Świat

Epicki arsenał zachodnich broni dla Putina w tym roku

  • 14 stycznia, 2023
  • 6 min read
Epicki arsenał zachodnich broni dla Putina w tym roku


Ilustracja autorstwa Elizabeth Brockway/The Daily Beast/Getty

Ilustracja autorstwa Elizabeth Brockway/The Daily Beast/Getty

Wojna, którą Władimir Putin sądził, że wygra w ciągu kilku dni, wciąż trwa po prawie roku, a obie strony desperacko szukają więcej sprzętu, żołnierzy i międzynarodowego wsparcia. Wygląda jednak na to, że Rosji może wkrótce grozić nokautujący cios – dzięki uprzejmości przyjaciół Ukrainy w USA iw Europie.

W zeszłym tygodniu Waszyngton ogłosił nowy pakiet zbrojeniowy o wartości 3,8 miliarda dolarów dla Ukrainy, który obejmował wszystko, od bardzo potrzebnych systemów obrony powietrznej po pociski artyleryjskie. Większość podekscytowania Ukrainy była jednak zarezerwowana dla włączenia pojazdu bojowego Bradley, zdolnego pojazdu opancerzonego, którego Ukraina od dawna starała się pomóc w odzyskaniu ziemi zajętej przez Rosję. Decyzja o wysłaniu w końcu Bradleyów sygnalizuje, że nawet bardziej wyrafinowane systemy uzbrojenia, w tym czołgi, mogą być tuż za horyzontem.

Linia, które systemy są „zbyt eskalacyjne”, aby wysłać je na Ukrainę, stale przesuwa się na korzyść Ukrainy, a broń uważana za zbyt eskalacyjną na początku wojny jest teraz w drodze lub na stole. Stany Zjednoczone i inne kraje wysyłały artylerię na Ukrainę przez cały konflikt, ale nieradzieckie czołgi i bojowe wozy piechoty – w skrócie BWP – do niedawna były nieformalną czerwoną linią.

Nie tylko Stany Zjednoczone zmieniają zdanie na temat tego, co należy wysłać. W ciągu ostatnich kilku tygodni Niemcy obiecały wysłać 40 bojowych wozów piechoty Marder. Niemieckie i amerykańskie BWP znajdują się na różnych etapach modernizacji, ale nadal będą miały duże znaczenie, ponieważ zarówno Rosja, jak i Ukraina używają obecnie mieszanki BWP, która zawiera znacznie starsze odpowiedniki.

Warto przeczytać!  Co dzieje się w elektrowni Fukushima 12 lat po krachu?

Największą kwestią jest zapewnienie nowoczesnych czołgów amerykańskich i europejskich. W czasie wojny kraje Europy Wschodniej, takie jak Polska i Czechy, dostarczyły Ukrainie setki czołgów z czasów sowieckich. Ukraińcy dobrze wykorzystali podarowane czołgi, ale konsekwentnie prosili o nowocześniejsze czołgi wyprodukowane przez USA, Niemcy i inne kraje.

Dlaczego Rosja jest przerażona tą nową dostawą broni z USA

Chociaż Europa była powściągliwa w kwestii wysyłania czołgów, sytuacja może się odwrócić, a na stole są zarówno wyprodukowane w Niemczech Leopardy 2, jak i wyprodukowane w Wielkiej Brytanii Challengery 2. Francja obiecała już AMX-10RC, który bardziej przypomina niszczyciel czołgów, ale nie obiecywała własnego czołgu podstawowego, Leclerca.

Leopard 2 jest uważany za najbardziej realnego kandydata spośród zachodnich czołgów. Nawet jeśli same Niemcy ich nie wysyłają, inne kraje europejskie, od Hiszpanii po Finlandię, mogą je wystawić, a kraje, które nie mogą oszczędzić lampartów, nadal mogą wysyłać części zamienne.

Chociaż niemiecki rząd ma uprawnienia do ograniczania właścicielom niemieckich czołgów przekazywania ich na Ukrainę, kraj ten znajduje się obecnie pod znacznie większą presją, aby zezwolić innym krajom na transfer lampartów.

10 stycznia Polityk poinformował, że Francja wywiera presję na Berlin, aby wysłał czołgi, a dzień później prezydent Polski ogłosił, że część ich Leopardów 2 zostanie wysłana na Ukrainę – bez wyjaśnienia, czy Niemcy na to pozwolą. Jeśli Berlin ostatecznie zgodzi się wysłać czołgi lub zezwoli innym narodom na ich reeksport, prawdopodobnie ogłosi to podczas szczytu francusko-niemieckiego pod koniec tego miesiąca.

Warto przeczytać!  Siły ukraińskie zdobywają przyczółek wzdłuż rzeki Dniepr w miarę narastania wiosennej kontrofensywy spekulacyjnej

Podobno Wielka Brytania również planuje wysłać czołgi, ale ich liczba byłaby ograniczona, ponieważ wielkość ich floty czołgów zmniejszyła się w ciągu ostatnich kilku lat, pozostawiając armii brytyjskiej niewiele do stracenia.

Oprócz nowych darowizn, kluczowy sprzęt obiecany w 2022 r. ma dotrzeć w 2023 r. Najbardziej godnym uwagi z nich są systemy obrony powietrznej. W grudniu Stany Zjednoczone obiecały baterię rakiet PATRIOT, a Francja zapewniła eksport SAMP/T, które prawdopodobnie zostaną rozmieszczone w ciągu najbliższych kilku miesięcy, po przeszkoleniu załóg. L3 VAMPIRE, mniejszy system przeznaczony do zestrzeliwania dronów za ułamek kosztów bardziej wyrafinowanych systemów, również ma pojawić się w nadchodzących miesiącach.

Podczas gdy Ukraina nie może się doczekać więcej broni, Rosja szuka więcej ludzi. Ukraina twierdzi, że Rosja będzie próbowała zmobilizować 500 000 rezerwistów do wsparcia nowych ofensyw przeciwko Ukrainie w nadchodzącym roku. Jeśli Ukraina ma rację, nowe siły zwiększą liczbę 300 000 rezerwistów, których Putin powołał zeszłej jesieni. Mobilizacja tak wielu rezerwistów będzie chaotyczna, ale napływ wojsk utrudni Ukrainie odzyskanie większej części terytorium.

Rosja nie ma międzynarodowych darczyńców, takich jak Ukraina, ale rozwijające się partnerstwo Moskwy z Iranem prawdopodobnie będzie rosło do 2023 r. Iran dostarczył już Rosji drony używane do ataków na ukraińską infrastrukturę, ale wielu dronów i pocisków, które podobno się pojawiają, nie widziano jeszcze na pole bitwy. Niektórzy komentatorzy twierdzą, że Iran czeka do października, kiedy wygaśnie rezolucja ONZ dotycząca porozumienia nuklearnego z Iranem z 2015 r., które spowodowałoby sankcje, gdyby Iran dostarczył pociski dalekiego zasięgu.

Warto przeczytać!  Erdogan kontynuuje ostrą retorykę po zwycięstwie w wyborach w Turcji

Jest jeden kraj, który podtrzymuje desperacką kampanię bombową Putina

Iran ma znacznie więcej do zaoferowania Rosji niż rakiety i drony. Kraj ten od jakiegoś czasu podlega międzynarodowym sankcjom i jest bardziej biegły w unikaniu międzynarodowych ograniczeń. Teheran nie tylko będzie w stanie pomóc Rosji w przemycie ropy naftowej w celu sfinansowania wojny, ale może też pomóc Rosji w zdobyciu zachodnich komponentów do rakiet i dronów. Stany Zjednoczone zaostrzyły w tym miesiącu sankcje wobec Iranu w związku z transferami broni, ale całkowite zatrzymanie dostaw komponentów będzie trudne.

Przy tak wielu możliwościach transferu broni trudno powiedzieć, jak ukształtuje się rok 2023 dla Ukrainy. Gotowość Rosji do powołania setek tysięcy nowych żołnierzy i wykorzystania ich stosunków z krajami takimi jak Iran poprawi ich zdolność do kontynuowania walki. Z drugiej strony, jeśli wsparcie USA i Europy wzrośnie, dowódcy ukraińscy staną na czele jeszcze bardziej śmiercionośnej siły bojowej.

Czytaj więcej w The Daily Beast.

Otrzymuj największe informacje i skandale Daily Beast prosto do swojej skrzynki odbiorczej. Zapisz się teraz.

Bądź na bieżąco i uzyskaj nieograniczony dostęp do niezrównanych raportów Daily Beast. Zapisz się teraz.


Źródło