Od 2024 roku fiskus będzie mógł sprawdzić każdą fakturę online w czasie rzeczywistym, a za błędy lub omijanie systemu czekają surowe kary – ostrzega Money.pl. Przedsiębiorcy obawiają się, że fiskus będzie się skupiał na wlepianiu kar za zwykłe pomyłki, a nie na łapaniu faktycznych podatkowych przestępców. 

Fiskus zobaczy online każdą fakturę. Przedsiębiorcy obawiają się wysokich kar

Za nieprawidłowe wprowadzenie faktury do Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) lub za brak takiego wprowadzenia może grozić kara wynosząca 100 proc. wartości naliczonego podatku z faktury albo 18,7 proc. wartości całej faktury.

Obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur dla wszystkich firm ma zostać wprowadzony za nieco ponad rok – od 1 lipca 2024 roku. Krytycy nowego systemu zwracają uwagę na jego nadmierną opresyjność, a nawet potencjalne ryzyko zwiększenia szarej strefy. Niektórzy eksperci twierdzą też, że KSeF nie wyeliminuje wszystkich problemów związanych z wystawianiem faktur. 

– Pomimo uszczelnienia systemu podatkowego i większej kontroli faktur, są jeszcze pola, na których KSeF nie będzie w stanie zapobiec wszystkim niezgodnościom. Np. nie jest on w stanie wychwycić niewłaściwych kwot na fakturze, w tym podatku VAT, ponieważ „nie ma wiedzy”, czy wartość wpisana na dokumencie jest poprawna. Podobnie jest z niewystawianiem faktur. Na takie praktyki KSeF niewiele poradzi – mówi cytowany przez serwis Tomasz Spłuszka, ekspert informatyczny w firmie OpenText.

Stanowisko zajęli też eksperci z firmy doradczej Quidea. –  Już obecnie podatnicy VAT muszą mieć na uwadze bardzo dużą liczbę różnych kar za niestosowanie się (często nawet nieświadome) do regulacji ustawy o VAT oraz bieżącej praktyki organów podatkowych – stwierdzili. 

Rząd broni nowego narzędzia

Rz±d przekonuje jednak, że nowe narzędzie doprowadzi do usprawnienia kontroli. Wdrożenie systemu ma bowiem pozwolić organom podatkowym na szybką i zdalną weryfikację rozliczeń podatnika, co ma na celu skuteczniejszą walkę z nieprawidłowościami. I ułatwienie ścigania oszustów, zwłaszcza w obszarze karuzel VAT-owskich. Resort finansów uspokaja też, że na pierwsze pół roku odpowiedzialność karnoskarbowa zostanie zawieszona. Zapewnia, że chodzi o uszczelnienie systemu podatkowego i ograniczenie nieprawidłowości.

„Doniesienia medialne o surowych karach dla przedsiębiorców za błędy w fakturach wystawianych w Krajowym Systemie eFaktura są nieprawdziwe. Przez pierwsze pół roku od wprowadzenia obligatoryjnego fakturowania w KSeF kary nie będą nakładane” – czytamy w oficjalnym komunikacie zamieszczonym w rządowych mediach społecznościowych. 

Rząd przekonuje, że sankcje przewidziane w nowych przepisach są analogiczne do tych, które obowiązują np. we Włoszech, gdzie podobny system już działa. „Autorzy publikacji dotyczących możliwych kar, związanych z błędami w fakturach wystawionych w KSeF, pomijają korzyści, jakie wiążą się dla przedsiębiorców z wprowadzeniem Systemu” – zapewnia resort finansów. Według szacunków Ministerstwa Finansów dzięki nowemu narzędziu wpływy do budżetu mogą zwiększyć się nawet o 1,8 mld zł.