Świat

Francuski Senat zatwierdza plan emerytalny Macrona wśród nowych protestów | Wiadomości o prawach pracowniczych

  • 12 marca, 2023
  • 5 min read
Francuski Senat zatwierdza plan emerytalny Macrona wśród nowych protestów |  Wiadomości o prawach pracowniczych


Francuski Senat zatwierdził niepopularny plan reformy emerytalnej prezydenta Emmanuela Macrona, ponieważ setki tysięcy protestujących zebrało się w miastach w całym kraju, by sprzeciwić się zmianom.

Senatorowie głosowali późno w sobotę za przyjęciem reform 195 głosami do 112, przybliżając pakiet – którego kluczowym środkiem jest podniesienie wieku emerytalnego o dwa lata do 64 lat – bliżej wejścia w życie.

„Po setkach godzin dyskusji Senat przyjął plan reformy emerytalnej. To kluczowy krok do przeprowadzenia reformy, która zagwarantuje przyszłość naszego systemu emerytalnego” – napisała na Twitterze premier Elisabeth Borne.

Dodała, że ​​jest „całkowicie zaangażowana w to, by tekst został ostatecznie przyjęty w nadchodzących dniach”.

Teraz, gdy Senat przyjął ustawę, prawdopodobnie w środę zajmie się nią wspólna komisja ustawodawców izb niższych i wyższych.

Jeśli komisja zgodzi się na tekst, ostateczne głosowanie w obu izbach prawdopodobnie odbędzie się w czwartek. Ale wynik tego wciąż wydaje się niepewny w izbie niższej, Zgromadzeniu Narodowym, gdzie partia Macrona potrzebuje głosów sojuszników, aby uzyskać większość.

Jeśli rząd obawia się, że nie będzie miał wystarczającej liczby głosów w izbie niższej, nadal może przeforsować tekst bez głosowania parlamentarnego za pomocą rzadko używanego i bardzo kontrowersyjnego narzędzia konstytucyjnego, znanego jako artykuł 49:3.

Warto przeczytać!  Przywódca DR Konga wzywa Macrona do poparcia sankcji wobec Rwandy | Wiadomości o konflikcie
Logo związku zawodowego CGT widać za setkami protestujących w Paryżu we Francji.  Jeden napis, napisany po francusku i trzymany z przodu, głosi: „Gdzie jest sprawiedliwość społeczna?"
Logo związku zawodowego Generalnej Konfederacji Pracy (CGT) jest postrzegane jako demonstranci maszerujący przeciwko rządowemu planowi reformy emerytalnej w Paryżu, Francja, 11 marca 2023 r. [Benoit Tessier/ Reuters]

’Teraz albo nigdy’

Związki, które zaciekle sprzeciwiały się tym środkom, wciąż miały nadzieję, że w sobotę zmuszą Macrona do ustąpienia, chociaż protesty przeciwko reformie były znacznie mniejsze niż niektóre poprzednie.

Według danych MSW, w sobotę przez różne miasta przemaszerowało 368 tys. demonstrantów. Władze spodziewały się, że weźmie w nich udział nawet milion osób po rekordowej liczbie 1,28 miliona osób zgromadzonych na ulicach na początku tygodnia.

Napięcia wzmogły się w sobotni wieczór, kiedy paryska policja poinformowała, że ​​dokonała 32 aresztowań po tym, jak niektórzy protestujący rzucali przedmiotami w siły bezpieczeństwa, paląc kosze na śmieci i wybijając szyby.

We wspólnym oświadczeniu francuskie związki zawodowe, zachowując rzadki pokaz jedności od czasu rozpoczęcia ruchu protestacyjnego pod koniec stycznia, wezwały rząd do jak najszybszego zorganizowania „konsultacji obywatelskich”.

Związki oświadczyły, że planują utrzymać presję poprzez dodatkowy dzień ogólnokrajowych strajków i protestów zaplanowanych na środę.

„To już ostatni odcinek” – powiedziała Marylise Leon, wiceprzewodnicząca związku zawodowego CFDT, nadawcy Franceinfo. „Wiele rzeczy może się wydarzyć w przyszłym tygodniu” – powiedziała. „Czy tekst zostanie poddany pod głosowanie w Zgromadzeniu Narodowym? Musimy się zmobilizować. Teraz albo nigdy.”

Warto przeczytać!  Scholz z Niemiec zmienia ministrów obrony – ale niechęć do czołgów (jeszcze) nie – POLITICO

Sondaże pokazują, że większość wyborców sprzeciwia się planowi Macrona, podczas gdy niewielka większość popiera akcje strajkowe. Większość ludzi stwierdziła jednak, że wierzy, że prezydent ostatecznie doprowadzi do przyjęcia reformy.

Rząd twierdzi, że plan reform jest niezbędny, aby we francuskim systemie emerytalnym nie zabrakło pieniędzy, ale wiele osób uważa zmiany, takie jak podniesienie wieku emerytalnego, za niesprawiedliwe dla osób, które rozpoczęły pracę w młodym wieku.

„Jestem tutaj, aby walczyć za moich kolegów i za naszą młodzież” – powiedział Claude Jeanvoine, lat 63, emerytowany maszynista demonstrujący w Strasburgu we wschodniej Francji.

„Ludzie nie powinni pozwolić, by rządowi to uszło na sucho, tu chodzi o przyszłość ich dzieci i wnuków” – powiedział agencji informacyjnej AFP.

Kosze na śmieci podpalone, gdy francuskie związki zawodowe protestują przeciwko reformie emerytalnej w Paryżu we Francji.
Kosze na śmieci podpalone podczas marszu przeciwko rządowemu planowi reformy emerytalnej w Paryżu, Francja, 11 marca 2023 r. [Benoit Tessier/ Reuters]

Reformy zwiększyłyby również liczbę lat, przez które ludzie muszą opłacać składki, aby otrzymać pełną emeryturę. Protestujący twierdzą, że w wyniku nowych reform kobiety, zwłaszcza matki, również znajdują się w niekorzystnej sytuacji.

„Gdybym wiedziała, że ​​to nadejdzie, nie przestałabym pracować, aby opiekować się moimi dziećmi, kiedy były małe” — powiedziała Sophie Merle, 50-letnia opiekunka do dzieci w południowej części Marsylii.

Toczące się uderzenia

Protesty i strajki toczące się dotknęły kilka sektorów francuskiej gospodarki, w tym transport kolejowy i lotniczy, elektrownie, terminale gazu ziemnego i wywóz śmieci.

Warto przeczytać!  Linie uskoków trzęsienia ziemi w Turcji zmapowane z kosmosu

Rzecznik TotalEnergies powiedział, że strajki trwają we francuskich rafineriach i magazynach producenta ropy naftowej, podczas gdy publiczny operator kolejowy SNCF powiedział, że usługi krajowe i regionalne pozostaną mocno zakłócone w weekend.

W Paryżu śmieci nadal piętrzą się na ulicach, a według lokalnych mediów mieszkańcy obserwują rosnącą obecność szczurów.

Krajowa produkcja energii we Francji została zmniejszona o 7,1 gigawata, czyli o 14 procent, w elektrowniach jądrowych, cieplnych i wodnych w sobotę z powodu strajków, powiedział agencji informacyjnej Reuters rzecznik związku zawodowego CGT.

Konserwacja została również zablokowana w sześciu francuskich reaktorach jądrowych, w tym w Penly 1, powiedział rzecznik.

Pomimo protestów i strajków Macron w tym tygodniu dwukrotnie odrzucił pilne wezwania związków zawodowych do spotkania się z nim w ostatniej próbie skłonienia go do zmiany zdania.

Ten afront bardzo rozzłościł związki zawodowe, powiedział Philippe Martinez, szef lewicowego związku CGT.

„Kiedy na ulicach są miliony ludzi, kiedy dochodzi do strajków i jedyne, co dostajemy z drugiej strony, to cisza, ludzie zastanawiają się: co jeszcze musimy zrobić, aby nas usłyszano?” powiedział, wzywając do referendum w sprawie reformy emerytalnej.


Źródło