Biznes

Elon Musk przedstawia Ashoka, technika kierującego sztuczną inteligencją Tesli

  • 9 czerwca, 2024
  • 4 min read
Elon Musk przedstawia Ashoka, technika kierującego sztuczną inteligencją Tesli


Elon Musk przedstawił technika pochodzenia indyjskiego, Ashoka Elluswamy’ego, który jako pierwszy został zatrudniony w zespole autopilota Tesli i obecnie kieruje platformą mediów społecznościowych X (wcześniej Twitter). W podziękowaniu miliarder z branży technologicznej wyraził także należne mu uznanie za „sukces producenta samochodów w zakresie sztucznej inteligencji” oraz oprogramowanie autopilota.

Co Elon Musk powiedział o Ashoku Elluswamym

Musk napisał: „Dzięki, Ashok!


Ashok był pierwszą osobą, która dołączyła do zespołu Tesla AI/Autopilot i ostatecznie awansowała na stanowisko kierownika całego oprogramowania AI/Autopilota.


Bez niego i naszego wspaniałego zespołu bylibyśmy kolejną firmą samochodową szukającą niezależnego dostawcy, który nie istnieje.


Swoją drogą, nigdy nie sugerowałam, żeby cokolwiek powiedział i nie miałam pojęcia, że ​​to napisał, dopóki nie zobaczyłam tego 10 minut temu!”




W poście Musk udostępnił także link do artykułu napisanego przez Elluswamy’ego na temat X. W tym artykule podkreślono, że dyrektor generalny Tesli był „kluczowym czynnikiem napędzającym sztuczną inteligencję i autonomię w Tesli”.



Co Ashok Elluswamy powiedział o Elonie Musku i sztucznej inteligencji

Elluswamy napisała: „On [Musk] zawsze popychało nas do osiągania wielkich rzeczy, nawet jeśli takie pomysły wydawały się wówczas niemożliwe”.


W 2014 roku Autopilot wystartował na absurdalnie małym komputerze, który miał tylko ~384 KB pamięci i miał słabe obliczenia (nawet nie miał natywnej arytmetyki zmiennoprzecinkowej). Poprosił zespół inżynierów o wdrożenie utrzymywania pasa ruchu, zmiany pasa, kontroli wzdłużnej pojazdów, krzywizny itp. Wielu, nawet w zespole, uważało tę prośbę za szaloną. Mimo to nie poddawał się i namawiał drużynę do osiągnięcia tego bardzo trudnego celu. Wbrew wszystkiemu, w 2015 roku Tesla dostarczyła pierwszy na świecie system autopilota. Drugi najbliższy tego typu produkt pojawił się na rynku dopiero wiele lat później.


W 2016 r. Tesla zaczęła samodzielnie wykonywać całą wizję komputerową wymaganą dla Autopilota, zamiast polegać na zewnętrznych dostawcach. Wiele osób uważało, że szaleństwem jest stawianie produktu na opracowanie systemu wizyjnego od zera w ciągu kilku miesięcy, co innym firmom zajęło dekadę lub więcej. Jednak cel ten osiągnęliśmy w ciągu jedenastu miesięcy. Było to strategicznie ważne posunięcie, które zapoczątkowało rozwój silnego zespołu AI w Tesli.

Nalegał nie tylko na silne oprogramowanie AI, ale także na potężny sprzęt AI. Tesla, którą inni uważali za firmę samochodową, produkowała krzem na zamówienie, aby efektywnie obsługiwać sieci neuronowe. Sprzęt ten, pierwotnie zaprojektowany w 2017 r., wszedł do produkcji w lutym 2019 r. i pozostaje niezwykle konkurencyjny w stosunku do dotychczasowego sprzętu. Dla porównania, ten pięcioletni komputer AI ma około 8 razy większą zdolność obliczeniową AI niż najnowocześniejszy chip Apple M3. Nadal jest w stanie obsługiwać najnowsze, kompleksowe sieci neuronowe zbudowane w oparciu o najnowszą technologię sztucznej inteligencji.

To on postawił na wizję i sztuczną inteligencję, aby rozwiązać problem autonomii, zamiast polegać na kulach czujnikowych i mapach o wysokiej rozdzielczości. Dla każdego, kto miał do czynienia z najnowszymi wersjami FSD, może być oczywiste, że widzi wszystkie ważne rzeczy i prowadzi samochód w oparciu o czystą wizję. Jednak w 2020 r. i wcześniej nie było to dla większości oczywiste. W rzeczywistości wielu „ekspertów” w tej dziedzinie wyśmiewało Teslę i Elona za te wybory. Udowodniliśmy, że się mylą, wysyłając nadzorowane FSD do milionów samochodów i pokazaliśmy, że dzięki dobremu oprogramowaniu AI samochód jest w stanie poradzić sobie ze złożonymi problemami jazdy po mieście, takimi jak skręcanie, pokonywanie skrzyżowań, ustępowanie pieszym itp., po prostu patrząc na zewnątrz. . W rzeczywistości usunęliśmy nawet radary i urządzenia ultradźwiękowe, aby naprawdę skupić się na sednie problemu, czyli sztucznej inteligencji. Dziś niemal paradoksalne jest to, że Tesle mają najmniejszą liczbę czujników, a jednocześnie charakteryzują się największą autonomicznością w porównaniu z jakimkolwiek samochodem produkcyjnym. Postawienie tak odmiennego założenia było możliwe tylko dzięki jego ogromnemu przekonaniu i głębokiemu zrozumieniu tego problemu.

Rozpoczął prace nad robotami humanoidalnymi w Tesli w 2021 r., ponownie przed jakimkolwiek ChatGPT lub innymi oczywistymi przykładami rozwoju sztucznej inteligencji. Podobnie jak autonomiczność pojazdów, Optimus jest również rozwijany tak, aby był kompetentny, skalowalny i opłacalny, aby mógł szeroko służyć światu”.


Źródło

Warto przeczytać!  Władza usiłuje wesprzeć złotego. Frank traci po decyzji SNB