Sport

Endrick zachwyca Bernabeu debiutanckim golem dla Realu Madryt: Moment weekendu

  • 26 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Endrick zachwyca Bernabeu debiutanckim golem dla Realu Madryt: Moment weekendu


Dla wiernych kibiców Bernabéu to był niemalże normalny dzień. Ich wieczór rozpoczął się od wręczenia przez piłkarzy Realu Madryt *kolejnego* trofeum Superpucharu UEFA; Fede Valverde dał im prowadzenie po przeciętnej pierwszej połowie, a Kylian Mbappe prawie podwoił przewagę, zanim zszedł z boiska i został zastąpiony przez Endricka w 86. minucie. Brahim Diaz w końcu zakończył mecz jako konkurs kilka minut później, Real Valladolid nie mógł już nic zrobić.

Sześć minut doliczonego czasu gry zostało doliczonych, Real Madryt bez problemu wyrzucił pięciu z nich. Więc pakujemy się i idziemy? Stacja metra to kawałek drogi, Madryt ma Madryt-ed, Mbappe nie strzelił gola w swoim debiucie na Bernabéu w lidze, nic więcej się nie wydarzy, zwłaszcza że Dani Ceballos otrzymał piłkę głęboko na własnej połowie.

Hiszpan jest przy linii bocznej, zamykany przez Ivana Sancheza i Amath Ndiaye. Ceballos wyrywa się z pułapki kilkoma pysznymi szybkimi nogami, pozostawiając Sancheza i Amath w pogoni za cieniami, gdy z Bernabeu dobiegają odrobiny „oooh”. Trudno ich zaimponować. Mbappe wie o tym wszystko – przez całą noc był na krawędzi, chwytając się prezentowalnych okazji, które normalnie by pogrzebał.

Warto przeczytać!  RCB vs CSK: historia skryptów Virata Kohli, zostaje pierwszym graczem, który zdobył 3000 runów na stadionie IPL

Ceballos dryfuje do środka, teraz do swojego pola karnego — następuje podanie przełamujące linię do rezerwowego Brahima Diaza, a siła ławki rezerwowych Madrytu jest podkreślona przez talent tej pary. Brahim otrzymuje piłkę w połowie swojej połowy, odwraca się i biegnie prosto do bramki przeciwnika. Bernabeu jest teraz na nogach — nawet Endrick ożył, wykonując podręcznikowy bieg na zewnątrz, czekając na podanie Brahima.

Niezrównoważony Brahim (który teraz wbiegł do połowy boiska Valladolid) chowa piłkę słabszą nogą w stronę Endricka. Jest trochę niedobita, więc Endrick musi zmienić plany i wejść do środka, zbierając piłkę swoją ulubioną lewą nogą.

W obronie Valladolid Enzo Boyomo odrobił pracę domową – Kameruńczyk jest wniebowzięty po pokonaniu Mbappe i wie, że Endrick prawdopodobnie wciśnie piłkę do środka lewą nogą. Selim Amallah depcze Endrickowi po piętach i również wskakuje z tyłu, próbując odebrać mu piłkę palcami.

„W małych przestrzeniach jest bardzo, bardzo niebezpieczny”.

Carlo Ancelotti zna 18-latka aż za dobrze. Wiele defensyw w brazylijskiej piłce młodzieżowej i seniorskiej wie o tym aż za dobrze. Endrick jest zwodniczym graczem w trudnych sytuacjach, po prostu dlatego, że potrafi manipulować swoją krępą budową ciała jak najzwinniejszy adept samby.

Boyomo i Amallah, najwyraźniej nie zdają sobie z tego sprawy. Endrick porusza ciałem w sposób, który sprawia wrażenie, jakby miał zamiar przeciąć do środka, ale podbicie jego lewej stopy przesuwa piłkę na zewnątrz. Boyomo, sam utalentowany młody obrońca, zdaje sobie z tego sprawę wystarczająco szybko i skręca ciało, aby poradzić sobie z nagłą zmianą pędu. Jest jednak za późno, Endrick ponownie dotyka piłki lewą nogą i przesuwa ją na zewnątrz, na prawą krawędź pola karnego. Amallah mógłby równie dobrze być teraz na stacji metra niedaleko Bernabeu, tak nieistotny stał się po jednym dotknięciu stopą Endricka.

Warto przeczytać!  Reprezentacja Indii na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024: Dowiedz się wszystkiego o sportowcach i wydarzeniach sportowych, w których będą rywalizować

Trzeba przyznać, że Boyomo jakoś zdołał się podnieść — Endrick ma jeszcze miejsce na strzał, ale będzie musiał użyć słabszej prawej nogi i nie będzie miał zbyt dużego kąta, by piłka przeleciała obok bramki.

Obojętnie.

Endrick rzuca prawą nogą — a uderzenie jest tak czyste, że piłka przestaje się obracać. Ma jeden cel — dolny słupek i to wszystko, co może zrobić. Karl Hein w bramce Valladolid jest właściwie dobrze ustawiony, „normalny” strzał na bliższy słupek i obronił go. Ale pocisk Endricka nie pozostawia mu wyboru, jego rozpaczliwy skok jest daremny, piłka już gnieździ się w dolnym rogu.

18-latek odchodzi w beztroskim świętowaniu, co stanowi ostry kontrast ze łzami matki na trybunach, gdy kibice skandują jego imię. Teraz zapisał się w księgach rekordów Madrytu, jako najmłodszy obcokrajowiec, który kiedykolwiek strzelił gola dla tego legendarnego klubu.

Bernabeu przybyło, aby zobaczyć debiutancką bramkę w lidze od swojego gwiazdorskiego letniego transferu. Dostali ją.

Wszystko jak zwykle.




Źródło