Rozrywka

Filmy Marvela będą dla Boba Igera priorytetem Disneya po tym, jak kinowe uniwersum doświadczyło niedawnych niepowodzeń kasowych

  • 30 listopada, 2023
  • 4 min read
Filmy Marvela będą dla Boba Igera priorytetem Disneya po tym, jak kinowe uniwersum doświadczyło niedawnych niepowodzeń kasowych


Michaela M. Santiago/Getty Images

Felietonista NYT Andrew Ross Sorkin i dyrektor generalny The Walt Disney Company Bob Iger przemawiają podczas corocznego szczytu DealBook New York Timesa 29 listopada 2023 r. w Nowym Jorku.



CNN

Dyrektor naczelny Disneya, Bob Iger, powiedział w środę, że jego priorytetem numer jeden dla giganta rozrywki jest odbudowa silnika kreatywnego w Marvel Studios, domu produkcyjnym znanym niegdyś z tworzenia wartych miliardy dolarów hitów kinowych, który ostatnio odnotował kilka niepowodzeń kasowych.

„Jakość wymaga uwagi, aby zapewnić jakość. To nie dzieje się przez przypadek” – powiedział Iger. „Ilość, w naszym przypadku, osłabiła jakość – a Marvel bardzo ucierpiał z tego powodu”.

„Powiedziałbym, że obecnie moim priorytetem numer jeden jest pomoc studiu w kreatywnym rozwoju” – dodał.

Iger w szeroko zakrojonym wywiadzie z Andrew Rossem Sorkinem na dorocznym szczycie DealBook dziennika New York Times przyznał, że Disney „osłabił” kaliber filmów produkowanych przez Marvela.

Dodał, że wytwórnia „nakręciła zbyt wiele” sequeli filmowych, które nie zostały dobrze przyjęte przez publiczność i krytyków. „Musi istnieć dobry powód, aby je zrobić” – powiedział Iger.

Warto przeczytać!  SNL Alums Dish na temat toksyczności za kulisami

„Często historia nie jest tak mocna jak oryginalna, to może stanowić problem, ale musi mieć powód, trzeba mieć powód, aby wyjść poza komercję” – powiedział Iger. „Musi istnieć powód artystyczny, aby to zrobić, a zrobiliśmy ich zbyt wiele”.

Mimo to Disney pracuje obecnie nad kilkoma kontynuacjami serii, w tym nad niektórymi najważniejszymi filmami wytwórni, zauważył Iger. Jednak Disney daje zielone światło tylko sequelom, które według nich są „warte opowiedzenia” – powiedział.

Oprócz zwiększonej produkcji Iger przypisał gorszą jakość filmów franczyzowych brakowi nadzoru wykonawczego, który rozpoczął się w szczytowym okresie pandemii Covid-19, w tym w przypadku „The Marvels”, który miał premierę w tym miesiącu, najniższemu otwarciu kasowemu w historii Historia Marvel Cinematic Universe ze sprzedażą krajową wynoszącą zaledwie 47 milionów dolarów.

„Do filmu „The Marvels” kręcono podczas Covid, nie było tak dużego nadzoru na planie, że tak powiem, gdzie mamy kadrę kierowniczą, która naprawdę pilnuje, co się dzieje dzień po dniu, dzień po dniu” – powiedział Iger.

Jednak najważniejszymi czynnikami wymienianymi przez Igera są zmiany tektoniczne wstrząsające przemysłem rozrywkowym oraz oczekiwania widzów, że filmy szybko przejdą z dystrybucji kinowej na platformy streamingowe.

Warto przeczytać!  Gwiazda serialu „Kurcząca się” Jason Segel nigdy nie uważał, że choroba psychiczna jest piętnowana

„Myślę, że uwarunkowaliśmy widzów tak, aby oczekiwali, że te filmy stosunkowo szybko pojawią się na platformach streamingowych, a wrażenia związane z dostępem do nich i oglądaniem ich w domu będą lepsze niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział Iger. „Po pierwsze, łatwiejszy dostęp pod względem technologii, a po drugie, sama oprawa wizualna – lepsze zestawy w Twoim salonie niż wcześniej – i okazja, jeśli się nad tym zastanowić”.

Teraz, po roku swojej drugiej kadencji na stanowisku dyrektora generalnego giganta z branży rozrywkowej, Iger opowiedział o swoim starannie wybranym następca, który stał się poprzednikiem, Bob Chapek, powiedział, że po przejściu na emeryturę Iger był przerażony występem Chapka na czele Disneya i uznał tę decyzję za „błąd”.

„Byłem rozczarowany tym, co widziałem w okresie przejściowym i podczas mojej nieobecności” – powiedział Iger, zaprzeczając doniesieniom jakoby próbował wrócić do firmy, którą kiedyś kierował.

„Przez ten długi okres ciężko pracowałem, aby zbudować firmę tak, jak wyglądała. Byłem dumny z tych osiągnięć” – powiedział. „To boli, gdy coś, w co wkładasz całe swoje serce i duszę i na czym tak bardzo ci zależy, przechodzi trudny okres”.

Warto przeczytać!  Beyonce, Jay-Z i Rihanna obserwują, jak Pharrell Williams przejmuje Paris Fashion Week

Disney ogłosił także w środę zmiany w swoim zarządzie, powołując na nowych dyrektorów dyrektora generalnego Morgan Stanley Jamesa Gormana i byłego dyrektora generalnego Sky Jeremy’ego Darrocha. Francis deSouza, były dyrektor generalny Illumina – firmy biotechnologicznej – powiedział, że nie będzie ubiegał się o ponowny wybór do zarządu.

W oświadczeniu Mark Parker, prezes zarządu Disneya, pochwalił zdolności Gormana w zakresie planowania sukcesji w Morgan Stanley. Współprezes banku Ted Pick zastąpi Gormana na stanowisku dyrektora generalnego 1 stycznia 2024 r.

„W ciągu 14 lat, kiedy James był dyrektorem generalnym Morgan Stanley, nadzorował strategiczną transformację instytucji i zapewnił znaczną wartość dla akcjonariuszy, a także odegrał kluczową rolę w dobrze zarządzanym procesie sukcesji Morgan Stanley w ciągu ostatniego roku” – powiedział Parker.

Na scenie podczas szczytu DealBook Iger powiedział, że planuje ponownie opuścić Disney w 2026 r., kiedy wygaśnie jego kontrakt, nazywając poszukiwania następcy „solidnymi”.

„Tak, zdecydowanie ustąpię” – powiedział Iger.

– W reportażach brała udział Samantha Delouya z CNN.


Źródło