Elizabeth Tsurkov, studentka Uniwersytetu Princeton, porwana w Iraku
![Elizabeth Tsurkov, studentka Uniwersytetu Princeton, porwana w Iraku](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/07/TA4K7OTJQORDC5H2DTEHF7FJFM.jpgw1440-600x470.jpeg)
Chociaż bliscy powiernicy — w tym rodzina Tsurkowa i niektórzy z jej współpracowników — dowiedzieli się o porwaniu badaczki pod koniec marca, oświadczenie Israela jest jednym z pierwszych publicznych potwierdzeń jej schwytania. New Lines Institute for Strategy and Policy z siedzibą w Waszyngtonie, którego członkiem jest Tsurkov, powiedział w oświadczeniu, że rodzina Tsurkova poprosiła o niepublikowanie wiadomości w nadziei na szybkie i ciche negocjacje w sprawie uwolnienia.
„Nasza siostra jest naukowcem, światowej sławy ekspertem od Bliskiego Wschodu w ogóle, a w szczególności od Syrii i Iraku” – napisała jej rodzina w oświadczeniu. „… Została porwana w środku Bagdadu i uważamy, że rząd iracki jest bezpośrednio odpowiedzialny za jej bezpieczeństwo. Prosimy o jej natychmiastowe zwolnienie z tego bezprawnego przetrzymywania.”
Oświadczenie Izraela pojawiło się po tym, jak zagraniczne media zaczęły donosić o porwaniu Csurkowa, według izraelskich urzędników cytowanych w doniesieniach lokalnych mediów.
Według doniesień izraelskich mediów, rosyjscy i izraelscy urzędnicy współpracują w staraniach o uwolnienie badacza.
W swoim oświadczeniu Izrael zidentyfikował porywaczy Csurkowa jako szyicką milicję Kataib Hezbollah. Milicja jest ściśle powiązana z Iranem.
„Są takie części Bliskiego Wschodu, gdzie [Tsurkov’s] sama tożsamość naraża ją na poważne niebezpieczeństwo” – napisał New Lines Magazine, który jest wydawany przez Instytut, w środowym oświadczeniu. „Jednak Liz jest oddana konkretnemu stylowi szczegółowych, hiperlokalnych badań, które wymagają pracy w terenie, i nigdy nie wydaje się, by czegokolwiek się bała. Została w Iraku.
Gisha, izraelska organizacja pozarządowa, w której wcześniej pracował Tsurkov, scharakteryzowała naukowca na Twitterze jako orędownik „praw człowieka i dobrobytu Palestyńczyków w Gazie”.
Tsurkov wjechała do Iraku ze swoim rosyjskim paszportem, aby prowadzić badania do swoich studiów doktoranckich w Princeton, według biura premiera Izraela. (Nie mogła wjechać do kraju ze swoim izraelskim paszportem). Zapytany o rolę Princeton i wiedzę na temat podróży Tsurkowa, rzecznik uniwersytetu powiedział, że nie może udostępniać informacji dotyczących dokumentacji studentów, powołując się na politykę szkoły.
„Elizabeth jest cenionym członkiem społeczności Uniwersytetu Princeton” — powiedział Michael Hotchkiss, zastępca wiceprezesa ds. komunikacji w Princeton. „Jesteśmy głęboko zaniepokojeni jej bezpieczeństwem i dobrym samopoczuciem i nie możemy się doczekać, aby mogła ponownie dołączyć do rodziny i wznowić studia”.
To jest rozwijająca się historia i będzie aktualizowana.