Rozrywka

Film o Krwawym Pedro Pascalu „Zakręconych opowieściach” spotkał się z wielkim aplauzem na festiwalu w Sundance

  • 19 stycznia, 2024
  • 3 min read
Film o Krwawym Pedro Pascalu „Zakręconych opowieściach” spotkał się z wielkim aplauzem na festiwalu w Sundance


Po tym, jak śnieżna środa w Park City przyćmiła część fanfar towarzyszących wcześniejszym festiwalom, w czwartkowy dzień otwarcia Sundance rozkoszowało się słońcem. Mając mnóstwo pudru, który tworzył idylliczne tło dla selfie i aktualizacji w mediach społecznościowych, festiwalowa publiczność tłoczyła się w kolejce na największą premierę filmową dnia: „Freaky Tales”, zajmując upragnione miejsce wczesnym wieczorem w Eccles Center. Jednak dziesiątki chętnych do wzięcia udziału w tym popularnym wydarzeniu pozostawiono na lodzie, które rozpoczęło festiwal hucznym pokazem.

Film stanowi powrót reżysera Ryana Flecka i Anny Boden do domu w Sundance, których przełomowym hitem był ulubiony film Sundance z 2006 roku „Half Nelson”; ostatnio oboje wyreżyserowali zdecydowanie nie niezależny film o superbohaterach z 2019 r. „Kapitan Marvel”. „Freaky Tales” to powrót do ich nędznych korzeni: antologia horroru, thrillera i komedii, która składa hołd Oakland z lat 80., w którym występują Pedro Pascal, Jay Ellis, Normani, Dominique Thorne, Ben Mendelsohn, Ji-Young Yoo i zmarły Angus Cloud – nie wspominając o tajnym występie aktora powiązanego z Oakland, który powalił całą salę.

Antologia filmu przedstawia się jako zbiór historii, w tym opowieść o walce punków kontra nazistów w „Wojownikach” Waltera Hilla oraz bitwa rapowa z udziałem Normaniego i Thorne’a. Jest też intensywna opowieść o zemście, w której Pascal gra właśnie emerytowanego stróża hazardu sportowego. Ale prawdziwym hitem jest skandaliczny film akcji z Ellisem w roli głównej, w którym dziesiątki zamordowanych zwolenników białej supremacji i wiele uchylają się od klasycznych filmów o kung fu, w tym rzucający się w oczy żółty kombinezon podobny do tego, który nosi Bruce Lee w „Grze o śmierć” i ponownie Umy Thurman w „Kill Bill”.

Warto przeczytać!  AEW Dark spoilers: Debiut byłego zapaśnika WWE, Konosuke Takeshita w akcji – Wrestling News

„Freaky Tales” to także list miłosny do Bay Area — w szczególności muzyka regionu, ze ścieżką dźwiękową wypełnioną lokalnymi hitami, takimi jak E-40, Metallica i Too Short, który pojawia się także w filmie jako narrator, jest producentem wykonawczym i od którego hitu z 1987 roku wziął się tytuł filmu.

Publiczność w Sundance była bardzo ożywiona podczas wielu scen filmu, często klaszcząc i wiwatując w momentach triumfu i szokującej krwi.

Ostatnia karta tytułowa filmu, zatytułowana „Ku pamięci Angusa Clouda”, zakończyła pokaz gromkimi brawami. Następnie Fleck i Boden weszli na scenę podczas pytań i odpowiedzi, przywołali kilka największych nazwisk filmu, w tym Too Short, Pascal, Normani i Ellis.

Poproszony o opisanie swojego ulubionego dnia na planie, Ellis opowiedział historię, jak żartował z Pascalem, Mendelsohnem i Cloudem, który zmarł w lipcu ubiegłego roku w swoim rodzinnym domu w Oakland.

„Odpoczywaj w pokoju Angusie. Dał tak wspaniały występ” – powiedział Ellis.

Film jest jednym z kilku, które czekają na dystrybucję, a publiczność na Sundance była wypełniona dyrektorami Netflix, Sony Pictures Classics i Neon.

W dniu otwarcia Sundance odbyło się kilka głośnych premier, w tym debiuty filmów dokumentalnych „Girls State” i „Super/Man: The Christopher Reeve Story”, a także „Veni Vidi Vici” – szorstkie spojrzenie na ultrabogatych.

Warto przeczytać!  Drake Bell twierdzi, że odpowiedź Nickelodeon na „Cisza na planie” jest „całkiem pusta”


Źródło