Finlandia zamknie wszystkie przejścia graniczne z Rosją z wyjątkiem jednego | Wiadomości o migracji
![Finlandia zamknie wszystkie przejścia graniczne z Rosją z wyjątkiem jednego | Wiadomości o migracji](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/11/finland-1700679899-770x470.jpeg)
Finlandia ogłosiła, że zamknie wszystkie przejścia graniczne z Rosją z wyjątkiem jednego po wzroście napływu uchodźców i migrantów, których zdaniem rządu Moskwa celowo wypycha do granic kraju.
Premier Finlandii Petteri Orpo powiedział w środę, że od końca piątku otwarte pozostanie jedynie najbardziej na północ wysunięte przejście graniczne z Rosją, Raja-Jooseppi.
Finlandia zamknęła już w zeszłym tygodniu cztery przejścia graniczne na wschodniej granicy i planuje zamknąć trzy z czterech pozostałych przejść granicznych.
„Raja-Joseppi jest najbardziej na północ [border crossing]i osiągnięcie tego wymaga prawdziwego wysiłku” – powiedział Orpo na konferencji prasowej.
„Wzrost” przyjazdów
W listopadzie do Finlandii przez Rosję przybyło ponad 600 osób ubiegających się o azyl, w porównaniu z zaledwie kilkudziesięciu we wrześniu i październiku. Według funkcjonariuszy granicznych pochodzili oni głównie z takich krajów jak Jemen, Afganistan, Kenia, Maroko, Pakistan, Somalia i Syria. Większość z nich to młodzi mężczyźni po dwudziestce, ale niektórzy to rodziny z dziećmi, jak wynika z danych straży granicznej i zdjęć z serwisów informacyjnych.
Urzędnicy poinformowali również, że fińska straż graniczna i żołnierze rozpoczęli wznoszenie barier, w tym betonowych przeszkód zwieńczonych drutem kolczastym, na niektórych przejściach granicznych.
Finlandia podała, że po niedawnym zamknięciu osoby przybyłe przesunęły się na północ wzdłuż liczącej 1340 km (832 mil) granicy obu krajów do Vartius i Salla, dwóch stacji granicznych, które nadal przyjmują wnioski o azyl.
„Niewątpliwie Rosja instrumentalizuje migrantów” w ramach swojej „wojny hybrydowej” przeciwko Finlandii, stwierdziła w środę minister spraw zagranicznych Elina Valtonen.
Moskwa zaprzeczyła, że kieruje zdesperowanych migrantów i uchodźców do granicy z Finlandią.
Finlandia przystąpiła do NATO w kwietniu po dziesięcioleciach niezaangażowania wojskowego i pragmatycznych przyjaznych stosunków z Moskwą. Jej granica z Rosją pełni funkcję zewnętrznej granicy Unii Europejskiej i stanowi północno-wschodnią flankę NATO.
Rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa powiedziała w środę, że władze rosyjskie są gotowe współpracować z urzędnikami fińskimi w celu osiągnięcia porozumienia w kwestii granicy. Finlandia powinna była „przedstawić swoje obawy w celu wypracowania rozwiązania akceptowalnego przez obie strony lub uzyskania wyjaśnień” – argumentowała.
W poniedziałek rosyjski MSZ wezwał ambasadora Finlandii w Moskwie do złożenia formalnego protestu w związku z zamknięciem najczęściej używanych przejść granicznych.
Około 30–70 uchodźców i migrantów przybywa każdego dnia do punktu kontrolnego Vartius w Kainuu i punktu kontrolnego Salla w fińskim regionie Arktycznej Laponii, gdzie warunki zimowe oznaczają temperatury minus 20 stopni Celsjusza i mnóstwo śniegu.
Andrei Chibis, gubernator obwodu murmańskiego w północnej Rosji, graniczącego z Finlandią, zamieścił w środę zdjęcia migrantów w namiocie w pobliżu punktu kontrolnego Salla, utworzonego przez władze regionalne, aby umożliwić im ogrzanie się, zjedzenie i wypicie gorącej herbaty.
Opisał sytuację jako „kryzys humanitarny” i ostro skrytykował fińskie władze, mówiąc, że „obcokrajowcy nie mogą przekraczać granicy” na stronę fińską.
„Na granicy UE z Finlandią rosyjska straż graniczna przepuszcza ludzi bez wiz Schengen i dokumentów pobytowych w UE. Ludzie, którzy są wprowadzani w błąd. Ludzie, którzy są wykorzystywani przez Rosję” – powiedziała we wtorek unijna komisarz do spraw wewnętrznych Ylva Johansson.
„Granica fińska jest granicą UE. Unia Europejska stoi za wami” – powiedział Johanssen, dodając, że Finlandia zwróciła się o dodatkowe wsparcie operacyjne do Frontexu, unijnej agencji granicznej, oraz do maksymalnie 60 funkcjonariuszy.
W 2011 r. od 3 000 do 4 000 osób ubiegających się o azyl utknęło na ziemi niczyjej na granicy między Polską a Białorusią, gdy Warszawa rozmieściła siły bezpieczeństwa, aby powstrzymać migrantów i uchodźców przed wjazdem w okresie mroźnych zimowych temperatur oraz braku dostępu do artykułów pierwszej potrzeby i środków medycznych. opieka.
Litwa i Łotwa również odnotowały w tym czasie gwałtowny wzrost liczby osób próbujących przekroczyć swoje granice.
UE oskarżyła Mińsk o celowe wabienie migrantów i uchodźców na Białoruś, a następnie kierowanie ich na zachód, obiecując łatwe wejście do bloku w ramach „hybrydowego ataku” na jej państwa członkowskie w odwecie za sankcje. Warszawa oskarżyła prezydenta Rosji Władimira Putina o kierowanie kryzysem.
Zarówno Białoruś, jak i Rosja zaprzeczyły zarzutom.
Organizacje praw człowieka oskarżyły Polskę o przeprowadzanie nielegalnych wypychań na jej granicy i wyraziły obawy o dobro osieroconych uchodźców i migrantów.