Świat

Ekspert ONZ krytykuje przetrzymywanie nieletnich w Syrii za powiązania rodziców z ISIL | Wiadomości o prawach dziecka

  • 21 lipca, 2023
  • 3 min read
Ekspert ONZ krytykuje przetrzymywanie nieletnich w Syrii za powiązania rodziców z ISIL |  Wiadomości o prawach dziecka


Wizyta specjalnego sprawozdawcy ONZ w północno-wschodniej Syrii stwierdza, że ​​„przetrzymywanie dzieci od kołyski po grób” narusza prawo międzynarodowe.

Ekspert ONZ wyraził zaniepokojenie faktem, że dziesiątki tysięcy dzieci pozostają w arbitralnych więzieniach w północno-wschodniej Syrii na podstawie rzekomych powiązań ich rodziców z ISIL (ISIS) z naruszeniem prawa międzynarodowego.

„To, co najbardziej martwiło mnie i mój zespół podczas wizyty w północno-wschodniej Syrii, to masowe bezterminowe i arbitralne przetrzymywanie dzieci, zwłaszcza chłopców, w różnego rodzaju placówkach” – powiedziała Fionnuala Ni Aolain w piątek, dzień po powrocie z pierwszej wizyty eksperta ONZ ds. praw człowieka w regionie.

Ni Aolain, niezależna sprawozdawczyni ONZ ds. ochrony praw podczas walki z terroryzmem, powiedziała, że ​​zatrzymania dzieci były „podstawą rzekomego zagrożenia, jakie stanowią one dla bezpieczeństwa w oparciu o rzekome wcześniejsze powiązania ich lub ich rodziców z Daesh”, powiedziała, używając arabskiego akronimu ISIL.

„Wydaje się, że nie ma zrozumienia, że ​​przetrzymywanie dzieci w niekończącym się cyklu przetrzymywania dzieci od kołyski po grób jest całkowicie sprzeczne z prawem międzynarodowym” – dodała.

„Wyrywanie dzieci”

Ni Aolain wyraziła również zaniepokojenie separacją setek dorastających chłopców od ich matek w obozach ze względu na rzekome zagrożenie, jakie stwarzają. Nie powiedziała, dokąd udali się chłopcy, ale wcześniej powiedziała, że ​​udali się w nieznane miejsca.

Warto przeczytać!  Partia Pracy ujawnia plany ograniczenia finansowania praktykantów

„Każda kobieta, z którą rozmawiałam, wyjaśniła, że ​​to porywanie dzieci wywołuje największy niepokój, największe cierpienie i największą szkodę psychologiczną” – powiedziała. „Powody, dla których zabrano tych chłopców, po prostu nie wytrzymują kontroli”.

Wśród miejsc, które odwiedziła, była prowadzona przez Kurdów strona al-Hol, w której przebywa około 55 000 osób, w tym 31 000 dzieci. Znajdują się w nim również obywatele stron trzecich z krajów zachodnich, pomimo nacisków ONZ, by przyjąć ich z powrotem.

Północno-wschodnia Syria, w tym al-Hol, znajduje się pod kontrolą Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), grupy wspieranej przez Stany Zjednoczone. Urzędnicy SDF regularnie wzywają inne kraje do repatriacji rodzin bojowników ISIL w obozach.

Ni Aolain opisała warunki w al-Hol jako „straszne i ekstremalne”, mówiąc, że podczas jej wizyty temperatura wynosiła 50 stopni Celsjusza (122 stopnie Fahrenheita). Powiedziała, że ​​określenie „obóz” jest niewłaściwe, ponieważ ludzie nie mogą swobodnie przychodzić i odchodzić.

W lutym eksperci ONZ ds. praw wyrazili poważne zaniepokojenie doniesieniami, że co najmniej 10 chłopców zostało zabranych z innego miejsca, Roj, przez władze w północno-wschodniej Syrii.

Warto przeczytać!  Dwunastościan rzymski znaleziony w Wielkiej Brytanii. Eksperci zastanawiali się nad użyciem

Powiedzieli, że istnieje schemat przymusowego usuwania z obozów chłopców, którzy osiągnęli wiek 10 lub 12 lat, oddzielania ich od matek i wywożenia w nieznane miejsca. Nazwali tę praktykę niezgodną z prawem.

Autonomiczna administracja powiązana z SDF powiedziała wówczas w oświadczeniu, że raport był „daleki od prawdy”.

Stwierdzono, że administracja obozów od czasu do czasu usuwała nastolatków, ponieważ byli w wieku, w którym byli najbardziej narażeni na wpływ skrajnych poglądów, mówiąc, że byli umieszczani w „ośrodkach rehabilitacyjnych”.



Źródło