Sport

Florentino Perezowi pozostało ostatnie historyczne wyzwanie w Realu Madryt

  • 6 maja, 2024
  • 5 min read
Florentino Perezowi pozostało ostatnie historyczne wyzwanie w Realu Madryt


Za nieco ponad 24 godziny Real Madryt i Bayern Monachium zmierzą się na Santiago Bernabeu w drugim meczu półfinału Ligi Mistrzów UEFA.

W zeszłym tygodniu europejscy giganci zadowolili się remisem 2:2 na Allianz Arena i tym samym jutro rozpoczną grę od zera. Można jednak śmiało tak powiedzieć, mając przewagę gospodarzy Los Blancos są niewielkimi faworytami.

W rozmowie z mediami przed jutrzejszym półfinałem drużyny obrońca Realu Madryt Daniel Carvajal skomentował szereg tematów, w tym szanse zespołu na jutrzejszy finał.

Zaczął jednak od wyrażenia dumy z noszenia prestiżowego herbu rok po roku i nastroju w szatni przed meczem.

„Jestem bardzo dumny, że mogę rozegrać tak wiele meczów w tej koszulce. Kiedy nadchodzi czas gry w półfinale ze swoimi ludźmi, motywacja meczu sprawia, że ​​poziom Twojej uwagi jest maksymalny”.

„Mamy przed sobą historię futbolu. Próbować ich pokonać i przejść do finału w Londynie” on dodał.

Na jutrzejszym meczu

Opisując odczucia w szatni i szanse, jakie mieli na pokonanie Bayernu na Bernabeu, Carvajal powiedział:

„Panuje euforia, ponieważ mamy za sobą wspaniały rok. Jesteśmy bardzo podekscytowani Pucharem Europy.”

„Wiemy o tym w szatni. Na ulicy gratulują nam i dodają otuchy, by marzyć o piętnastej Florentino Perez has one final historical challenge left with Real Madrid” on dodał.

Zapytany, jak się czuł, wiedząc, że może to być ostatni mecz UCL dla takich legend klubu, jak Nacho Fernandez, Lucas Vazquez, Toni Kroos i Nacho, weteran powiedział:

Warto przeczytać!  Indie mogą zostać wyeliminowane z Pucharu Świata T20 Super 8 – wyjaśniono wszystkie scenariusze

„Trudno powiedzieć, co się stanie z każdym z nich. Przyjdzie, w tej chwili mam kontrakt. Trzeba cieszyć się każdym meczem.”

„Mam nadzieję, że nie [their final game], ale niektórzy będą musieli przeżyć swój ostatni mecz Ligi Mistrzów na Bernabéu. Mam nadzieję, że będzie to zwycięstwo Madrytu” on dodał.

W sezonie drużyny

Komentując znaczenie Carlo Ancelottiego w Los Blancos jak dotąd udaną kampanię, powiedział obrońca:

Myślę, że zarówno trener, jak i jego sztab w tym roku są właścicielami sukcesów. Przeciwdziałaliśmy odejściom takim jak Karim [Benzema]i Marco [Asensio] bardzo dobre przybycia, potem długotrwałe kontuzje i patrz, liczby to mówią”.

Carvajal przypisuje sukces drużynie Ancelottiego i jego sztabu. (Zdjęcie: Michael Steele/Getty Images)

„Od zwycięstwa w Lidze Mistrzów dzielą nas dwa mecze. Trzymał nas z otwartymi oczami i wszyscy dodaliśmy. Liczy się to, aby osiągnąć cele” – rozwinął.

Na stonowanych uroczystościach ligowych

Po zdobyciu tytułu mistrza La Liga w weekend uroczystości w Madrycie były skromne, mając na uwadze jutrzejszy mecz. W tej samej sprawie weteran powtórzył, że skupiono się na ważniejszym celu.

Cóż, w końcu jesteśmy oddani zwycięstwu, a kiedy dadzą nam puchar, będziemy to świętować. Jesteśmy obojętni.”

„Będziemy go nosić, kiedy uznamy to za stosowne, nie zepsuje to świętowania tytułu. Trzeba myśleć o jutrze” – kontynuował.

Warto przeczytać!  Puchar Świata T20: Rain może zepsuć mecz Indie-Kanada | Wiadomości krykieta

Następnie ujawnił, że decyzją zespołu przełożono uroczystości do zakończenia starcia z Bayernem Monachium i powiedział, że nie brakuje czasu na świętowanie ligowego zwycięstwa.

„Mówię o tym, co to znaczy być najlepszym klubem na świecie. Wszyscy postanowiliśmy tego nie świętować, nie było to od nas zależne. To najlepsze.”

„Będziemy mieli czas, aby świętować La Liga w weekend. Jesteśmy bardzo podekscytowani tym konkursem i dlatego podjęliśmy tę decyzję.” on dodał.

Następnie zapytano Carvajala, jakiej rady by sobie udzielił, gdyby mógł cofnąć się w czasie o 20 lat.

„Z sentymentem wspominam wszystko, co tu przeżyłem. Powiem Carvajalowi, który wszedł do kamieniołomu i bawił się jak dziecko, żeby się rozluźnić i bawić z większą pewnością siebie.

O swojej roli w zespole

Mówiąc o swojej roli w obecnym składzie, reprezentant Hiszpanii powiedział: „Teraz jestem jednym z weteranów i staram się być przykładem. Partnera, z którym mogą się zastanowić, z którym mogą porozmawiać.

Carvajal ma za sobą dobry sezon. (Zdjęcie: Angel Martinez/Getty Images)

„Staram się nie wykolejać młodych ludzi i namawiać, abyśmy wszyscy podążali w tym samym kierunku. Widać, że młodzi ludzie są sobie bliżsi” on dodał.

Zapytany, co doradziłby swoim młodszym kolegom z drużyny, odpowiedział: „Teraz młodzi ludzie przychodzą bardzo przygotowani. Prosiłbym ich o cierpliwość. Każdy przechodzi przez moment, w którym nie jest niekwestionowany i jest to praktyka.”

Warto przeczytać!  Pant wraca, ale Delhi przegrywa otwieracz IPL. Kalkuta wyprzedziła Hyderabad 4 runami | Krykiet

Poproszony o komentarz na temat obecnego systemu Realu Madryt i swojej w nim roli, Carvajal dodał:

„Wkładam swój wkład dość ofensywnie, ale wszyscy się łączymy. System dostosowuje się do tego, kto gra i rywala. Wszyscy wnosimy swój wkład, niezależnie od tego, gdzie zaczynamy”.

Następnie weteran został bezpośrednio zapytany, czy on lub ktokolwiek w szatni czuł się zdenerwowany jutrzejszym meczem.

„Trener jest coraz bardziej niespokojny. Jesteśmy meczem od finału. Próbuję się tym cieszyć. To mrowienie jutra, kiedy robisz rondo. Mam nadzieję pozbyć się wszystkiego i nie marnować energii na nerwy.

Na różne tematy

Następnie opowiedział konkretnie o Viniciusie Jr, ewolucji Brazylijczyka na przestrzeni lat i jego roli w zespole.

„Vini poprawił się we wszystkim. W definicji fizycznej, udowadnia to swoją dojrzałością w grze, atakując przestrzeń, nogami.

„Vini dużo pracuje poza Valdebebas i wszystko czyni go jednym z najlepszych na świecie. Mam nadzieję, że nam pomoże i da przepustkę.” potem ujawnił.

Na koniec Carvajal mówił o znaczeniu tytułów w Realu Madryt, ujawniając niegasnący głód doskonalenia, który definiował klub.

– Żądania klubu sprawiają, że chcemy więcej. Mamy za sobą imponującą dekadę pod względem osiągnięć. Mam nadzieję, że od jutra będziemy nadal go rozwijać.”

Źródło: AS


Źródło