Elle King opisuje „toksyczną” relację z ojcem Robem Schneiderem: „On po prostu nie jest miły”
Elle King podzieliła się przemyśleniami na temat swojego trudnego dzieciństwa, jako córki gwiazdy Hollywood Roba Schneidera, mówiąc w wywiadzie, że jej ojciec „po prostu nie jest miły”.
Muzyk country ujawnił, że przez „cztery lub pięć lat nie rozmawiała” ze swoim ojcem, rozmawiając z żoną Jelly Rolla, BunnieXO, w jej podcaście „Dumb Blonde”.
„Twój tata to jedna z osób, w których kochałam się w dzieciństwie” – powiedziała Bunnie 35-letniemu Kingowi o aktorze grającym w filmie „Deuce Bigalow: Male Gigolo”.
ELLE KING Zmagała się z „wysokim poziomem bólu” podczas występu z okazji urodzin Dolly Parton, będącej pod wpływem alkoholu
King opisała swoją relację z ojcem jako mającą wyjątkowe wzloty i upadki: „Wypuściłam swoją płytę i ludzie w końcu zaczęli pytać o mojego tatę” — powiedziała. „Mój tata zadzwonił do mnie i powiedział: 'Nie k… nie mów o mnie w prasie’”.
KOMIK ROB SCHNEIDER OCENIA DOMNIEMANĄ PARODIĘ „OSTATNIEJ WIECZERZY” NA OLIMPIJSKICH IGRZYSKACH PARYSKICH: „OTWARCIE UCZCZĄ SZATANA”
Wspominała: „Gdybym kiedykolwiek spędziła lato z moim tatą, byłoby to na planie filmowym. Po prostu gubiłabym się w tłumie. Gdybym kiedykolwiek zepsuła ujęcie, gdybym kiedykolwiek mówiła, to wpakowałabym się w k…a kłopoty”.
Bunnie zapytała: „Czy kiedykolwiek czułaś, że możecie się połączyć?” King odpowiedział: „Nie, dopóki nie byłam dużo, dużo starsza”.
Piosenkarka „Ex’s & Oh’s” wspominała: „Byłam naprawdę, naprawdę ciężkim dzieckiem. Mój tata wysłał mnie na obóz dla grubasów, a potem pewnego roku wpadłam w kłopoty, bo skręciłam kostkę i nie schudłam”.
PODOBA CI SIĘ TO, CO CZYTASZ? KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ WIADOMOŚCI Z DZIEDZINY ROZRYWKI
Dodała: „Bardzo toksyczne i bardzo głupie”.
W innym fragmencie King wspominał: „Już zacząłem się tatuować, a temperatura wynosiła jakieś 40 stopni, więc musiałem nosić swetry, ponieważ mój tata był bardzo przeciwny tatuażom i wszelkim formom wyrażania siebie, które różniły się od tego, czego on chciał.
„Byłam naprawdę, naprawdę ciężkim dzieckiem. Mój tata wysłał mnie na obóz dla grubasów, a potem pewnego roku wpadłam w kłopoty, bo skręciłam kostkę i nie schudłam ani trochę”.
„Nie zgadzam się z wieloma rzeczami, które mówi. Gadasz od rzeczy, gadasz gó… o dragach i, wiesz, prawach antygejowskich, i to jest takie… spieprzaj. Chcę wykorzystać tę okazję, żeby powiedzieć, że się nie zgadzam. Nie zgadzam się z tym, co mówi”.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZAPISAĆ SIĘ DO NEWSLETTERA ROZRYWKOWEGO
Bunnie wtrąciła się, by zapytać: „Czy twój tata kiedykolwiek próbował ci pomóc?”, na co Elle odpowiedziała: „Nie, on nigdy mi nie pomógł. Nigdy nie chciałam jego pomocy”.
„On również nie miał zbyt dobrej reputacji. Nie chcę być z nim kojarzony. On po prostu nie jest miły. Możesz chcieć, żeby ktoś się zmienił tak bardzo, że nie możesz kontrolować czyichś działań. Nie możesz kontrolować uczuć ludzi. Wszystko, co możesz kontrolować, to jak reagujesz i co robisz ze swoimi uczuciami, a czasami, kurwa, wściekam się, kipię i kurwa pęka mi pokrywa.
„Próbujesz każdego innego kąta. Próbowałam liter. Próbowałam miękko. Próbowałam krzyczeć… mój tata zapominał o każdych urodzinach. Spędziłam swoje 18. urodziny w letniej szkole, przynieśli mi babeczki, a gdy wróciłam do domu, mój tata zapomniał o moich urodzinach”.
„Tutaj zabijasz moją fantazję o Robie” – Bunnie dała znać piosenkarce country, na co ona odpowiedziała: „Przepraszam. Bardzo mi przykro”.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY POBRAĆ APLIKACJĘ FOX NEWS
„To już zrobione. To już koniec. To już zrobione. Jestem w Team Elle” – powiedziała Bunnie.
Przedstawiciele Schneidera nie komentują na razie twierdzeń Kinga.