Sport

Emocjonalny rollercoaster CSK vs KKR: wczesny atak Narine, błędy Dhoniego i ciepłe przyjęcie Russella | Wiadomości IPL

  • 8 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Emocjonalny rollercoaster CSK vs KKR: wczesny atak Narine, błędy Dhoniego i ciepłe przyjęcie Russella |  Wiadomości IPL


Silniejsza strona Sunila Narine’a wciąż gra w kręgle, ale jego podejście kamikaze z kijem na szczycie kolejności daje mu prawdziwą szansę na zdobycie pieniędzy. Wymachuje ramionami z taką wściekłością, że nawet strzały nie ze środka często trafiają w dal. Kontrapunkt miał miejsce w poniedziałek w Chepauk, kiedy zawodnik z Trynidadu zamachnął się tak mocno, że wydawało się, że boli go lewe ramię i fizjoterapeuta musiał przyjść, aby ustawić go z powrotem na miejscu. W obozie Kolkata Knight Riders pojawiłyby się obawy, jak gdyby cokolwiek wniósł kijem, nadal było to premią, Narine jest jednym z głównych meloników, na których polegano, że posłał cztery skąpe overy. Zachodni Indianin rozwiał obawy kilkoma dużymi trafieniami natychmiast po wznowieniu i był głównym motorem agresji KKR podczas Powerplay. Poddał się, chcąc zadać mocny cios Ravindrze Jadeji, ale jak na zawodnika stosującego tak ryzykowną metodę, rezultaty przychodzą w stałym tempie. To duży plus dla samego gracza, który pracował nad wymyśleniem siebie na nowo, aby zachować aktualność, gdy jakiś element jego gry nie jest tak skuteczny jak kiedyś.

Warto przeczytać!  Tabela punktów IPL 2024: Chennai utrzymuje się na 3. miejscu, Lucknow spada na 5. pozycję. Sprawdź zaktualizowaną listę po meczu CSK vs MI

Tradycyjna powierzchnia Chepauk

Nawierzchnia Chepauk zmieniła zdanie w ciągu ostatniego lub dwóch sezonów i stała się bardziej przyjazna dla pałkarza niż ta, na której decydujące znaczenie mieli rozgrywający. Ułatwiło to niezwykle agresywne podejście do odbijania, jakie zastosowała drużyna gospodarzy. Jednak w poniedziałek powrócił do tego, co było normą na stadionie przez lata, a piłka zatrzymywała się, wirowała i odbijała dla szczypiec. A kto lepiej wykorzysta takie warunki niż Ravindra Jadeja, który od razu znajduje miejsce, w którym może być najskuteczniejszy. Kiedy Sunil Narine i Angkrish Raghuvanshi zapewnili KKR przyzwoity powrót po wczesnej stracie Phila Salta, lewy rozgrywający natychmiast wywarł wpływ, pozbywając się obu ustawionych odbijających. Następnie Jadeja złapała Venkatesha Iyera, po czym partner spinowy Maheesh Theekshana odesłał Ramandeepa Singha. Charakter nawierzchni skłonił gospodarzy do wykorzystania również leworęcznego Rachina Ravindry. Jest to rodzaj szablonu, który MS Dhoni stworzył sam, dławiąc odbijających przeciwnika rotacją i ograniczając ich do umiarkowanej sumy, tak aby gospodarze nie musieli zbytnio się wysilać w pościgu.

Serdecznie witamy Jamajczyków

Gdy Rinku Singh upadł, oczy całego Chepauk skierowały się w stronę szatni KKR. Po krótkim oczekiwaniu po raz pierwszy zauważono Andre Russella. Potem nastąpiła scena rodem z Wrestlemanii. Gdy drzwi do szatni się otworzyły, Jamajczyk wbiegł na środek przy rozdzierającym uszy hałasie, najgłośniejszym, jaki kiedykolwiek usłyszał jakikolwiek zawodnik gości w tym IPL. Minęło kilka sekund, zanim opadły wszystkie wiwaty. Całkowicie odmienny nastrój nastąpił nieco później, gdy każde uderzenie Russella spotkało się z ciszą.

Warto przeczytać!  Real Madryt będzie walczył z Manchesterem United o bramkarza w formie

Błędy za pniakami

Parafrazując Simona Doulla: „czy wolno nam to powiedzieć?” W poniedziałek Thala z Chepauk była postrzegana jako zwykła śmiertelniczka więcej niż raz. W jednym przypadku MS Dhoni nie poruszał się wystarczająco szybko i nie schylił się, aby odebrać rzut z głębiny, który dotarł na drugą stronę pniaków. Następnie nie udało mu się odbić na tyle, aby odbić niebezpiecznego Andre Russella od uderzenia imponującego Mustafizura Rahmana, co powinno być zgodne z przepisami. Było kilka innych sytuacji, gdy Dhoni nie zdołał złapać piłki przy drugim odbiciu.

Następnie podczas ostatniej piłki rundy byłemu kapitanowi nie udało się trafić w kikut, a ostatnia para KKR pożegnała się. Aby być uczciwym, było wiele przykładów, gdy Dhoni wykazywał się ostrymi rękawiczkami, gdy stawiał czoła błystkom. Boisko nie było proste, a rotatorzy, a nawet seamerzy, którzy próbowali przeciąć piłkę, byli ostrożni. Żaden z błędów nie okazał się zbyt kosztowny, a trzeba pamiętać, że mówimy o bramkarzu po czterdziestce. Jednak występ Dhoniego za kikutami nie dorównywał standardom Supermana, za jakie uważają go jego oddani zwolennicy.

Warto przeczytać!  Rohit Sharma i Ajit Agarkar NIE popierają Hardika Pandyi w składzie T20 PŚ, wybrali kapitana MI pod presją: raport


Źródło