Technologia

Franczyza Call of Duty musi rozszerzyć swoje doświadczenie DMZ w przyszłości, nawet w przypadku rzekomej raty Black Ops 2024

  • 30 grudnia, 2022
  • 3 min read
Franczyza Call of Duty musi rozszerzyć swoje doświadczenie DMZ w przyszłości, nawet w przypadku rzekomej raty Black Ops 2024


Seria Call of Duty była jak dotąd świadkiem niesamowitego roku dzięki wydaniu Modern Warfare II i Warzone 2. Dwie oferty Activision i Infinity Ward są tym razem bardziej ze sobą powiązane w porównaniu z ich poprzednimi odpowiednikami.

REKLAMA

Kontynuacja artykułu pod tą reklamą

Mówiąc konkretnie o Warzone 2, wydaje się, że znacznie różni się od oryginalnej bitwy królewskiej. Dzieje się tak również z powodu nowo wprowadzonego trybu DMZ, który nie przypomina niczego, czego fani Call of Duty doświadczyli w historii serii akcji. Biorąc pod uwagę fakt, że ten tryb jest wciąż w fazie początkowej, twórcy powinni więcej pracować nad jego rozszerzeniem, nawet w przypadku przyszłej odsłony innej niż Modern Warfare.

REKLAMA

Kontynuacja artykułu pod tą reklamą

Tryb DMZ w Call of Duty Warzone 2 również powinien istnieć w nadchodzącej przyszłości

Do tej pory krążyły różne plotki sugerujące, że Sledgehammer pracuje nad nadchodzącą zawartością DLC do Modern Warfare II z 2022 roku. Wraz z tym ujawniono także nowy tytuł Black Ops na rok 2024, dzięki silnym przeciekom od niektórych osób z wewnątrz.

Warto przeczytać!  Qi2 to przede wszystkim interoperacyjność

To oczywiste, że po zakończeniu dwuletniego cyklu życia Infinity Ward MWII w 2023 roku, Treyarch może przejąć kontrolę nad nowym wpisem w serii. Jednak największym pytaniem jest: czy Treyarch zachowa niektóre elementy istniejących Modern Warfare II i Warzone 2?

W tym miejscu pojawia się esencja DMZ, która jest prawdopodobnie największym dodatkiem do franczyzy od lat. Ten tryb jest dość wyjątkowy w porównaniu do innych trybów ujawnionych w starszych grach Call of Duty. Zasługuje więc na to, by żyć jak najdłużej, chyba że twórcy nie zdecydują się nieoczekiwanie go wyciąć. Stało się tak również w przypadku innych ulubionych trybów fanów, zwłaszcza w oryginalnym wpisie Warzone.

CZYTAJ WIĘCEJ: Verdansk czy Al Mazrah? Fani Call of Duty wydają ostateczną opinię na temat najlepszej mapy Warzone w historii

REKLAMA

Kontynuacja artykułu pod tą reklamą

Ale mówiąc o przyszłości, podobno gra Black Ops powinna zapewniać wrażenia takie jak DMZ. Jest to również możliwe, biorąc pod uwagę, że nowo wprowadzony tryb jest wciąż w wersji Beta. Co oznacza, że ​​ma potencjał, aby zostać jeszcze bardziej rozciągnięty w przyszłych ratach, bez względu na to, czy pochodzą one z Totemu Nieskończoności, czy nie.

Gracze wciąż mają wiele do zobaczenia w strefie DMZ. Twórcy mogą wprowadzić nowe nagrody za broń, różne formy wrogów lub inne misje kontraktowe w następnej dużej ofercie premium. Zakładając, że jest to Call of Duty Black Ops w 2024 roku, Treyarch musi kontynuować ten tryb również w swoim projekcie. To tylko sprawi, że ich gra będzie bardziej intrygująca i wciągająca. Współpraca z Raven Software może bardzo pomóc ich zespołowi.

Ponieważ Treyarch jest znany z oferowania wspaniałego trybu wieloosobowego opartego na zombie, podobną koncepcję można zastosować również w przypadku DMZ. Biorąc wszystko pod uwagę, ten rodzaj treści zdecydowanie zasługuje na dłuższy cykl życia. Miejmy nadzieję, że Activision upewni się, że w końcu tak się stanie.

ZOBACZ TĘ HISTORIĘ: Szczyt 5 Gry Call of Duty cały czas


Źródło