Świat

Francuskie protesty: Wizyta króla bezpieczna pomimo protestów, mówi Paryż

  • 24 marca, 2023
  • 6 min read
Francuskie protesty: Wizyta króla bezpieczna pomimo protestów, mówi Paryż


  • Paul Kirby w Londynie i Hugh Schofield w Paryżu
  • wiadomości BBC

napisy wideo,

Zobacz: Ratusz w Bordeaux w płomieniach

Francuscy urzędnicy twierdzą, że są bardzo skupieni na pierwszej państwowej wizycie króla Karola III w niedzielę, pomimo przemocy podczas protestów w kilku miastach.

Minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin powiedział, że „nie ma znanych zagrożeń”.

Król ma odwiedzić Paryż i Bordeaux, gdzie w czwartek podpalono wejście do ratusza.

Burmistrz Pierre Hurmic powiedział, że podróż została dostosowana tak, aby „mogła odbyć się pod najlepszymi zabezpieczeniami, aby nie narażać króla na najmniejsze trudności”.

Wycieczka, która rozpocznie się w niedzielę, ma obejmować przejażdżkę po Polach Elizejskich w sercu Paryża oraz bankiet w Wersalu z udziałem prezydenta Emmanuela Macrona.

Jej kulminacją będzie wizyta w Bordeaux we wtorek – zbiegająca się z planowanym przez związki zawodowe 10. ogólnokrajowym protestem przeciwko posunięciu rządu Macrona w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego z 62 do 64 lat i wydłużenia lat składkowych.

Burmistrz powiedział radiu France Info, że miasto było „bardzo zmotywowane” do powitania króla Karola, a władze francuskie współpracowały z ambasadą Wielkiej Brytanii. Nie powiedział, jakie środki zostały dostosowane, ale nie oczekuje się, że król będzie podróżował tramwajem w Bordeaux, jak pierwotnie planowano.

„Ostateczna decyzja nie należy do burmistrza Bordeaux i wyobrażam sobie, że będziemy w kontakcie z władzami brytyjskimi i prefekturą w sprawie wizyty” – powiedział Hurmic.

Według francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych dziewiąty dzień protestów w czwartek przyciągnął ponad milion ludzi, chociaż związki zawodowe szacują tę liczbę na 3,5 miliona.

Około 300 marszów odbyło się pokojowo, ale niektóre protesty zostały zakłócone przez jedne z najgorszych scen przemocy od czasu rozpoczęcia demonstracji w styczniu.

Darmanin powiedział, że we Francji dokonano 457 aresztowań, a 441 członków sił bezpieczeństwa zostało rannych. Były też dziesiątki obrażeń wśród protestujących trafionych granatami ogłuszającymi wystrzelonymi przez policję w kilku miastach. W Rouen kobieta została uderzona w rękę i straciła kciuk.

Większość aktów przemocy miała miejsce na marginesie niektórych marszów, w Paryżu i innych miastach, w tym w Bordeaux, a minister spraw wewnętrznych powiedział, że tylko na ulicach stolicy rozpalono 903 pożary.

Jeden policjant, który stracił przytomność, musiał zostać wyciągnięty w bezpieczne miejsce po tym, jak wyglądał na uderzonego w głowę.

Nie było jasne, kto podpalił zabytkowe XVIII-wieczne drzwi ratusza w Bordeaux, chociaż pożar został ugaszony przez strażaków po kilku minutach.

„Jestem bardzo zasmucony, zszokowany i zły, że ktokolwiek mógł zaatakować ratusz, siedzibę całego Bordeaux” – powiedział burmistrz, który opuścił budynek zaledwie kilka minut wcześniej. Przysiągł, że usługi publiczne zostaną tam wznowione w piątek rano jak zwykle.

W Paryżu generalnie pokojowe demonstracje były przerywane sporadycznymi starciami między policją a zamaskowanymi uczestnikami zamieszek, którzy wybijali witryny sklepowe, atakowali restaurację McDonald’s i podpalali kiosk.

premier Elżbieta Borne tweetował: „Demonstrowanie i wyrażanie sprzeciwu jest prawem. Przemoc i poniżenie, których byliśmy dzisiaj świadkami, jest nie do zaakceptowania. Jestem wdzięczny policji i zmobilizowanym siłom ratunkowym”.

Tytuł Zdjęcia,

Strajkujących strażaków można było zobaczyć na dachu jednego z budynków w Paryżu podczas czwartkowych protestów

Protestujący wydawali się zachwyceni wywiadem telewizyjnym udzielonym poprzedniego dnia przez prezydenta, po tym jak jego rząd wykorzystał konstytucyjną władzę o nazwie 49: 3, aby przeforsować reformę emerytalną bez ostatecznego głosowania w Zgromadzeniu Narodowym. Macron powiedział, że reformy są ekonomiczną koniecznością i jest gotów zaakceptować wynikającą z tego niepopularność.

„Słuchałam wczoraj Macrona i było tak, jakby ktoś pluł nam w twarz” – powiedziała Adèle, 19-letnia studentka prawa z Nanterre. „Dla tej reformy emerytalnej jest inny sposób, a jeśli tego nie zrobi, to dlatego, że nie słucha ludzi. Wyraźnie brakuje demokracji” – powiedziała BBC.

„Wyjdziemy, dopóki nie usunie reformy emerytalnej” – ostrzegł strażak Christophe Marin. „Byliśmy trochę zdemotywowani, ale ogłoszenie 49,3 zmobilizowało Francuzów – i nas też”.

Zamieszki zakłóciły również podróżowanie pociągami, a nauczyciele i pracownicy paryskiego lotniska Charles de Gaulle wyszli z pracy. Blokady rafinerii i magazynów ropy naftowej zaczęły wpływać na dostawy paliw, a strona internetowa Le Figaro podała, że ​​do czwartku prawie 15% stacji benzynowych zabrakło benzyny lub oleju napędowego.

Związki zawodowe i lewica polityczna uważają, że ostatni dzień strajków był sukcesem, ale dokąd zmierza sytuacja, pozostaje kwestią otwartą.

Prezydent Macron był w Brukseli na szczycie UE w trakcie protestów. Rząd ma nadzieję, że stracą impet i że czwartkowa przemoc zniechęci ludzi.

Opozycja twierdzi jednak, że protesty nie będą słabnąć, a paryscy śmieciarze, którzy 6 marca rozpoczęli strajk przeciwko reformie emerytalnej, przedłużyli go do przyszłego poniedziałku.

Od ponad dwóch tygodni w wielu dzielnicach Paryża stoją przepełnione kosze na śmieci, a stolica nie wygląda najlepiej przed podróżą króla Karola.

Politycy lewicy sprzeciwili się terminowi wizyty państwowej, a Jean-Luc Mélenchon ocenił, że „nie jest to właściwy moment”.

Posłanka Zielonych Sandrine Rousseau wezwała do jej odwołania, kwestionując miejsce królewskiego bankietu. „Czy naprawdę priorytetem jest przyjęcie Karola III w Wersalu? Z pewnością nie” – powiedziała w środę.

Brytyjska rodzina królewska była często witana przez francuskich przywódców w pałacu wersalskim od czasu rewolucji w 1789 roku.

Królowa Wiktoria została tam powitana w 1855 roku, a nawet tańczyła walca z Napoleonem III. Jerzy VI odwiedził ją przed drugą wojną światową, a Elżbieta II złożyła tam swoją pierwszą wizytę jako królowa w 1952 roku.

napisy wideo,

Zobacz: Śmieci i e-hulajnogi podpalone podczas protestów emerytalnych we Francji

Dodatkowe raporty Marianne Baisnée.




Źródło

Warto przeczytać!  USA rozpoczynają pierwszą masową ewakuację z Sudanu