Rozrywka

Freddie Prinze Jr. mówi, że miał „doświadczenie bliskie śmierci” dzięki reżyserowi „A**hole”

  • 16 marca, 2023
  • 6 min read
Freddie Prinze Jr. mówi, że miał „doświadczenie bliskie śmierci” dzięki reżyserowi „A**hole”


Freddie Prinze Jr. opisuje swoje doświadczenia na planie filmu z 1997 roku „Wiem co zrobiliście zeszłego lata” jakby to był horror.

Prinze opowiedział szczegółowo o tym, jak bardzo „dupkiem” był dla niego reżyser Jim Gillespie na planie slashera z 1997 roku w wywiadzie dla TooFab opublikowane we wtorek.

Jednak pomimo wszystkich zarzutów, jakie Prinze stawia reżyserowi, przyznał też, że z perspektywy czasu jest wdzięczny za okropne warunki pracy, ponieważ „w pewnym sensie przygotowały mnie do tego biznesu”.

„Będę zawsze wdzięczny Jimowi za bycie takim dupkiem, ponieważ od tamtej pory nigdy takiego nie spotkałem” – powiedział Prinze dla TooFab. „Żaden inny reżyser, którego spotkałem, nie uważał, że przekroczenie tych granic byłoby w porządku. Byłem przygotowany na każdą pomniejszą dziurę w biznesie.

Prinze twierdzi w swoim wywiadzie, że Gillespie dał mu „psychotyczne notatki”, takie jak „Nie zostawiaj otwartych ust. Wyglądasz głupio, kiedy to robisz.

Powiedział, że reżyser był dla niego tak niegrzeczny na planie, ponieważ scenarzysta Kevin Williamson i studio chcieli go w roli Raya, ale Gillespie wolał aktora Jeremy’ego Sisto. Prinze powiedział, że Gillespie „nie ukrywał” swojej pogardy dla faktu, że został obsadzony zamiast Sisto.

Gillespie mówi inaczej o obsadzie Prinze. W 2017 roku powiedział Digital Spy, że walczył o to, by dostał tę rolę.

„Nikt nie chciał Freddiego; myśleli, że jest zbyt miękki, nie był wystarczająco umięśniony, więc Freddie prawdopodobnie przeszedł testy ekranowe cztery lub pięć razy” – powiedział wówczas Gillespie. „Doszedł do punktu, w którym powiedział:„ Skończyłem ”i naprawdę musiałem go błagać, aby trzymał się tego, ponieważ go chciałem”.

Gillespie nie odpowiedział w czwartek na prośbę HuffPost o komentarz do tej historii.

Pomimo przeciwnych twierdzeń, powiedział Prinze, Gillespie miał tendencję do wyróżniania go, pozostawiając go „w bólu” i sprawiając, że każdego dnia „walczył o ukończenie pracy”.

„Chciałem walczyć z tym facetem dwa lub trzy razy. Raz uznałem, że był to uzasadniony powód, a przy dwóch pozostałych byłem po prostu wkurzony, co nie jest w porządku” – przyznał aktor.

Tym jednym uzasadnionym powodem mogło być „doświadczenie bliskiej śmierci”, o którym wspomniał Prinze, które miało miejsce podczas kręcenia.

W środowym odcinku swojego podcastu „That Was Pretty Scary”, który koncentruje się na gatunku horrorów, Prinze omówił szczegółowo wyczyn kaskaderski na planie „Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata”, który poszedł nie tak.

Około 46 minuty odcinka podcastu Prinze poprzedził swoją historię, mówiąc, że podczas przesłuchania zapytano go, czy umie prowadzić motorówkę, co zrobił. Był jednak zaskoczony, gdy odkrył, że motorówka, którą zamierzał poprowadzić w filmie, była w rzeczywistości „pontonem” lub „łodzią wiosłową, na której pływają piraci” z „silnikiem zaburtowym”.

Aktor pamiętał, że w noc kręcenia zdjęć na Oceanie Atlantyckim woda była „wzburzona” i „jeszcze bardziej wzburzona” przez rzeczywiste łodzie motorowe śmigające poza kamerą. Prinze, który w tamtym czasie opisywał siebie jako „21-letniego dzieciaka bez doświadczenia w kaskaderach”, wspominał, że był „zaniepokojony” i że „wszystko wydawało się nie tak” w związku z warunkami. Powiedział, że zapytał, czy koordynator kaskaderów filmu podpisał się pod tym i powiedziano mu, że tak.

Ale Prinze wciąż miał zastrzeżenia. Powiedział, że poprosił o przećwiczenie tej sceny przed jej nakręceniem — zwłaszcza, że ​​jego postać miała ścigać kilwater łodzi rybackiej.

Aktor powiedział, że Gillespie zgodził się na próbę, ale po rozpoczęciu próby zaczął kręcić scenę.

Prinze relacjonował, że kiedy uderzył w kilwater łodzi rybackiej, „ponton leci w powietrzu, przewraca się prawie do góry nogami, wyrzuca mnie, ląduje z powrotem na brzuchu – a silnik wciąż pracuje – przelatuje tuż nad moją głową”.

Strzał nie powiódł się, powiedział Prinze, i był „wkurzony” po tym, jak prawie został posiekany przez silnik łodzi.

„Jestem zawstydzony, boję się, jestem zły, jakby wiele rzeczy przechodziło przeze mnie w tym momencie” – wspomina.

Po incydencie Prinze zażądał rozmowy z koordynatorem kaskaderów i był zszokowany, gdy dowiedział się, że koordynator został odesłany do domu, ponieważ „nie chcieli mu płacić za nadgodziny”.

Prinze powiedział, że spodziewał się przeprosin od Gillespiego po incydencie, ale zamiast tego został skarcony i powiedział, że „zniszczył strzał”. Gillespie następnie zażądał, aby ponownie nakręcił ten wyczyn, według Prinze, który powiedział, że zamiast tego wyszedł do swojej przyczepy i był gotów rzucić film i całkowicie działać z powodu tego, co się stało.

Prinze powiedział, że producent filmu przekonał go i że zamiast tego kaskader ostatecznie wykonał wyczyn.

Aktor powiedział TooFab, że cieszy się, że nie porzucił filmu – i całkowicie aktorstwa – po swoim doświadczeniu bliskim śmierci.

„Nie jestem zdenerwowany, ponieważ ten film zapoczątkował całą moją karierę” — powiedział Prinze. „Bez tego filmu nie miałbym nic z tego, co mam. Nie miałbym żony [his “I Know What You Did Last Summer” co-star Sarah Michelle Gellar]nie miałbym wszystkich innych filmów, które zrobiłem”.




Źródło