Filmy

Film „Planeta małp” jest najlepszą częścią nowej trylogii

  • 13 maja, 2024
  • 8 min read
Film „Planeta małp” jest najlepszą częścią nowej trylogii


Streszczenie

  • Dawn of the Planet of the Apes udoskonalił swoją poprzedniczkę, stając się klejnotem koronnym współczesnej serii.
  • Zróżnicowane postacie i tematyka filmu wyróżniają go jako mroczny, wywrotowy hit kinowy.
  • Pomimo lekkiej akcji, zrównoważył debaty filozoficzne i rozwój postaci, co czyni go wyjątkowym w gatunku.



Małpy są silne razem od 1968 r., wraz z Planeta małp serial będący jedną z najpopularniejszych i najdłużej emitowanych na dużym ekranie serii science fiction. Najnowszym wpisem, który trafił do kin jest Królestwo Planety Małp, który stanowi kontynuację odnowionej trylogii z 2010 roku. Filmy te odniosły duży sukces i cieszyły się dużym uznaniem, ale jeden z nich szczególnie wyróżniał się na tle innych.


Ewolucja Planety Małp był najlepszy z nowszej serii i być może był klejnotem koronnym całej serii. Podwyższając poprzeczkę zarówno pod względem skali, jak i jakości, w porównaniu do swojego poprzednika, ujął w sobie tematykę marki i utorował drogę do nadchodzącej mrocznej wojny. Był to także film wywrotowy w sposób, na jaki nie stać niewielu innych hitów kinowych, co czyni go lepszym od swoich współczesnych. Z Królestwo Planety Małp Kontynuując trajektorię marki, warto spojrzeć wstecz na film, który ugruntował siłę marki we współczesnym kinie.


Świt planety małp był postępem w stosunku do swojego poprzednika

Cezar prowadzi atak na most Golden Gate w Powstaniu Planety Małp

Powiązany

Postać z „One Planet of the Apes” może być kluczem do nowego filmu

Kingdom of the Planet of the Apes przedstawia nową wersję kultowej ludzkiej bohaterki z oryginalnego filmu z 1968 roku, który zapoczątkował serię.


Uruchomiony ponownie Planeta małp harmonogram rozpoczął się w 2011 roku wraz z wydaniem Powstanie planety małp. Było to całkowicie odrębne od wcześniejszego remake’u Tima Burtona Planeta małp z poprzedniej dekady nie ożywiło to serii, ponieważ było krytycznym rozczarowaniem. Zamiast tego działał jako swego rodzaju ponowne wyobrażenie sobie wydarzeń widzianych w klasycznych filmach, a mianowicie wpisach takich jak Podbój planety małp. Powstanie planety małp okazał się sukcesem kasowym i pozytywnie przyjętym, a wielu uznało go za godne podejście do materiału i znaczną poprawę w stosunku do filmu Tima Burtona. Nawet wtedy nowa seria nie nabrała tempa aż do drugiego filmu, który był mroczniejszy, głębszy i jeszcze lepszy.

Warto przeczytać!  X-Men odblokowuje ostateczną formę ukochanego bohatera w przeprojektowaniu God-Tier 40 lat w przygotowaniu


Ewolucja Planety Małp Akcja rozpoczyna się wiele lat po swojej poprzedniczce, wraz z niesławną małpią grypą spowodowaną przez leczenie ALZ-113 pustoszącą planetę. Dzięki wirusowi małpy są mądrzejsze niż kiedykolwiek wcześniej, ale większość ludzkości wyginęła z powodu jego skutków. Ci, którzy przeżyli, próbują odbudować miasto, ale spotkanie z grupą małp pod wodzą szympansa Cezara pogrąża okolicę w dalszym zamieszaniu. Pomimo swojej nieufności Cezar sprzymierza się z ludźmi, którzy po prostu chcą przywrócić energię elektryczną na swoim obszarze, ale mściwa i mściwa małpa o imieniu Koba psuje te plany i jeszcze bardziej zwiększa napięcie.

Ewolucja Planety Małp miał silniejsze postacie i motywy w porównaniu do swojego poprzednika, a mianowicie pod względem uchwycenia tonu klasycznej serii. Pokazał, jak wątłe było współistnienie coraz bardziej inteligentnych małp i uciskanych ludzi, a na ustach wszystkich słyszano szepty o wojnie totalnej. Mentalność bohaterów jest rozwinięta i realistyczna, a ludzie i małpy mają powód, aby się nie lubić. Obydwa mają także cywilizacje (choć prymitywne) i rodziny do ochrony, co daje obu stronom udział w przysłowiowej grze.


Nie tylko te elementy są lepiej zrównoważone w drugim filmie, ale ostateczna bitwa jest również bardziej oczyszczająca i klimatyczna w porównaniu nawet z epicką bitwą na moście Golden Gate widzianą w Powstanie planety małp. Pomimo tej epickiej sceny, Ewolucja Planety Małp działa tak dobrze, ponieważ wcale nie jest to typowy letni hit filmowy.

Świt planety małp to anty-przebój kinowy

Powiązany

„Nikt nie lubi części 4”: Reżyser Królestwa Planety Małp wyjaśnia skok w czasie

Wes Ball szczegółowo opisuje ogromny skok w czasie w nadchodzącym Królestwie Planety Małp.


Warto przeczytać!  „Najbardziej osobista” czarna komedia Joela Potrykusa

Premiera latem 2014 roku (prawie dziesięć lat przed premierą nowego Królestwo Planety Małp), Ewolucja Planety Małp był jednym z kilku hitów science fiction wydanych tego lata. Wraz z godżilla (pierwszy wpis w MonsterVerse Legendary Pictures), były też inne ważne filmy, takie jak Marvel Studios strażnicy Galaktyki I Transformers: Wiek zagładyktóry był najnowszym dziełem Michaela Baya Transformatory film. Świt dobrze konkurował z nimi wszystkimi, zarabiając ponad 700 milionów dolarów w kasie przy budżecie 170 milionów dolarów. Ten sukces jest tym bardziej zaskakujący, że treść filmu stanowi w zasadzie przeciwieństwo typowego hitu kinowego.

Film jest znacznie mocniejszy niż inne filmy science fiction z tamtego okresu, z bohaterami debatującymi nad zaletami i potencjałem wspólnego życia. Wielu ludzi, z powodów zarówno logicznych, jak i cynicznych, wprost nienawidzi małp, a nawet się ich boi, a szympansy takie jak Koba mają ten sam niepokojący sentyment. Toczy się wiele filozoficznych debat na temat zalet każdej ze stron i żadna z nich nie jest przedstawiana jako uniwersalnie dobra lub zła. Choć jego ton stał się kontrowersyjny, godżilla jest być może jedynym prawdziwym współczesnym Ewolucja Planety Małp tego roku. strażnicy Galaktyki wskoczył na głowę do komediowej formuły Marvel Cinematic Universe, podczas gdy Wiek zagładypodobnie jak inne z tej serii, został powszechnie ostro skrytykowany jako rażąco źle pomyślany.


Do tego bardziej tematycznego charakteru dodał fakt, że akcja w filmie była raczej lekka, podobnie jak inne pozycje z tej serii. Istnieją tylko dwie prawdziwe sekwencje akcji, a historia rozwija się aż do crescendo w tych scenach. Dlatego widzowie oczekujący akcji od ściany do ściany byliby rozczarowani, ale film i tak ogólnie przypadł do gustu. To był balans Wojna o planetę małp nie wyszło tak dobrze, nawet jeśli miało lepsze tempo, jeśli chodzi o akcję. Sposób, w jaki potraktowano ogólne elementy, Ewolucja Planety Małp był lepszy zarówno od swojego poprzednika, jak i następcy. I odwrotnie, radził sobie również z jednym elementem znacznie lepiej niż niesławny Gwiezdne Wojny sequel, który ukazał się cztery lata później.

Świt planety małp był tym, czym powinien być Ostatni Jedi

Luke Skywalker mierzy się z Kylo Renem w filmie Gwiezdne Wojny: Część IX – Ostatni Jedi.


Warto przeczytać!  27 scen telewizyjnych i filmowych, które słabo się zestarzały

Powiązany

20 filmów science-fiction, które warto obejrzeć, jeśli kochasz Gwiezdne Wojny

Jest mnóstwo filmów z Gwiezdnych Wojen, które mogą się spodobać, ale na fanów, którzy już się nasycili, czeka mnóstwo filmów science-fiction.

Wiele hałasu narosło wokół Riana Johnsona Gwiezdne Wojny: Część IX – Ostatni Jedi, co zmyliło wielu fanów. Jego największym grzechem był sposób, w jaki potraktował bohaterów opowieści, a mianowicie Gwiezdne Wojny’ kultowy bohater, Luke Skywalker. Cyniczna porażka starego człowieka. Luke był daleki od tego, co fani chcieli zobaczyć po jego długiej nieobecności na dużym ekranie. Rozwój był postrzegany jako sprzeczny z motywami i naturą bohatera i chociaż jego wady były w porządku, to ogólny sposób, w jaki zostały one zastosowane, sprawił, że film był kontrowersyjny.


Ewolucja Planety Małp robi podobne rzeczy, ale różnicę robi sposób, w jaki to robi. Cezar jest pokazany jako wadliwy, a nawet wątpiący w siebie, a jego naiwność wobec innych małp doprowadziła do jego upadku. Jednocześnie nadal uchodzi za bohatera i osobę, która próbuje (bez powodzenia) utrzymać pokój między ludźmi i małpami. Pomimo ogólnego mrocznego tonu serii w porównaniu do bardziej optymistycznych i żądnych przygód Gwiezdne WojnyCezar nadal cieszy się o wiele większym szacunkiem i niuansami niż ostatnio Gwiezdne Wojny filmy dostarczyły klasycznych ikon, takich jak Luke.

To był właściwie pozytywny przykład bycia „wywrotowym” i dlatego Ewolucja Planety Małp był w stanie wyjść poza bycie hitem kinowym i zamiast tego stał się najlepszym rozdziałem w całej fantastycznej trylogii.

Cezar i inne małpy na okładce Świtu planety małp

Ewolucja Planety Małp

W następnym rozdziale sagi Cezar staje przed wyzwaniem, gdy jego kolonii zagrażają ludzie, którzy przeżyli małpią zarazę. To, co zaczyna się jako szansa na pokojowe współistnienie, staje się walką o władzę, która prowadzi oba gatunki na skraj wojny.

Dyrektor
Matta Reevesa

Data wydania
11 lipca 2014 r

Pisarze
Mark Bomback, Rick Jaffa, Amanda Silver

Czas wykonania
130 minut

Główny gatunek
Sci-Fi

Firma produkcyjna
Chernin Entertainment, Ingenious Media, Soho VFX


Źródło