Sport

Endrick w Brazylii budzi Anglię przed Euro 2024

  • 23 marca, 2024
  • 6 min read
Endrick w Brazylii budzi Anglię przed Euro 2024


LONDYN – Anglia zorganizowała te prestiżowe mecze towarzyskie, aby pomóc odpowiedzieć na jedno z niewielu pozostałych pytań dotyczących drużyny Garetha Southgate’a: czy mogą konsekwentnie osiągać sukcesy w meczach z największymi krajami?

Zamiast uciszyć te wątpliwości, sobotnia porażka 1:0 z Brazylią na Wembley oznacza, że ​​te wątpliwości staną się nieco głośniejsze. Anglię w niektórych kręgach uważa się za faworytów Euro 2024, ale jej wyniki w meczach z elitarnymi zespołami są jednym z najważniejszych czynników hamujących ten entuzjazm. Southgate poczynił ogromne postępy w ciągu swojej ośmioletniej kadencji, ponownie łącząc zespół z rzeszą fanów i prowadząc młodą drużynę do półfinału, finału i ćwierćfinału w swoich trzech dotychczasowych turniejach.

Jednak za każdym razem przegrywał je zespół znajdujący się obecnie w pierwszej dziesiątce rankingów FIFA, przegrywający w meczach z niewielką przewagą, gdy ujawniały się słabości w obronie, a niezdolność do kontrolowania meczów w środku pola poświęcała obiecujące pozycje.

– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, więcej (USA)

Zwycięzca Endricka w 80. minucie rozstrzygnął spór, który uwypuklił, że te obawy nadal istnieją, pomimo pozytywnego wyniku, jaki Southgate starał się później nadać drużynie. „Uważamy, że na 15 minut przed końcem udało nam się zobaczyć wielu nowych zawodników, rozegraliśmy więcej niż zwykle, mieliśmy tyle samo prób zdobycia bramki, co oni, więc Ostatecznie różnica wynosiła jedną chwilę” – powiedział. „Na tym polega bezwzględność futbolu na tym poziomie”.

Warto przeczytać!  Wiadomości o transferach w Man Utd: Joshua Zirkzee zatwierdza transfer, a pojawia się plan Matthijsa de Ligta

Tak to jest. Tak było w Katarze, podczas finału Euro 2020 i dwa lata wcześniej na mundialu w Rosji.

Ci, którzy wierzyli, że po prostu przeniesienie Jude Bellingham na dziesiątą pozycję i przesunięcie Anglii z 4-3-3 do czegoś w przybliżeniu 4-2-3-1, byłoby panaceum, muszą przemyśleć to jeszcze raz. Bellingham był już po brutalnym potraktowaniu przez brazylijską drużynę, wyraźnie obawiając się groźby, ale nie udało mu się osiągnąć takiego wpływu, jaki tak regularnie wpływa na przebieg meczu w Realu Madryt. Jasne, że nie może tego robić za każdym razem, ale im dłużej dzieli jego poziom w Realu od poziomu w Anglii, tym większa uwaga zostanie skupiona na Southgate, w poszukiwaniu lepszego sposobu na maksymalizację jego niezaprzeczalnego talentu.

Anglia rzuciła tu kilka dobrych zaklęć, nigdy nie niosąc ze sobą trwałego zagrożenia. Oczywiście zabrakło kluczowych graczy, a przede wszystkim rekordowego strzelca wszechczasów Harry’ego Kane’a i skrzydłowego Bukayo Saki. W obronie nie było Trenta Alexandra-Arnolda, Reece’a Jamesa, Kierana Trippiera, Marca Guehiego i Luke’a Shawa – żeby wymienić tylko pięciu – podczas gdy Kyle Walker kulewał po kontuzji przez pierwsze 20 minut.

Jednak problemy Anglii w pomocy w pomocy i brak solidnej pary środkowych obrońców to długotrwałe problemy, które przypominają czerwone flagi przy rozważaniu szans Anglii na sukces tego lata. „Nie mamy wielu pomocników, którzy grają w lidze jako szóstka” – powiedział Southgate.

Warto przeczytać!  Puchar Świata T20: Indyjski pokaz odbijania był nowoczesny i dynamiczny

Sprawie Southgate nie pomaga fakt, że Declan Rice jest coraz częściej wykorzystywany przez Arsenal jako numer osiem, a nie szóstka, której tak bardzo potrzebuje. brak alternatyw po części wyjaśnia jego długotrwałą lojalność wobec Jordana Hendersona i Kalvina Phillipsa, z którego ostatecznie zrezygnowano po utrzymującym się kryzysie, jednocześnie usprawiedliwiając szybką karierę Kobbiego Mainoo po zaledwie kilku meczach w Manchesterze United.

Mainoo, Anthony Gordon i Ezri Konsa zadebiutowali tutaj i choć dla całej trójki zdarzały się chwile zachęty, Wembley wydało własną ocenę, uciekając się do rzucania papierowymi samolotami – pierwszy po zaledwie 31 minutach – w obliczu takich wyzwań jak to. utrzymać się w środku fascynującej kampanii w Premier League, która wkrótce osiągnie swój punkt kulminacyjny.

Prestiżowe mecze towarzyskie mają na celu pobudzenie wyobraźni. Endrick z pewnością tego dokonał, wchodząc z ławki rezerwowych i w wieku 17 lat i 246 dni stał się najmłodszym zawodnikiem płci męskiej, który strzelił profesjonalnego gola na Wembley w seniorach dla klubu lub reprezentacji. Ale dla Anglii są także ważnymi barometrami oceniającymi gotowość do zakończenia 58-letniego oczekiwania na ważne trofeum.

Aby być najlepszym, muszą pokonać najlepszych, jak mówi przysłowie. Rekord Southgate przeciwko drużynom znajdującym się obecnie w pierwszej dziesiątce FIFA to obecnie siedem zwycięstw w 23 meczach. Trudno dominować na najwyższym poziomie, ale pierwsza 90-minutowa porażka Anglii na Wembley w 21 meczach od października 2020 r. to kolejna wskazówka, że ​​wciąż mają przed sobą długą drogę, aby stać się zwycięską drużyną, na jaką patrzą papier.

Warto przeczytać!  PAK kontra NZ 1. T20I | Gra w 11 prognoz, porady dotyczące krykieta, podgląd i transmisja na żywo | krykiet.jeden

Wtorkowy mecz z Belgią daje kolejną szansę na poprawę tego rekordu. Southgate musi obejść się bez Kane’a, który powróci do Bayernu Monachium po kontuzji kostki, natomiast Walker będzie oceniany ze względu na problemy z mięśniami. Jednak Henderson i Cole Palmer będą mogli wejść do rywalizacji po wznowieniu treningów w sobotę.

„Belgia grała prawdopodobnie z inną jedenastką lub blisko niej, więc będą nieco świeżsi” – powiedział Southgate. „Ale mówimy o grze na wysokim poziomie, wspaniałym doświadczeniu dla graczy. Będzie to szansa, aby ponownie spotkać się z nowymi graczami i zbudować drużynę przed latem. Nie jestem rozczarowany poziomem występów.

Wiem, że ostatecznie, kiedy przegrywasz mecz, zawsze będzie negatywna reakcja na przegraną, ale pomyślałem, że kibice naprawdę wspierają drużynę, ponieważ widziałem wielu niedoświadczonych zawodników wchodzących do gry i radzących sobie dobrze, więc nie jestem zły. w ogóle wydajność.”

Być może nie będzie na boisku, ale aby Anglia nie wypadła latem w podobny sposób, konieczna jest poprawa.


Źródło