Świat

Egipt twierdzi, że Izrael jest winny kryzysu w Gazie

  • 14 maja, 2024
  • 6 min read
Egipt twierdzi, że Izrael jest winny kryzysu w Gazie


grać

Egipt, kluczowy mediator w negocjacjach w sprawie zawieszenia broni i uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy, ostro skrytykował we wtorek Izrael za przerzucanie na niego winy za – jak to określiły Stany Zjednoczone – „niemal wystarczającą” pomoc humanitarną docierającą do poszkodowanych terytorium.

Izrael przejął kluczowe przejście w Rafah tydzień temu podczas tak zwanej ograniczonej operacji wojskowej w mieście przy południowej granicy, co wywołało potępienie ze strony Egiptu i zaniepokojenie Organizacji Narodów Zjednoczonych w związku z wpływem tego posunięcia na napływ pomocy dla Palestyńczyków pozbawionych żywności i paliwa i inne potrzeby. Ten punkt dostępu i przejście Kerem Shalom, również na południu, pozostają zamknięte, co ogranicza możliwość organizacji pomocowych w dostarczaniu zaopatrzenia, które zgromadziło się po egipskiej stronie granicy.

„12 maja widzieliśmy, jak 50 ciężarówek wjechało do Gazy. To zdecydowanie za mało” – powiedział we wtorek rzecznik Departamentu Stanu Vedant Patel.

Minister spraw zagranicznych Izraela Israel Katz powiedział, że otwarcie przejścia granicznego w Rafah należy do Egiptu, posuwając się nawet do stwierdzenia, że ​​zajął się tą potrzebą w rozmowie z niektórymi swoimi europejskimi odpowiednikami. „Klucz do zapobiegania kryzysowi humanitarnemu w Gazie jest teraz w rękach naszych egipskich przyjaciół” – stwierdził Katz w komentarzach wydanych przez jego biuro.

Nie spodobało się to urzędnikom egipskiego ministerstwa spraw zagranicznych, którzy wydali oświadczenie, w którym potępili „desperackie próby strony izraelskiej obarczenia Egiptu odpowiedzialnością za bezprecedensowy kryzys humanitarny w Strefie Gazy” i dodali: „Minister spraw zagranicznych wezwał Izrael wywiązać się ze swojej odpowiedzialności prawnej jako mocarstwa okupacyjnego, zezwalając na przepływ pomocy przez kontrolowane przez siebie porty lądowe.”

Warto przeczytać!  Tysiące protestów po przyjęciu przez parlament Gruzji ustawy o „zagranicznych agentach” | Wiadomości polityczne

Choć Egipt niepokoi się dużym napływem Palestyńczyków uciekających przed przemocą, utrzymuje, że jego część przejścia jest otwarta od początku wojny.

Ucieczka z Rafah: Setki tysięcy uciekają z miasta w związku z nasilającymi się walkami w Gazie

Rozwój:

∎ Premier Kataru szejk Mohammed bin Abdulrahman Al-Thani powiedział we wtorek, że rozmowy o zawieszeniu broni będą kontynuowane, chociaż izraelski atak na Rafah zahamował postęp w zakresie rozejmu lub uwolnienia pozostałych zakładników schwytanych przez Hamas 7 października.

∎ W izraelskim ataku na dom w Beit Lahiya w północnej Gazie zginęło siedem osób, a kilka innych zostało rannych – poinformowali agencję Reuters lekarze.

∎ W obliczu obaw związanych z eskalacją kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy pracujący tam jako wolontariusz brytyjski lekarz pogotowia ratunkowego powiedział, że Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała go, że do enklawy dotarła część awaryjnego paliwa. „Zdrowie jest nadal traktowane priorytetowo przed innymi niezbędnymi usługami, więc gdy zdrowie wygląda nieco lepiej, zazwyczaj oznacza to, że inne niezbędne usługi mają problemy” – powiedział James Smith Reutersowi za pośrednictwem WhatsApp. „To gra o sumie zerowej”.

We wtorek wojska izraelskie wkroczyły w głąb Rafah, gdy wojsko oświadczyło, że jego siły unicestwiają terrorystów Hamasu, a walki na północy ponownie zaostrzyły się.

UNRWA, główna agencja ONZ ds. pomocy w Gazie, szacuje, że od 6 maja z Rafah uciekło około 450 000 osób. „Ludzie borykają się z ciągłym wyczerpaniem, głodem i strachem. Nigdzie nie jest bezpiecznie” – podała UNRWA w X.

Warto przeczytać!  Armia kongijska twierdzi, że udaremniła zamach stanu. Lider opozycji na wygnaniu grozi prezydentowi

Izrael odrzucił ogólnoświatowe protesty w związku z eskalacją zamieszek w Rafah, twierdząc, że natarcie jest konieczne, aby wykorzenić bojowników Hamasu odpowiedzialnych za ataki graniczne z 7 października, w wyniku których zginęło 1200 Izraelczyków i które wywołały wojnę. Ponad milion Palestyńczyków schroniło się w Rafah po ucieczce z walk na północy.

Izraelskie Siły Obronne oświadczyły we wtorek, że zniszczyły „kilka uzbrojonych komórek terrorystycznych” po stronie Gazy, na przejściu granicznym z Egiptem w Rafah i na wschód od miasta, a także stanowisko wyrzutni rakiet wystrzeliwanych w kierunku żołnierzy IDF.

Nasiliły się także strzelaniny w północnej Strefie Gazy, gdzie Izrael twierdził, że bojownicy Hamasu przegrupowują się. IDF oświadczyła, że ​​zabiła dziesiątki bojowników Hamasu w Jabalii, dużym obozie dla uchodźców, a w innych pobliskich obszarach znalazła szyby tuneli i wyrzutnie rakiet.

Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ poinformował we wtorek, że w czwartek i piątek odbędzie się przesłuchania w ramach toczącej się sprawy, którą Republika Południowej Afryki wniosła do sądu w grudniu, oskarżając Izrael o naruszenie Konwencji o ludobójstwie w Gazie.

Izrael odpowiedział, oskarżając Republikę Południowej Afryki o działanie jako „legalne ramię” Hamasu i twierdzi, że działa zgodnie z prawem międzynarodowym, próbując wykorzenić terrorystów.

Republika Południowej Afryki zwróci się do sądu w czwartek po zwróceniu się w zeszłym tygodniu o nakazanie Izraelowi zaprzestania ofensywy w Rafah i umożliwienia dostępu do Gazy ONZ i innym urzędnikom zajmującym się pomocą humanitarną. Izrael przedstawi swoją wersję sprawy w piątek.

We wtorek Światowa Organizacja Zdrowia wyraziła pełne zaufanie do danych dotyczących liczby ofiar śmiertelnych podanych przez Ministerstwo Zdrowia w Gazie po tym, jak Izrael zakwestionował te liczby.

Warto przeczytać!  Wyrok śmierci na potentata branży nieruchomości jest punktem zwrotnym w wietnamskiej kampanii antykorupcyjnej

W zeszłym tygodniu ministerstwo zaktualizowało swoje zestawienie wszystkich 35 000 ofiar śmiertelnych w Gazie, stwierdzając, że około 25 000 ofiar zostało w pełni zidentyfikowanych. Agencje ONZ ponownie opublikowały te dane.

„Fakt, że mamy obecnie 25 000 zidentyfikowanych osób, jest krokiem naprzód” – powiedział rzecznik WHO Christian Lindmeier, upierając się, że „nie ma niczego złego” w danych Ministerstwa Zdrowia, które zostały poddane analizie podczas poprzednich wojen.

Wśród zidentyfikowanych zabitych 52% stanowiły kobiety i dzieci, czyli mniej niż poprzednie szacunki ministerstwa, które wynosiły blisko 70%. Dane agencji nie odróżniają cywilów od kombatantów. Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w zeszłym tygodniu, że w Gazie zginęło 14 000 bojowników Hamasu i 16 000 palestyńskich cywilów.

Prezydent Joe Biden znajduje się na rozdrożu, jeśli chodzi o wsparcie militarne Ameryki dla Izraela w jego wojnie z Hamasem, co może mieć głęboki i trwały wpływ na jego prezydenturę i stosunki z krajem na Bliskim Wschodzie.

Decyzja Bidena o wstrzymaniu dostaw broni do Izraela, wraz z raportem Departamentu Stanu, z którego wynikało, że broń amerykańska była prawdopodobnie używana do prowadzenia operacji w Gazie bez zapewnienia odpowiedniej ochrony ludności cywilnej, stanowiły punkt zwrotny dla prezydenta Demokratów.

W zeszłym tygodniu po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny Biden postawił warunki dotyczące broni dostarczanej przez USA: koniec z bombami o dużym ładunku i pociskami artyleryjskimi, dopóki izraelski rząd nie porzuci planu inwazji na Rafah. Czytaj więcej.

− Francesca Chambers

Współautor: Reuters


Źródło