Świat

Europa mierzy się z wrogą Rosją i perspektywą izolacjonistycznych Stanów Zjednoczonych. Jedność jest ważniejsza niż kiedykolwiek

  • 19 lipca, 2024
  • 4 min read
Europa mierzy się z wrogą Rosją i perspektywą izolacjonistycznych Stanów Zjednoczonych. Jedność jest ważniejsza niż kiedykolwiek


Hollie Adams/Reuters

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premier Danii Mette Frederiksen, premier Węgier Viktor Orban, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Albanii Edi Rama i premier Holandii Dick Schoof uczestniczą w sesji roboczej na temat migracji podczas spotkania Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Blenheim Palace niedaleko Oksfordu w Wielkiej Brytanii, 18 lipca 2024 r.



CNN

Zaledwie kilka godzin przed tym, jak czarne SUV-y wiozące dziesiątki europejskich przywódców wjechały w czwartek na żwir Blenheim Palace, republikański kandydat na wiceprezydenta JD Vance ostrzegł zagranicznych partnerów USA.

„Razem sprawimy, że nasi sojusznicy podzielą się ciężarem zapewnienia pokoju na świecie” – powiedział na Narodowej Konwencji Republikanów w Milwaukee. „Koniec z darmowymi przejazdami dla narodów, które zdradzają hojność amerykańskiego podatnika”.

To nie była nawet najbardziej krzykliwa retoryka, jaką usłyszeliśmy od młodszego senatora z Ohio, który głosował przeciwko dodatkowemu pakietowi pomocy USA dla Ukrainy, który został przyjęty w kwietniu. W lutym powiedział na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że ​​„amerykański koc bezpieczeństwa pozwolił na zanik bezpieczeństwa europejskiego”, argumentując, że w świecie, w którym produkcja amunicji jest ograniczona, jedyną opcją dla Ukrainy jest negocjowane porozumienie.

Warto przeczytać!  Dzwoni w 2024 roku: Zdjęcia sylwestrowe z całego świata

Vance powtórzył słowa kandydata Partii Republikańskiej na prezydenta Donalda Trumpa, który od dawna krytykuje NATO i oskarża partnerów w sojuszu bezpieczeństwa o niepłacenie należnej im części. Były prezydent zasugerował również ograniczenie pomocy wojskowej dla Ukrainy i stwierdził, że mógłby zakończyć wojnę poprzez negocjacje w ciągu 24 godzin, gdyby został ponownie wybrany.

Mimo to nastroje wśród europejskich przywódców przybywających na pagórkowate tereny Oxfordshire są przepełnione rezygnacją i determinacją.

„Myślę, że ktokolwiek wygra wyścig w USA… będzie to bardziej Ameryka na pierwszym miejscu” – powiedział CNN premier Belgii Alexander De Croo. „I myślę, że jedyną odpowiedzią na to jest to, że Europa musi stanąć na własnych nogach… to, co widzimy na konwencji republikańskiej, to potwierdza”.

Prezydent Finlandii Alexander Stubb, szef jednego z najnowszych członków NATO, przeczytał książkę Vance’a „Hillbilly Elegy” i opisał ją jako „bardzo dobrą”.

W kwestii izolacjonistycznych skłonności Trumpa-Vance’a jest ostrożny. „Czy się martwię? Nie. Ponieważ Stany Zjednoczone chcą pozostać supermocarstwem” – powiedział CNN.

„Czy następuje rebalansowanie? Tak. Europa musi bardziej zadbać o swoją obronę”.

Duńska premier Mette Frederiksen twierdzi, że zwiększenie zaangażowania Europy w jej własne bezpieczeństwo nie ma nic wspólnego ze Stanami Zjednoczonymi. „Musimy być bardziej zdolni do obrony siebie, z coraz bardziej agresywną Rosją, nie tylko jeśli chodzi o Ukrainę” – powiedziała CNN. „Codziennie jesteśmy świadkami ataków hybrydowych, cyberataków, dezinformacji”.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, który objął urząd zaledwie dwa tygodnie temu, miał nadzieję, że czwartkowy szczyt z udziałem 42 europejskich szefów państw lub rządów będzie silnym pokazem jedności, „sygnałem dla Rosji o naszej determinacji”.

A jednak jeden z przywódców UE zasygnalizował Rosji coś zupełnie innego. Premier Węgier Viktor Orban, który nigdy nie poparł pomocy wojskowej dla Ukrainy, wybrał pierwszy tydzień swojej rotacyjnej prezydencji UE w tym miesiącu, aby odwiedzić prezydenta Władimira Putina w Moskwie, w ramach tego, co nazwał „misją pokojową”.

Wizyta miała na celu wypełnienie „chrześcijańskiego obowiązku”, jak powiedział Orban w czwartek CNN. „Staram się zrobić, co w mojej mocy, aby przekonać wszystkich, że pokój jest lepszy niż wojna… niełatwo ich przekonać”. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, wybrana ponownie w czwartek na kolejną pięcioletnią kadencję, nazwała podróż „misją ustępstw”.

Warto przeczytać!  Putin potrzebuje sił Wagnera i nie wybaczy tym, którzy idą za Prigożynem – ISW

Przemawiając na spotkaniu w Blenheim Palace, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski był bezpośredni. Zachowanie jedności europejskiej jest kluczowe dla długotrwałego pokoju, powiedział. „Ale jeśli ktoś w Europie próbuje rozwiązywać problemy za plecami innych… jeśli ktoś chce odbyć kilka podróży do stolicy wojny… to dlaczego powinniśmy brać pod uwagę taką osobę? UE i NATO mogą rozwiązać wszystkie swoje problemy bez tej jednej osoby”.

Europie udało się pokazać jedność, ale musi ona stawić czoła coraz większym wyzwaniom, m.in. perspektywie nowej administracji USA, która może wycofać swoje wsparcie dla Ukrainy, a także coraz większej aktywności sceptyków wobec Ukrainy w społeczeństwie.


Źródło