Rozrywka

Eva Longoria reżyseruje mocną historię o wynalazcy Cheeto

  • 12 marca, 2023
  • 5 min read
Eva Longoria reżyseruje mocną historię o wynalazcy Cheeto


SXSW: Film oddaje wygląd, klimat i smak lat 70. i 80



Filmy biograficzne, zwłaszcza te, które błądzą po stronie głównego nurtu i są kierowane przez duże studio, mogą się nie udać. Od kiepskiej obsady po brakujące scenariusze, po faux-pas reżyserskie, a nawet sensacyjne historie, które zaciemniają prawdę, świat miał sporo wadliwych przebłysków życia najbardziej fascynujących ludzi w historii.

Richard Montañez, człowiek, który twierdzi, że wynalazł „flamin’ hot” Cheeto, jest jedną z tych osób, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę przypadki, gdy jego historia została rzekomo obalona. Ale jego film biograficzny, trafnie zatytułowany „Flamin’ Hot”, jest daleki od zła, braków lub wad. Debiut reżyserski Evy Longorii o potędze tożsamości i odporności jest zbyt zabawny, by go przegapić, niezależnie od tego, czy prawdziwa historia ma znaczenie.

Jesse Garcia wciela się w Montañeza, zadziornego i charyzmatycznego samozwańczego „vato” z Południowej Kalifornii, który wycofuje się z życia pełnego przestępczych interesów, aby oczyścić się ze swojego czynu, jednocześnie utrzymując Judy (Annie Gonzalez), swoją żonę i ukochaną z dzieciństwa, oraz ich dzieci. Kończy pracę jako woźny w fabryce Frito-Lay, gdzie stawia na łokcie, by budować kontakty, uczyć się w pracy i utrzymywać rodzinę w burzliwej gospodarce – ale narodził się jedyny w swoim rodzaju pomysł z jego dumnego meksykańskiego dziedzictwa kończy się postawieniem go przed właściwymi ludźmi i katapultowaniem go do sukcesu.

Warto przeczytać!  Gwiazda "Ricka i Morty'ego" została oskarżona o przemoc domową

Gdy pierwsze chwile „Flamin’ Hot” ustawiają scenę, od samego początku masz ochotę na coś szybkiego i zabawnego. Narracja Garcii prowadzi widzów przez serię żartobliwych jednolinijek i błyszczących, tętniących życiem obrazów, które przyciągają widza, gdy historia zaczyna nabierać kształtu. Film daje wspaniały kontekst historyczny latom 70. i 80., ponieważ odnoszą się one do meksykańskiej kultury południowej Kalifornii, a jednocześnie sprawiają, że historia Montañeza jest kinowa i ekscytująca dzięki swojemu tempu i stylom wizualnym. To wiele mówi o reżyserskim oku Longorii, które niewątpliwie jest silne.

Film ma wyraźny głos od samego początku, a decyzja Longorii, by opowiedzieć historię w sposób, który sprawia, że ​​każdy bit wydaje się zarówno pilny, jak i ekscytujący, jest tego dowodem. Ze względu na sposób, w jaki wizualnie kształtuje i wzmacnia narrację – z pomocą tekstowej pracy współautorów, Lewisa Colicka Lindy i Yvette Chávez – czujesz się zmuszony towarzyszyć Montañezowi w podróży, która doprowadziła go do miejsca, w którym jest. Dzisiaj.

Po drodze film pochłonie Cię wizualnie jaskrawymi kolorami, produkcją i kostiumami w stylu retro, a dźwiękowo hiszpańskim slangiem i chwytliwą muzyką tamtej epoki. Dokłada wszelkich starań, aby widzowie czuli się jak Montañez przez cały film, od chwili, gdy po raz pierwszy zostaje przedstawiony rozległej i zniechęcającej fabryce Frito-Lay, aż do chwili, gdy po raz pierwszy postanawia przywołać swoją wiarę w jednej z wielu potrzeb, wciągając nas w swój emocjonalny rdzeń.

Warto przeczytać!  Źródła wewnętrzne ujawniają, jak czuje się Kim Kardashian po tym, jak Taylor Swift ponownie rozpaliła ich spór

Wykorzystując ten sentyment do maksimum, film wykonuje niesamowitą robotę, angażując publiczność pięknymi pokazami dumy kulturowej, zwłaszcza jeśli chodzi o jedzenie jako centralny punkt filmu. Możesz niemal posmakować potraw i przekąsek na ekranie, a po precyzji i zainteresowaniu można stwierdzić, że są zrobione z miłością. W całym filmie operator Federico Cantini udowadnia, że ​​jest równie dobry w kręceniu pysznych smakołyków, jak w kadrowaniu żywych, z natury ludzkich ujęć bohaterów filmu.

Film może wyglądać kusząco, a scenariusz może być dobrze napisany, ale jeśli brakuje występów, pociąg wyrzuca z torów. „Flamin’ Hot” nie ma tego problemu. Główni bohaterowie, Garcia i Gonzalez, są niesamowicie charyzmatyczni jako ludzie i jako zespół, i niosą film poprzez autentyczną historię miłosną swoich bohaterów.

Ale Montañez Garcii buduje inne więzi przez cały film. Jego związek z inżynierem fabryki Frito-Lays, Clarence’em (onieśmielającym, ale sympatycznym Dennisem Haysbertem) wydaje się prawdziwy i pełen wielowarstwowych doświadczeń ze strony obu postaci, a także samych aktorów i ich pracy. To również jest siłą napędową filmu, a ponieważ obie postacie uczą się od siebie nawzajem dzięki wytrwałości, ich przyjaźń pomaga scementować narrację jako opowieść o odporności.

Warto przeczytać!  5 najszczęśliwszych chińskich znaków zodiaku podczas Księżycowego Nowego Roku 2024

„Flamin’ Hot” to także opowieść o miłości i wsparciu oraz o tym, jak te życzliwości pielęgnują i pielęgnują niezwykłe rzeczy, które trwają. Film jest w równym stopniu listem miłosnym do przekonania, że ​​nasza tożsamość jest naszą siłą i że to ta, której „Flamin’ Hot” potrzebuje, aby zadziałać. Na szczęście prawdziwa energia pierwszego elementu Longorii sprawia, że ​​jest to wciągający i wzmacniający zegarek.


Źródło