Sport

Everton przyznał kolejne 2 punkty odliczenia za naruszenia finansowe

  • 8 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Everton przyznał kolejne 2 punkty odliczenia za naruszenia finansowe


Niezależny panel przyznał w poniedziałek Evertonowi dwupunktowe odjęcie za złamanie zasad Premier League dotyczących zysków i zrównoważonego rozwoju (PSR). To już drugi przypadek odliczenia punktów w tym sezonie.

Przepisy Premier League stanowią, że klub może stracić nie więcej niż 105 milionów funtów (132,54 miliona dolarów) w ciągu trzech lat.

– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, więcej (USA)

„Podczas trzydniowego przesłuchania w zeszłym miesiącu niezależna Komisja wysłuchała dowodów i argumentów klubu dotyczących szeregu potencjalnych czynników łagodzących w związku z przyznanym naruszeniem kwoty 16,6 miliona funtów, w tym wpływu dwóch kolejnych opłat PSR” – dodał. Premier League stwierdziła w oświadczeniu.

„Uczyniwszy to, Komisja ustaliła, że ​​odpowiednią sankcją będzie dwupunktowe potrącenie, które zacznie obowiązywać natychmiast”.

Odliczenie punktów oznacza, że ​​Everton spadł o jedno miejsce w tabeli Premier League na 16. miejsce, dwa punkty nad strefą spadkową.

Premier League dodała, że ​​nadal istnieje spór dotyczący rozliczania nowego stadionu Evertonu – liga twierdzi, że fundusze stadionu powinny być rejestrowane jako straty w odniesieniu do PSR, podczas gdy Everton twierdzi inaczej. Liga stwierdziła, że ​​Evertonowi może jeszcze grozić dodatkowa kara i że zostanie ona rozstrzygnięta „w późniejszym terminie”, choć jest mało prawdopodobne, że zostanie ona rozstrzygnięta w tym sezonie.

Warto przeczytać!  Puchar Świata T20: Deszcz grozi zepsuciem meczu Pakistanu, spodziewane jest czyste niebo przed meczem Indii z Kanadą | Wiadomości krykieta

Everton ogłosił w oświadczeniu, że planuje odwołać się od tej decyzji i rozpoczął przygotowania do tego, dodając, że klub jest „bardzo zaniepokojony niespójnością różnych prowizji w zakresie stosowanych odliczeń punktów”.

W opublikowanym raporcie niezależna komisja stwierdza, że ​​punktem początkowym odliczenia było pięć punktów, a za wszystkie naruszenia groziła trzypunktowa kara plus dwa dodatkowe punkty za utratę 16,6 miliona funtów powyżej górnego progu straty obowiązującego w lidze.

Ostateczną decyzją była nałożenie dwupunktowej kary w wyniku niektórych czynników łagodzących przedstawionych przez Everton podczas przesłuchania. Należą do nich fakt, że Everton był już karany przez kilka lat, o których mowa, utrata środków finansowych ze sponsorów w związku z inwazją Rosji na Ukrainę oraz wcześniejsze przyznanie się Evertonu do naruszenia wymagań określonych w zasadach określonych w Regulaminie.

Komisja dodała, że ​​odrzuciła szereg innych czynników łagodzących, w tym budowę nowego stadionu Evertonu, ponieważ „ogólnie odzwierciedlają one zwykłe koleje losu zawodowego klubu piłkarskiego”. Stwierdzono również, że poziom współpracy klubu „nie był wyjątkowy”.

Warto przeczytać!  Rumunia vs Ukraina: podgląd, prognozy i składy

Evertonowi groziło już w tym sezonie odjęcie punktów za wcześniejsze naruszenie zasad PSR. W listopadzie niezależna komisja początkowo odjęła klubowi 10 punktów, po czym w postępowaniu odwoławczym kara została zmniejszona do sześciu punktów.

Klub z Merseyside został oskarżony o drugie naruszenie zasad w styczniu wraz z innymi zawodnikami Nottingham Forest, którzy w marcu odjęli cztery punkty w ramach kary.

W raporcie niezależnej komisji stwierdzono, że zarzut Foresta uzasadniał sześciopunktową karę, ale został obniżony do czterech po złagodzeniu go, co obejmowało wczesny zarzut i znaczącą współpracę w dochodzeniu.

Po awansie pod koniec sezonu 2021–22 Forest pobił rekord większości transferów dokonanych przez klub Premier League w letnim oknie, zawierając 21 oddzielnych umów.

Manchester City został również skierowany do niezależnej komisji w związku z ponad 100 domniemanymi naruszeniami zasad finansowych od czasu przejęcia klubu przez City Football Group z siedzibą w Abu Zabi.

Dyrektor naczelny Premier League Richard Masters potwierdził wcześniej, że wyznaczono datę rozprawy w sprawie City, ale odmówił ujawnienia, jaka to data.


Źródło