Fanka Taylor Swift, która podczas koncertu Eras Tour przyłapała się na złamanym obcasie Louboutina, sprzedaje go, aby zebrać pieniądze na leczenie raka kuzynki
Na początku tego tygodnia Taylor Swift złamała jeden ze swoich błyszczących obcasów Louboutina podczas swojego ostatniego koncertu w ramach trasy Eras Tour w Rio de Janeiro w Brazylii i rzuciła go w tłum.
A teraz szczęśliwy fan, który złapał złamaną podeszwę, sprzedaje ją, aby zebrać pieniądze na leczenie raka swojego kuzyna.
Felipe Conrado, który miał bilety VIP na wszystkie trzy wyprzedane koncerty Swift w Rio de Janeiro, prosi ludzi o rozpowszechnianie tej informacji w nadziei, że kolekcjoner zgarnie jedyny w swoim rodzaju przedmiot.
„Jak wielu zauważyło, rozpoczynamy wielką mobilizację, aby pomóc w sfinansowaniu leczenia raka mojego kuzyna” – zaczął Conrado, którego podpis został przetłumaczony z portugalskiego na angielski przez DailyMail.com. ’Jeśli możesz udostępnić lub ujawnić, link znajduje się w biografii!’
Upiera się, że wszelkie zarobione pieniądze zostaną przekazane bezpośrednio na fundusz leczenia raka jego kuzynki Ângeli Conrado.
„Jestem WIELKIM fanem Taylora, jeśli jacyś kolekcjonerzy są zainteresowani skokiem [sic]100% kwoty zostanie przeznaczone na leczenie” – napisał Conrado.
„Dziękujemy za pomoc w rozpowszechnianiu informacji, udostępnianiu, pomaganiu i rozpowszechnianiu informacji! Wygramy tę bitwę.
Conrado zamieścił zdjęcie, na którym się uśmiecha i podnosi olśniewający obcas z czerwoną podeszwą, a także zdjęcia Swifta zrobione w chwili, gdy się urwało.
Jak podaje jej strona zbiórki, u 36-letniej Ângeli zdiagnozowano czerniaka po tym, jak lekarze usunęli pieprzyk z jej prawego ramienia i przeprowadzili biopsję.
We wrześniu przeszła kolejną operację polegającą na powiększeniu marginesu i usunięciu węzła chłonnego wartowniczego w celu ustalenia, czy nowotwór się rozprzestrzenił.
Aby zapobiec przerzutom, Ângela „będzie potrzebować 12 sesji immunoterapii lekiem Niwolumab”.
Niestety samo lekarstwo kosztuje 9200,00 R$ (prawie 730 dolarów) miesięcznie i nie jest pokrywane przez brazylijski system opieki zdrowotnej.
Ângela prosi o pomoc w pokryciu kosztów trzymiesięcznego leczenia w oczekiwaniu na odpowiedź rządu brazylijskiego w związku z pozwem, który przeciwko niemu złożyła.
Powiedziała, że „odpowiedź” niezbędnych stron na pozew zajmuje zwykle trzy miesiące.
Na stronie zbiórki przedstawiła dokumentację potwierdzającą jej stan.
Klip przedstawiający Swift chwiejącą się po scenie w chwili, gdy podczas poniedziałkowego występu pękł jej but, stał się wirusowy i porównano go do stóp Barbie Margot Robbie.
Mając wciąż przyczepiony tylko jeden obcas, piosenkarka Anti-Hero trzymała drugą stopę w górze, aby zrekompensować różnicę wzrostu.
Wyglądało to podobnie do sceny, w której Robbie zdejmuje pantofle na wysokim obcasie z filmu Barbie i odkrywa, że jej stopy są nadal wygięte w łuk, zupełnie jak u kultowej lalki.
Po występie Conrado po raz pierwszy ujawnił, że to on złapał buta, udostępniając zdjęcie na swoim koncie X (dawniej na Twitterze).
Swift zamówiła buty Louboutin wykonane na zamówienie na trasę koncertową Eras Tour, która rozpoczęła się w marcu w Ameryce Północnej i wkrótce zakończy etap w Ameryce Południowej.
Zakończy się mocnym uderzeniem trzema kolejnymi koncertami w São Paulo w Brazylii w ten weekend.
Poniedziałkowy występ został przełożony po tym, jak Swift odwołała sobotni występ z powodu ekstremalnych temperatur w Rio De Janeiro.
Swift złożył emocjonalny hołd Any Clarie Benevides, która w piątek tragicznie zmarła z powodu „zatrzymania akcji serca z powodu odwodnienia” na przystanku Eras Tour w Rio de Janeiro.
Pozornie składając wyrazy szacunku swemu zmarłemu fanowi (23 l.), ta znajdująca się na czołowych miejscach list przebojów światowa supergwiazda wykonała swoją rozdzierającą wnętrzności balladę Bigger Than the Whole Sky o opłakiwaniu przedwczesnej straty, która była drugą niespodzianką programu.
Przeżywając kilka pełnych emocji dni, które obejmowały także śmiertelne pchnięcie nożem 25-letniego Swiftie imieniem Gabriel Milhomem Santos i śmierć superfanki Ally Anderson po pięcioletniej walce z rakiem, 12-krotna laureatka nagrody Grammy Zwyciężczyni wyraźnie się zakrztusiła, opłakując niedawne tragedie, które miały miejsce w jej społeczności.
„Żegnaj, żegnaj, żegnaj / Byłeś większy niż całe niebo / Byłeś czymś więcej niż tylko przez krótki czas” – śpiewała Swift, wywołując łkanie wśród uczestników. „Nigdy się nie spotkam / Co by było, byłoby / Kim powinieneś być ty / Czym mógłbyś być, to byłeś ty”.
Głos amsterdamskiej aktorki drżał, gdy próbowała dokończyć śpiewanie tekstu: „Czy jakaś siła cię pochwyciła, bo się nie modliłam?”.
Inne emocjonalne wersety to: „Po tym nie pojawiają się przede mną żadne słowa/ Sól spływa mi do oczu i do uszu/ Każda rzecz, której dotknę, wywołuje smutek”.
W piątek Benevides zemdlała, siedząc w pierwszym rzędzie, a lekarze na miejscu udzielili jej reanimacji, ale nie udało jej się jej ożywić.
Została przetransportowana do szpitala, gdzie doznała drugiego zatrzymania akcji serca i zmarła.
Wcześniej podczas występu Swift, która musiała przełożyć sobotni występ ze względu na upał, wyraziła wdzięczność wszystkim uczestnikom za stawienie czoła rekordowemu upałowi i deszczowi, które ją wspierały.
„Jakim szczęściem trzeba być, że 65 000 ludzi tańczy z tobą w ulewnym deszczu?” – zapytała tłum. „Nigdy wcześniej nie miałem okazji odbyć trasy koncertowej po Brazylii, a wy bardzo mnie wspieraliście od początku mojej kariery”.
Swift kontynuowała: „Tak bardzo cię kocham i jestem tak szczęśliwa, że mogę dziś wieczorem zobaczyć wasze twarze, że nawet nie macie pojęcia”.
Jej drugi występ, będący jej pierwszym od śmierci Benevides, odbywa się w czasie, gdy Brazylia doświadcza bezprecedensowej fali upałów, a fanom nie pozwolono przynieść wody na długo wyczekiwany koncert pomimo upalnych temperatur.
Po piątkowym występie Swift fani twierdzili, że zakazano im wnoszenia wody na salę, ale nie zostało to zweryfikowane.
Na nagraniu z jej pierwszego koncertu w Brazylii widać, jak Swift błaga personel stadionu, aby dał jej fanom wodę. W pewnym momencie występu piosenkarka przerwała występ i rzuciła w tłum butelkę wody.
Jeden z przerażających klipów, udostępniony na TikToku, ukazuje Swift z trudem oddychającą, gdy jej temperatura na arenie wzrosła do ponad 37 stopni Celsjusza. W 11-sekundowym klipie widać, jak Swift w pośpiechu bierze siedem oddechów, zanim rozpoczyna kolejny ze swoich hitów.
Swift odniosła się później tego wieczoru do tragicznej śmierci swojego fana, pisząc, że jest „zdruzgotana” tą wiadomością.
„Chcę powiedzieć, że głęboko odczuwam tę stratę, a moje złamane serce łączy się z jej rodziną i przyjaciółmi. To ostatnia rzecz, o której myślałem, że się wydarzy, kiedy zdecydowaliśmy się wyruszyć w tę trasę do Brazylii”.
„Nie będę mogła opowiadać o tym ze sceny, bo ogarnia mnie smutek, kiedy w ogóle próbuję o tym rozmawiać”.
Gwiazda ostatecznie zdecydowała się przełożyć występ ze względu na „ekstremalne temperatury”.
Piszę to ze swojej garderoby na stadionie. Podjęto decyzję o przełożeniu dzisiejszego występu ze względu na ekstremalne temperatury w Rio” – napisała na Instagramie Story.
„Bezpieczeństwo i dobro moich fanów, innych wykonawców i ekipy zawsze musi być na pierwszym miejscu”.