Świat

Dziesiątki zabitych w nocnych izraelskich atakach na Gazę w obawie przed pogłębieniem się konfliktu

  • 14 stycznia, 2024
  • 8 min read
Dziesiątki zabitych w nocnych izraelskich atakach na Gazę w obawie przed pogłębieniem się konfliktu


Urzędnicy podali, że w nocnych i sobotnich izraelskich bombardowaniach Strefy Gazy zginęło ponad 30 Palestyńczyków, w tym małe dzieci, a nowy atak USA na wspieranych przez Iran rebeliantów w Jemenie zwiększył obawy, że wojna między Izraelem a Hamasem może przerodzić się w regionalny konflikt. konflikt.

Od początku wojny dało się wyczuć strach przed szerszą pożogą, wywołaną przez tzw śmiercionośny atak 7 października na południowy Izrael przez Hamas i innych bojowników z Gazy.

Szybko otworzyły się nowe fronty z grupami wspieranymi przez Iran: Rebelianci Houthi w Jemenie, Hezbollah w Libanie i wspieranych przez Iran bojówkach w Iraku i Syrii – przeprowadzając szereg ataków. Od samego początku Stany Zjednoczone zwiększyły swoją obecność wojskową w regionie, aby zapobiec eskalacji.

Po kampanii Houthi składającej się z ataków dronami i rakietami na ponad dwa tuziny statki handlowe na Morzu Czerwonymrozpoczęły się Stany Zjednoczone i Wielka Brytania liczne naloty przeciwko rebeliantom w piątek i uderzenie USA inna strona w sobotę. Według Pentagonu ataki uderzyły w co najmniej 60 celów, w tym w centra dowodzenia, miejsca wystrzeliwania rakiet i dronów oraz systemy obronne. Huti zapowiedzieli odwet za ataki, co skłoniło marynarkę wojenną Stanów Zjednoczonych do ostrzeżenia amerykańskich statków, aby przez następne 72 godziny nie wpływały na Morze Czerwone i Zatokę Adeńską.

W piątek prezydent Joe Biden odrzucił obawy, że amerykańskie ataki mogą zantagonizować Iran, który wspiera Huti.

„Iran nie chce z nami wojny” – powiedział w piątek Biden w Allentown w Pensylwanii.


Stany Zjednoczone przeprowadzają kolejny nalot na miejsce, które uważa się za kontrolowane przez Houthi w Jemenie

W ramach kolejnego następstwa wojny Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wysłuchał w tym tygodniu zarzutów Republiki Południowej Afryki, jakoby Izrael dopuścił się ludobójstwa na Palestyńczykach. W skardze powołano się na rosnąca liczba ofiar śmiertelnych i trudności wśród cywilów w Gazie, wraz z podburzającymi komentarzami izraelskich przywódców przytoczonymi jako dowód tego, co według Republiki Południowej Afryki było zamiarem ludobójczym.

Kontrargumenty w piątek, Izrael wniósł o oddalenie sprawy jako bezwartościowe. Obrona Izraela argumentowała, że ​​Izrael miał prawo walczyć z wrogiem nastawionym na jego zniszczenie, że Republika Południowej Afryki prawie nie wspomniała o Hamasie i że zignorowała to, co Izrael uważa za próby złagodzenia szkód wśród ludności cywilnej.

Republika Południowej Afryki zwróciła się do sądu o wydanie nakazów tymczasowych, obejmujących wezwanie do zaprzestania izraelskiej ofensywy.

W Gazie, gdzie Hamas stawił zaciekły opór izraelskiej kampanii powietrznej i naziemnej, wojna nie słabła.

Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało w sobotę, że w ciągu ostatnich 24 godzin zginęło 135 Palestyńczyków, co doprowadziło do śmierci 135 Palestyńczyków ogólny bilans wojny do 23 843. Liczba nie rozróżnia kombatantów od cywilów, ale ministerstwo podaje, że około dwie trzecie zabitych to kobiety i dzieci. Ministerstwo podało, że łączna liczba rannych przekroczyła 60 000.

Po izraelskim nalocie przed świtem w sobotę wideo udostępnione przez Departament Obrony Cywilnej Gazy pokazuje ratowników przeszukujących przy użyciu latarki poskręcane gruzy budynku w mieście Gaza.

Na nagraniu widać, jak niosą owiniętą w koce młodą dziewczynę z obrażeniami twarzy i co najmniej dwójkę innych dzieci, które wyglądały na martwe. Chłopiec pokryty kurzem skrzywił się, gdy ładowano go do karetki.

Palestyńskie dziecko przechodzi obok obiektów zniszczonych podczas izraelskiego bombardowania Strefy Gazy w Deir al Balah w sobotę, 13 stycznia 2024 r. w sobotę, 13 stycznia 2024 r.

Adela Hana / AP


Według rzecznika Obrony Cywilnej Mahmuda Bassala w ataku na dom w dzielnicy Daraj zginęło co najmniej 20 osób.

W kolejnym strajku, który odbył się późnym wieczorem w piątek w pobliżu miasta Rafah na południu Egiptu, zginęło co najmniej 13 osób, w tym dwoje dzieci. Ciała zabitych, głównie członków rodziny przesiedlonej ze środkowej Gazy, przewieziono do miejskiego szpitala Abu Youssef al-Najjar, gdzie widział je reporter Associated Press.

Izrael argumentował, że Hamas jest odpowiedzialny za wysokie straty wśród ludności cywilnej, twierdząc, że jego bojownicy wykorzystują budynki cywilne i przeprowadzają ataki z gęsto zaludnionych obszarów miejskich.

Izraelskie wojsko opublikowało w sobotę wideo, które według niego przedstawia zniszczenie dwóch gotowych do użycia kompleksów wyrzutni rakiet w Al-Muharraqa w środkowej Gazie. W kadrze widać duży gaj palmowy i kilka domów. Na nagraniu widać rakietę wyrzuconą w powietrze w wyniku wybuchu. Wojsko poinformowało, że było kilkadziesiąt wyrzutni gotowych do użycia.

Według OCHA, agencji ONZ ds. pomocy humanitarnej, gdy wojna w Gazie obchodzi w niedzielę setny dzień, Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że ​​jedynie 15 z 36 szpitali na tym terytorium nadal częściowo funkcjonuje.

W głównym szpitalu w środkowej Gazie, Szpitalu Męczenników Al-Aksa w mieście Deir al-Balah, w piątek rano pociemniało po wyczerpaniu się paliwa.


Palestyńczykom w Gazie grozi głód – ostrzega ONZ

Personelowi udało się utrzymać w ciągu dnia wentylatory i inkubatory zasilane akumulatorami ładowanymi energią słoneczną, a pod koniec piątku otrzymali niewielką awaryjną dostawę paliwa z innego szpitala.

Władze szpitala podały, że w sobotę spodziewane jest ponowne wyczerpanie się paliwa, chyba że WHO będzie w stanie dostarczyć obiecaną dostawę. Dostawy pomocy zostały zakłócone przez ponowny spadek łączności telekomunikacyjnej w dużej części Strefy Gazy, który rozpoczął się późnym wieczorem w piątek.

W ataku 7 października Hamas i inni bojownicy zabili w Izraelu około 1200 osób, głównie cywilów. Około 250 kolejnych wzięto jako zakładników, a choć niektórzy zostali wypuszczeni lub potwierdzono ich śmierć, uważa się, że ponad połowa nadal przebywa w niewoli.

Według wojska od rozpoczęcia izraelskiej operacji lądowej pod koniec października w Gazie zginęło 186 izraelskich żołnierzy, a kolejnych 1099 zostało rannych. Ponad 85% populacji Gazy, liczącej 2,3 miliona, zostało wysiedlonych w wyniku izraelskiej ofensywy powietrznej i naziemnej, a ogromne połacie terytorium zostały zrównane z ziemią.

W obliczu już poważnych niedoborów żywności, czystej wody i paliwa w Gazie OCHA stwierdziła w swoim codziennym raporcie, że od początku roku nasiliły się surowe ograniczenia Izraela dotyczące misji humanitarnych i jawne odmowy. Agencja podała, że ​​jedynie 21% planowanych dostaw żywności, lekarstw, wody i innych zapasów pomyślnie dotarło do północnej Gazy.

Plakat wzywający do powrotu mężczyzny wziętego 7 października jako zakładnika przez Hamas.

Leo Correa / AP


„Te odmowy paraliżują zdolność partnerów humanitarnych do reagowania w sposób znaczący, spójny i na odpowiednią skalę na powszechne potrzeby humanitarne” – stwierdziła agencja.

ONZ oskarżyła Izrael o blokowanie wysiłków zmierzających do niesienia pomocy północnej Strefie Gazy, ale Izrael twierdzi, że to Hamas przekierowuje dostawy. Każdego dnia do Gazy wjeżdża około 110 ciężarówek z pomocą humanitarną, co stanowi wzrost w porównaniu z 70 takimi ciężarówkami, które codziennie wjeżdżały na terytorium przed wojną. Chociaż według szefa Administracji Koordynacyjnej i Łącznikowej szefa Gazy, pułkownika Moshe Tetro, dostaw jest „więcej niż wystarczająco”, niedobory kadrowe uniemożliwiają ich dystrybucję.

Wysiłki amerykańskie i inne międzynarodowe, namawiające Izrael do podjęcia dalszych działań w celu złagodzenia cierpień palestyńskiej ludności cywilnej, nie zakończyły się sukcesem.

W tym samym czasie szpital Shifa w mieście Gaza, główny szpital na tym terytorium, który był zamknięty od listopada, zaczął ponownie częściowo funkcjonować – podała w piątek WHO.

Dyrektor generalny Tedros Ghebreyesus powiedział, że jego organizacja dostarczyła firmie Shifa 9300 litrów (2460 galonów) paliwa, dzięki czemu 60-osobowy zespół medyczny może rozpocząć leczenie ponad 1000 pacjentów.

W niedzielę wojna w Gazie będzie obchodzić setny dzień.


Źródło

Warto przeczytać!  Serbia: 13 500 sztuk broni zebranych w ramach amnestii, w tym wyrzutnie rakiet