że choć politycy, w tym Tusk, składali obietnice rozwiązania problemów, do dziś nie są one realizowane.

„Na razie rząd nie proponuje niczego konkretnego, to tylko opowieści o tym, co ewentualnie mógłby zaproponować” – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Sławomir Izdebski, jeden z liderów protestu. Dziennik Gazeta Prawna Gazeta.

Jednak wczoraj Tusk zaapelował do rolników, aby „otworzyli oczy” i zobaczyli, że jego rząd „robi wszystko, aby wam pomóc”, podczas gdy „niektórzy [people] robią wszystko, aby wykorzystać cię przeciwko mnie i mojemu rządowi”.

Warto przeczytać!  Walia zmierzy się z Polską w finale barażowym Euro 2024 po tym, jak odrzuciła Finlandię

W środę rano Parlament Europejski ogłosił, że osiągnął porozumienie z Radą Europejską w sprawie przedłużenia tymczasowego zawieszenia ceł importowych i kontyngentów na ukraiński eksport produktów rolnych do UE na kolejny rok, do 5 czerwca 2025 r.

Dodała jednak, że w porozumieniu uwzględniono również „gwarancje dla rolników z UE”, w tym „hamulec awaryjny dla szczególnie wrażliwych produktów rolnych, a mianowicie drobiu, jaj i cukru”.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, która utrzymuje się z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie możemy zrobić tego, co robimy.

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl




Źródło