Sport

Eng kontra SL, 1. test – Jamie Smith pozostaje w chwili obecnej, aby dać Anglii przedsmak przyszłości

  • 22 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Eng kontra SL, 1. test – Jamie Smith pozostaje w chwili obecnej, aby dać Anglii przedsmak przyszłości


Krótka pamięć może się opłacać, zwłaszcza w przypadku bramkarza w meczu testowym. Umiejętność oddzielenia – lub, co jeszcze lepsze, całkowitego zapomnienia – zmarnowanej okazji za pachołkami jest bezcenną cechą w każdym formacie; jest ona jeszcze bardziej nasilona, ​​gdy błąd pierwszego dnia meczu może mieć reperkusje, które rozciągają się na długo do piątej rundy.

Dopiero w czwartym meczu testowej kariery Jamiego Smitha stanął przed tym wyzwaniem. Smith był bezbłędny w rękawicach podczas wygranej Anglii 3-0 z Indiami Zachodnimi w zeszłym miesiącu, ale zmarnował swoją pierwszą szansę w pierwszym dniu przeciwko Sri Lance w Manchesterze: nieudane pchnięcie pierwszego popołudnia.
Niepowodzenie nie okazało się szczególnie kosztowne i było trudną szansą. W 65. Dhananjaya de Silva zbiegł w dół boiska i wykręcił się, gdy Shoaib Bashir go zobaczył, rzucając piłkę szybko i płasko. Smith nie był w stanie czysto złapać piłki, która odbiła się od jego rąk; Dhananjaya dorzucił tylko dziewięć kolejnych runów, zanim został złapany na leg slip.
Mimo wszystko, był to pierwszy krok wstecz w karierze Smitha w testach. W zeszłym tygodniu przyznał, że seria West Indies była dla niego „wyczerpująca” zarówno psychicznie, jak i fizycznie, mimo że wszystkie trzy testy zakończyły się w ciągu czterech dni. Przytoczył „dodatkową presję”, która wiąże się z międzynarodowym krykietem: jakkolwiek mała by ona była, nikt nie byłby bardziej świadomy jego błędu niż on sam.
To tło uczyniło jego innings w ten ponury czwartek w Manchesterze jeszcze bardziej imponującym. Awansowany na numer 6 w nieobecności Bena Stokesa, Smith wyszedł do pałki w 26. overze z piłką odwróconą, co właśnie rozwiązało problem Joe Roota. Z dłuższym ogonem niż zwykle za sobą i Anglią wciąż 111 za sobą, stanowiło to prawdziwe zagrożenie.

Ale jak już Smith pokazał, ma temperament pozwalający mu stawić czoła większości wyzwań. Spokojnie odbił pierwszą piłkę od ochraniaczy na cztery, przeskoczył w dół boiska do swojej 22., by wyrzucić Prabatha Jayasuriyę ponad long-on, i zamachnął się swoją 95. przez midwicket, by osiągnąć 70. w tym, co okazało się ostatnim overem dnia.

Warto przeczytać!  Pary Ambani przez pokolenia: spojrzenie na jedną z najbardziej wpływowych rodzin w Indiach | Trendy

Smith zmieniał biegi w swoich inningach, przechodząc przez sporadyczne przestoje w grze przeciwko Jayasuriya, szczególnie gdy jego jedynym celem wydawało się przetrwanie. Ale wybierał momenty do ataku, uwalniając ramiona, gdy Kamindu Mendis rzucał offbreaki i uderzając Asithę Fernando przez nogę, gdy ten padł na short.

„Mówimy o byciu pozytywnym i agresywnym, a także o wywieraniu presji na drużynach” – powiedział Marcus Trescothick, asystent trenera Anglii. „Ale umiejętnością jest identyfikowanie momentów, kiedy jest właściwy czas. Próbujemy zbierać momenty, kiedy naprawdę możemy postawić nogę na swoim i wbić do głowy to, co próbujemy zrobić, ale są też chwile, kiedy musimy siedzieć w miejscu”.
W piątek wznowi grę z szansą na podkreślenie swoich umiejętności odbijania z niższym rzędem, co było jednym z powodów, dla których w ogóle został powołany. To już trzeci raz z czterech, kiedy dodał 50 lub więcej w partnerstwie z Chrisem Woakesem, ale teraz ma okazję udowodnić, że potrafi kierować ogonem.

Już pokazał swoje umiejętności w krykiecie testowym, czyszcząc zarówno Tavern Stand w Lord’s, jak i Hollies Stand w Edgbaston. Tymczasowe stanowisko w głębokim midwicket na Emirates Old Trafford byłoby największym wyzwaniem ze wszystkich, ale jego pierwszym zadaniem jest po prostu zwiększenie przewagi Anglii w pierwszej rundzie, która wynosi zaledwie 23 punkty w nocy.

Warto przeczytać!  SA vs BAN, Puchar Świata T20: Keshav Maharaj świeci najjaśniej w meczu z Bangladeszem, gdy Republika Południowej Afryki zapewniła sobie historyczne zwycięstwo w 4 rundach w thrillerze z niską punktacją
Smith skończył 24 lata w zeszłym miesiącu i każda innings, w której grał w koszulce Anglii, wydawała się kuszącym spojrzeniem w przyszłość, nie mniej niż podczas jego 62-biegowego partnerstwa z Harrym Brookiem w Manchesterze w czwartek. Jest 4. w Surrey i może jeszcze znaleźć się w roli specjalistycznego pałkarza: „Nie sądzę, żebyśmy naprawdę rozmawiali o tym, gdzie skończy pałkarz” – przyznał Trescothick.
W tym tkwi drugi powód, dla którego Smithowi opłaca się mieć jak najkrótszą pamięć. Jego poprzednik na stanowisku bramkarza testowego Anglii, Ben Foakes, spędził sześć lat w drużynie. Oprócz Foakesa, Jonny Bairstow i Jos Buttler grali w rękawicach i bez nich, regularnie przesuwając się w górę i w dół składu.

Rzadko zdarza się, aby angielski bramkarz miał dłuższy bieg w jednej roli, jak Smith już się przekonał, awansując na pozycję nr 6 w zaledwie czwartym teście. Ale co najważniejsze, jego występy w ciągu pierwszych trzech i pół testów – 17 złapań, trzy półwiecza w pięciu inningach – uciszyły wszelkie dyskusje na temat tego, czy zasługuje na rękawice – przynajmniej na razie.

Na razie jego wyzwaniem jest po prostu pozostanie w chwili obecnej. Wyzwania Anglii stają się coraz trudniejsze w ciągu następnych 18 miesięcy, z seriami przeciwko Pakistanowi, Nowej Zelandii, Indiom i Australii, ale Smith spokojnie rozpoczął życie jako krykiecista testowy.

Warto przeczytać!  Jay Shah staje w obliczu kpin w X po tym, jak RCB zakwalifikowało się do play-offów IPL


Źródło