Ford Explorer EV został oficjalnie zaprezentowany w Polsce. Potwierdzono wcześniejsze informacje, że będzie dostępny z dwiema pojemnościami baterii, dodano również, że pojawią się dwie wersje wyposażenia: Explorer i Explorer Premium. Jak powiedział nam dyrektor sprzedaży samochodów osobowych, Grzegorz Handzlik, cenniki mają zostać ujawnione wiosną 2024 roku i wtedy też poznamy dokładne dane techniczne Forda Explorera EV. Dostawy wystartują w połowie roku.

Ford Explorer z bliska

Forda Explorera EV znamy już z wcześniejszych prezentacji. To elektryczny crossover segmentu C (4,46 m długości, 2,767 m rozstawu osi) zbudowany na platformie MEB Volkswagena. Jak wymsknęło się w żartach jednemu z przedstawicieli Forda w reakcji na smycz przedstawiciela Elektrowozu, „Kia niech się boi”. Faktycznie, auto jest bezpośrednią konkurencją Kii Niro EV, ale w przeciwieństwie do niej będzie miał napęd na tył lub na obie osie.

Elektryczne sterownie fotela kierowcy. Pasażer regulował siedzisko ręcznie. Sterowanie szybami na drzwiach kierowcy niczym w VW ID.3/4/5, z przyciskiem REAR

Wrażenie zrobiły na nas materiały wykończeniowe: tapicerka siedzeń jest przyjemna w dotyku, na kokpicie plastiki mieszają się z obiciem przypominający gumę (zatrzymującym palce; jasnoszary na zdjęciu poniżej). Standardowym elementem wyposażenia jest bezkluczykowy dostęp, podgrzewane przednie siedzenia i kierownica, dwustrefowa klimatyzacja, masaż w fotelu kierowcy. Oprócz tego auto można wyposażyć w kamerę 360 stopni, matrycowe reflektory z przodu, bezdotykowe otwieranie klapy tylnego bagażnika czy oświetlenie nastrojowe w dziesięciu kolorach. Producent chwali się systemem audio z podłużnym głośnikiem (ang. soundbar) na kokpicie – niczym w Volvo EX30:

Ford wyraźnie wynegocjował w Volkswagenie dobre ogniwa, czas ładowania od 10 do 80 procent ma wynieść 25 minut. Specyfikacja Forda Explorera EV nie została oficjalnie podana, ma być ujawniona „niedługo”. Wiemy tylko o dwóch pojemnościach baterii, domyślamy się, że może być to 62 (58) i 82 (77) kWh – zaznaczmy wszak, że wartości te to domysły Elektrowozu i innych mediów. Znamy natomiast inny parametr: pojemność bagażnika elektrycznego Forda Explorera to 450 litrów. W dodatku pod podłogą mamy jeszcze trochę dodatkowej przestrzeni:

Wrażenie na redakcji Elektrowozu zrobiło wykończenie wnętrza, tapicerka sprawiała wrażenie przyjemnej w dotyku, miejsca na nogi z tyłu było sporo, jak w Volkswagenie ID.4 zresztą, który mimo kompaktowych rozmiarów zawsze był chwalony za przestronność.

Ekran środkowy o średnicy 15 cali jest przesuwalny, skrywa się za nim schowek (nagranie poniżej). Samochód będzie miał w standardzie bezprzewodowe Android Auto i Apple CarPlay, nawigacja oferowana jest z dożywotnią licencją, co nie znaczy, że aktualizacje map też będą darmowe. Auto pokazane podczas premiery wyświetlało błąd na licznikach i 134 kilometry zasięgu przy 36 procent baterii. To sugeruje 372 kilometrów przy baterii naładowanej do pełna – mniej więcej tyle, ile prezentuje VW ID.4 82 (77) kWh. Podczas homologacji z 19-calowymi felgami (będą też 20- i 21-calowe) powinno mieć około 500 jednostek WLTP.

Cenniki Forda Explorera EV mają być znane wiosną 2024 roku, dostawy rozpoczną się w połowie przyszłego roku.

Nie przegap nowych treści, OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:

Jeśli chcesz wynagrodzić Czytelników, którzy są niezawodni w niesieniu pomocy na Forum Elektrowozu, możesz kupić Teslę korzystając z któregoś z tych linków polecających: 7/ nabrU, 8/ ciastek, 9/ ELuk.

Zasady zabawy znajdziesz TUTAJ.