Świat

Emmanuel Macron wyklucza, że ​​Francja będzie miała rząd lewicowy

  • 26 sierpnia, 2024
  • 3 min read
Emmanuel Macron wyklucza, że ​​Francja będzie miała rząd lewicowy


Odblokuj Editor’s Digest za darmo

Prezydent Francji Emmanuel Macron wykluczył w poniedziałek, że koalicja lewicowa może utworzyć kolejny rząd Francji. Jednocześnie podjął wysiłki mające na celu stworzenie koalicji z udziałem umiarkowanych polityków.

Macron stwierdził, że lewicowy Nowy Front Ludowy (NFP) — który wygrał przedterminowe wybory parlamentarne w lipcu, ale jest daleki od uzyskania większości — natychmiast spotka się ze sprzeciwem „ponad 350 deputowanych” w 577-osobowym Zgromadzeniu Narodowym, co uniemożliwi mu rządzenie — poinformowało jego biuro.

Po dwudniowych konsultacjach Macrona z liderami politycznymi w sprawie mianowania nowego premiera Pałac Elizejski poinformował, że prezydent zdecydował, że „instytucjonalna stabilność naszego kraju… wymaga od nas, abyśmy nie wybierali [the NFP] opcja”.

Dodano, że Macron rozpocznie nową rundę konsultacji w celu wyznaczenia premiera.

Francja nadal nie ma nowego rządu, mimo że siedem tygodni temu wybory 7 lipca doprowadziły do ​​zawieszenia parlamentu i zmniejszenia liczby miejsc zajmowanych przez centrowy koalicję Macrona.

Obecny premier Gabriel Attal i jego rząd pozostają na stanowiskach, pełniąc funkcję tymczasową. Jednak w obliczu zakończenia igrzysk olimpijskich w Paryżu i zbliżającego się w październiku głosowania nad budżetem Francji na rok 2025 rośnie presja na utworzenie kolejnego rządu.

Warto przeczytać!  Trwale zmieniłem Partię Pracy, mówi Keir Starmer

Odmowa Macrona, by wskazać Lucie Castets, kandydatkę NFP na stanowisko następczyni Attala, zniweczyła ambicje lewicy, by sprawować władzę po skoordynowanej i momentami agresywnej kampanii.

Sojusz rozciąga się od skrajnie lewicowej La France Insoumise (LFI) po bardziej umiarkowane partie, w tym komunistów i socjalistów. Na początku tego miesiąca członkowie LFI wezwali do usunięcia prezydenta przez parlament, jeśli Macron nie wymieni nazwiska Castets.

We francuskim systemie politycznym Macron, którego kadencja potrwa do 2027 r., zachowuje prawo mianowania premiera.

Macron powiedział, że chce utworzyć koalicję umiarkowanych „sił republikańskich” obejmujących zarówno centrolewicę, jak i prawicę.

Wyklucza on zarówno LFI, jak i skrajnie prawicową partię Rassemblement National, która miała nadzieję na wygraną w wyborach parlamentarnych i obecnie jest drugą co do wielkości grupą w Zgromadzeniu Narodowym.

Pałac Elizejski powiedział, że Macron zachęcał socjalistów, zielonych i komunistów do „proponowania sposobów współpracy z innymi siłami politycznymi. Teraz to oni muszą to zrobić”.

Jednak przywódca partii komunistycznej Fabien Roussel powiedział w poniedziałek wieczorem, że nie weźmie udziału w zaplanowanych na wtorek spotkaniach w Pałacu Elizejskim i wezwał do protestów społecznych.

Warto przeczytać!  Izrael twierdzi, że starszy dowódca Hamasu Marwan Issa zginął w ataku w Gazie | Wojna Izraela w Gazie Wiadomości

Prezydent i jego sojusznicy „rozpoczynają poważny kryzys w naszym kraju”, odmawiając powołania rządu NFP, i będą musieli „ponieść konsekwencje”, powiedział Roussel w wywiadzie dla stacji BFMTV.

Lider LFI Jean-Luc Mélenchon powiedział, że Macron stworzył „wyjątkowo poważną sytuację”, ponieważ liderzy jego partii powtórzyli swój zamiar próby odsunięcia prezydenta — groźba, która ma niewielkie szanse na realizację.

„Reakcja społeczeństwa i polityków musi być szybka i stanowcza” – napisał Mélenchon na portalu X.

Konserwatywna partia Les Republicains od tygodni twierdzi, że nie przystąpi do koalicji, co jeszcze bardziej ogranicza liczbę posłów, których Macron mógłby wezwać do utworzenia rządu.

Wideo: Dlaczego skrajna prawica rośnie w siłę w Europie | FT Film


Źródło