Ekskluzywne gry Activision na Xbox? Satya Nadella mówi, że to nie ma sensu
Szef Microsoftu Satya Nadella mówi, że ekskluzywne gry Activision nie mają sensu
Prezes Microsoftu Satya Nadella przemawiając podczas rozprawy sądowej powiedział, że nie ma sensu ograniczać gier Activision Blizzard do Xboksa.
Przegląd najważniejszych wydarzeń
- Microsoft jest w trakcie przejmowania Activision Blizzard za 69 miliardów dolarów.
- FTC blokuje przejęcie Blizzarda przez Microsoft.
- Satya Nadella powiedział, że tworzenie ekskluzywnych gier Activision nie ma sensu.
Sprawa Microsoftu i Activision Blizzard przeciwko Federalnej Komisji Handlu (FTC) przybrała nowy obrót na początku tego tygodnia, kiedy zeznawał w sądzie dyrektor operacyjny i przewodniczący Microsoft Satya Nadella. Podczas swojego 45-minutowego zeznania Nadella wyjaśnił, że obawy FTC przed przejęciem nie mają sensu.
Dla niezorientowanych: FTC zwróciła się do sądu o wstrzymanie planowanego przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft na tej podstawie, że dałoby to firmie, która produkuje konsole do gier Xbox i sprzedaje subskrypcję Xbox Game Pass, wyłączny dostęp do gier tworzonych przez Activision, która obejmuje niezwykle popularną serię Call of Duty. Strażnik argumentował, że to z kolei zdusiłoby konkurencję i pozostawiłoby inne duże firmy zajmujące się grami, w tym Nvidię, Nintendo i Sony, na lodzie.
Z drugiej strony prezes Microsoftu nie zgodził się z obawą FTC, że tworzenie gier od Activision Blizzard na wyłączność dla Xboksa nie będzie miało dla firmy sensu. „Dorastałem w firmie, która zawsze wierzyła, że oprogramowanie powinno działać na jak największej liczbie platform” – powiedział Nadella podczas swoich zeznań, jak donosi Reuters.
Zapytany, czy Microsoft miałby jakąkolwiek motywację, by odmówić dopuszczenia gier na PlayStation Sony w celu sprzedaży większej liczby swoich konsol Xbox, Nadella powiedział: „To nie ma sensu ekonomicznego ani strategicznego”.
Co więcej, Nadella powiedział również, że chce całkowicie zakończyć posiadanie ekskluzywnych gier Xbox, ale nie było to całkowicie zależne od tego, czy jest „graczem o niskim udziale” na rynku.
„Gdyby to ode mnie zależało, z chęcią pozbyłbym się wszystkich ekskluzywnych gier na konsole, ale nie do mnie należy definiowanie tego, zwłaszcza jako gracza o niskim udziale w rynku konsol. Tam dominujący gracz [Sony] zdefiniował konkurencję rynkową za pomocą wyłączności, więc taki jest świat, w którym żyjemy. Nie kocham tego świata” – powiedział Nadella, jak donosi The Verge.
Co powiedział prezes Activision w tej sprawie
Dyrektor generalny Activision, Bobby Kotick, który również zeznawał w sądzie na początku tego tygodnia wraz z Nadellą, zgodził się z jego oceną. „Zbuntowałbyś się, gdybyś usunął grę z jednej platformy” – powiedział, dodając, że uczynienie Call of Duty Xbox ekskluzywnym „zraziłoby wielu ze 100 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie i zaszkodziłoby jego popularności”.
Warto zauważyć, że chociaż przejęcie za 69 miliardów dolarów napotyka trudności w Stanach Zjednoczonych, zostało już zatwierdzone w wielu częściach świata, w tym w Unii Europejskiej.
