Świat

Francuska policja zabiła nastolatka, który odmówił zatrzymania się na drodze

  • 28 czerwca, 2023
  • 3 min read
Francuska policja zabiła nastolatka, który odmówił zatrzymania się na drodze


  • Antoinette Radford
  • wiadomości BBC

Tytuł Zdjęcia,

Nagranie udostępnione w Internecie pokazuje, jak policja celuje z pistoletu w kierowcę na chwilę przed usłyszeniem strzału

Francuska policja zastrzeliła we wtorek 17-latka, który nie zatrzymał się na polecenie policji drogowej pod Paryżem.

Wideo krążące w mediach społecznościowych pokazuje policjanta celującego z pistoletu w kierowcę samochodu, zanim słychać strzał. Następnie samochód rozbija się i zatrzymuje.

Nastolatek zmarł od postrzału w klatkę piersiową na miejscu zdarzenia, pomimo pomocy służb ratowniczych.

Piętnaście osób zostało aresztowanych po nocnych protestach i zamieszkach.

Na nagraniu z incydentu, zweryfikowanym przez agencję prasową AFP, widać dwóch policjantów próbujących zatrzymać pojazd. Jeden celuje swoją bronią w kierowcę przez okno i wydaje się strzelać z bliskiej odległości, gdy próbuje odjechać.

Agencja informuje również, że na filmie słychać osobę mówiącą „zostaniesz postrzelony w głowę” – nie jest jednak jasne, kto to powiedział.

Ofiara została nazwana Naël M.

38-letni funkcjonariusz oskarżony o zastrzelenie nastolatka został zatrzymany pod zarzutem zabójstwa.

Strzelanina wywołała we wtorek wieczorem serię protestów w Nanterre, dzielnicy na zachód od Paryża, gdzie zginął nastolatek.

Podpalono samochody i śmietniki, zniszczono wiaty przystankowe. Fajerwerki odpalono także w pobliżu komisariatu policji. Policja użyła gazu łzawiącego do rozbicia protestujących, z których niektórzy tworzyli barykady przez całą noc.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Strażak gasi podpalony samochód podczas protestu przeciwko śmierci 17-latki

Francuskie władze wszczęły dwa oddzielne dochodzenia po śmierci nastolatka – jedno w sprawie możliwego umyślnego zabójstwa przez osobę na stanowisku władzy publicznej, a drugie w sprawie niezatrzymania się kierowcy i rzekomej próby zabicia policjanta.

Szef paryskiej policji Laurent Nuñez powiedział francuskiej stacji telewizyjnej BFMTV, że działania policjanta „budzą pytania”, choć zasugerował, że funkcjonariusz mógł czuć się zagrożony.

Adwokat rodziny 17-latki, Yassine Bouzrou, upierał się, że była to bezprawna obrona, mówiąc temu samemu kanałowi, że wideo „wyraźnie pokazywało policjanta zabijającego młodego mężczyznę z zimną krwią”.

Inna prawniczka reprezentująca rodzinę ofiary, Jennifer Cambla, powiedziała lokalnym mediom, że nic nie może usprawiedliwić tego, co się stało, i określiła śmierć jako „egzekucję”.

Minister spraw wewnętrznych Francji Gérald Darmanin powiedział we wtorek parlamentowi, że dwaj funkcjonariusze biorący udział w incydencie są przesłuchiwani przez policję. Powiedział, że wideo udostępnione w mediach społecznościowych było „niezwykle szokujące”.

Lider lewicy Jean-Luc Mélenchon złożył „szczere kondolencje” rodzinie nastolatka. „Żaden funkcjonariusz nie ma prawa zabijać, chyba że w obronie własnej” – napisał na Twitterze.

„Ta niekontrolowana policja dyskredytuje autorytet państwa. Trzeba ją całkowicie przebudować” – dodał.

Dwa tygodnie temu 19-letni kierowca został zastrzelony przez policję w mieście Angouleme na zachodzie Francji po tym, jak rzekomo uderzył policjanta w nogi podczas zatrzymania.

W zeszłym roku we Francji w strzelaninach policyjnych podczas postojów zginęło rekordowe 13 osób. Śmierć Naëla M jest drugą w tym roku.


Źródło