Fragmenty monachijskiej synagogi, zniszczonej na rozkaz Hitlera, znalezione w rzece
![Fragmenty monachijskiej synagogi, zniszczonej na rozkaz Hitlera, znalezione w rzece](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/07/06munich-synagogue-facebookJumbo-770x470.jpg)
Osiemdziesiąt pięć lat temu główna synagoga w Monachium została zburzona na bezpośredni rozkaz Adolfa Hitlera — straszliwy zwiastun nadchodzącego zniszczenia.
Synagoga była jednym z pierwszych żydowskich miejsc kultu, które zostały zniszczone w hitlerowskich Niemczech. Pięć miesięcy później naziści zorganizowali ogólnokrajowe pogromy i zniszczyli większość synagog w kraju, a także żydowskie instytucje kulturalne i firmy.
Główna synagoga w Monachium przeszła do historii, a przynajmniej tak się wydawało. Ale w tym tygodniu, podczas projektu renowacji starej podwodnej infrastruktury, ekipa budowlana znalazła fragmenty synagogi w rzece pięć mil od miejsca, w którym kiedyś stała w Monachium. Odkrycie było szokiem, ale i radością dla społeczności żydowskiej w Monachium.
Przedmioty znalezione przez robotników budowlanych, w tym kolumny i duży fragment świątyni Tory w synagodze, znajdowały się od 15 do 25 stóp pod powierzchnią rzeki Isar w miejscu na południe od Monachium. Pozostałości budynku zostały wykorzystane jako materiał wysypiskowy, gdy pracownicy odbudowywali podwodną konstrukcję po powodzi w 1956 roku.
„Znałam ten imponujący budynek jako dziecko, zanim został zburzony, i nigdy nie sądziłam, że jego części mogły przetrwać zniszczenie, a tym bardziej, że prawie sto lat później wypłynęły na powierzchnię” – powiedziała Charlotte Knobloch, przewodnicząca Wspólnota Monachium i Górnej Bawarii, w e-mailu.
Chociaż przywódcy Monachium cieszą się z ponownego pojawienia się fragmentów synagogi, odkrycie ponownie rzuca światło na przerażające działania nazistów, którzy zamordował sześć milionów Żydów i systematycznie niszczył życie żydowskie.
Nowo odnalezione relikwie ilustrują ważne punkty – wyjaśnił w wywiadzie Bernhard Purin, dyrektor Muzeum Żydowskiego w Monachium. „Z jednej strony dokumentują rozkwit życia żydowskiego w Monachium przed 1933 rokiem” – powiedział. „Z drugiej strony są pomnikiem jej zniszczenia”.
Ukończona w 1887 r. synagoga została zaprojektowana tak, aby pasowała do stylu architektonicznego Monachium. W ówczesnym przeglądzie prasowym nazwano go „ozdobą miasta”.
Hitler nakazał jej zniszczenie w czerwcu 1938 roku po wizycie w okolicy kilka dni wcześniej. Oficjalnie usunięto go, aby zrobić miejsce na parking. Firma odpowiedzialna za rozbiórkę składowała gruz na swoim podwórku do czasu wykorzystania go do umocnienia infrastruktury rzecznej w połowie lat pięćdziesiątych.
Teraz kamienna rzeźba schowana między luksusowym domem towarowym a muzeum BMW przypomina przechodniom, gdzie stała synagoga.
„Dzisiaj jesteśmy tak samo zdumieni widząc, że fragmenty starej synagogi głównej znów się pojawiają, jak i zszokowani brakiem szacunku, z jakim traktowano je nawet po 1945 roku” – napisała pani Knobloch.
Przed 1938 r. niemal w każdym większym niemieckim mieście istniała synagoga. Większość z tych świątyń została zniszczona w listopadzie 1938 roku podczas pogromów, znanych jako Noc Kryształowa. Nielicznym, którzy przeżyli, oszczędzono, ponieważ znajdowały się zbyt blisko budynków należących do nie-Żydów, aby naziści mogli je zburzyć.
Bombardowania lotnicze podczas II wojny światowej obróciły wiele niemieckich miast w gruzy, więc pozostałości wielu zniszczonych synagog zniknęły na zawsze. Fragmenty innej synagogi we Frankfurcie w latach 80. XX wieku doprowadziły do ciągłych protestów, aby uniemożliwić miastu budowę na tym miejscu. Ostatecznie szczątki we Frankfurcie zostały umieszczone pod szkłem, aby mogli je obejrzeć zwiedzający.
W tym tygodniu burmistrz Monachium, Dieter Reiter, powiedział w oświadczeniu, że zniszczenie monachijskiej synagogi było „początkiem wykluczenia, prześladowań i zniszczenia” niemieckich Żydów. „Fakt, że dziś znajdujemy pozostałości wspaniałego budynku, który niegdyś definiował krajobraz miasta, jest szczęśliwym trafem i bardzo mnie porusza” – kontynuował.
Teraz, gdy urzędnicy wiedzą, co było ukryte w podwodnych gruzach, około 150 ton gruzu zostanie przeniesione na plac miejski w celu dokładnego zbadania w poszukiwaniu kolejnych fragmentów synagogi – praca, która może zająć lata.