Świat

Gaza: atak lotniczy uderzył, a przesiedleńcy zebrali się na meczu piłkarskim: Świadkowie

  • 10 lipca, 2024
  • 6 min read
Gaza: atak lotniczy uderzył, a przesiedleńcy zebrali się na meczu piłkarskim: Świadkowie


grać

GAZA − Izraelski pocisk rakietowy uderzył we wtorek w obóz namiotowy w południowej części Strefy Gazy, tuż gdy przesiedleńcy zebrali się tam, aby obejrzeć mecz piłkarski w szkole, poinformowali w środę naoczni świadkowie.

Jak podają palestyńskie władze, w ataku zginęło co najmniej 29 osób, głównie kobiet i dzieci. Atakowi towarzyszył tłum widzów zgromadzonych na terenie szkoły w Abassan, na wschód od miasta Chan Junus, a uliczni sprzedawcy sprzedawali koktajle owocowe i ciasteczka.

„Oglądali mecz piłki nożnej. Były kontuzje i męczennicy. Byłam świadkiem tego… rzucanych ludzi i rozrzucanych części ciał, krwi” – ​​powiedziała agencji Reuters w Abassan młoda kobieta, Ghazzal Nasser.

„Wszystko było normalne. Ludzie się bawili, inni kupowali i sprzedawali” jedzenie i napoje, powiedziała. „Nie było słychać żadnych samolotów ani nic takiego”.

Więcej: Izraelskie czołgi wkraczają na miasto Gaza w poważnym ataku, podczas gdy cywile szukają schronienia

Izraelskie wojsko poinformowało, że analizuje raporty o poszkodowanych cywilach. Dodało, że incydent miał miejsce, gdy zaatakowano „precyzyjną amunicją” bojownika Hamasu, który brał udział w nalocie na Izrael 7 października, co wywołało wojnę.

Wojsko nie odpowiedziało natychmiast na prośbę o komentarz na temat tego, czy wiedziało, że w momencie ogłoszenia strajku odbywał się mecz piłkarski.

Warto przeczytać!  Co najmniej 5 osób zginęło w wyniku rozsypania się fragmentów rakiety nad plażowiczami na okupowanym przez Rosję Krymie

W pobliskim Szpitalu Nassera dziesiątki Palestyńczyków żegnało swoich bliskich przed pogrzebami i pochówkami.

„Szkoły były przepełnione ludźmi, a ulica również pełna. Nagle uderzył pocisk i zniszczył całe miejsce” – powiedziała Asmaa Qudeih, która straciła w ataku część rodziny.

Więcej: Netanjahu mówi, że porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy musi pozwolić Izraelowi wznowić walkę do czasu osiągnięcia celów wojny

„Ciała unosiły się na wietrze, części ciał unosiły się w powietrzu, nie wiem, jak to opisać” – powiedziała.

Siły izraelskie kontynuowały w środę ofensywę w północnej i centralnej części Strefy Gazy, a także pogłębiły swoją inwazję na dwie dzielnice miasta Gaza, przeprowadzając przeszukania domów.

Bojówka Hamas poinformowała, że ​​wznowienie działań izraelskich grozi zniweczeniem wysiłków zmierzających do zapewnienia zawieszenia broni w trwającej od dziewięciu miesięcy wojnie. Rozmowy mają zostać wznowione w Dosze w środę.

W Jerozolimie premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział wysłannikowi USA na Bliski Wschód Brettowi McGurkowi, że jest zdecydowany doprowadzić do zawarcia porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazy, pod warunkiem, że przestrzegane będą granice wyznaczone przez Izrael – podało jego biuro.

Hamas zaakceptował kluczową część amerykańskiego planu mającego na celu zakończenie trwającej od dziewięciu miesięcy wojny, rezygnując z żądania, aby Izrael najpierw zobowiązał się do trwałego zawieszenia broni przed podpisaniem porozumienia.

Warto przeczytać!  Podejrzany o zabójstwa w Idaho planuje odstąpić od przesłuchania w sprawie ekstradycji

Netanjahu nalegał, że umowa nie może uniemożliwić Izraelowi wznowienia walk, dopóki nie zostaną osiągnięte cele wojenne. Na początku wojny obiecał unicestwić Hamas.

Cywile uciekają przed atakiem na Gazę

W środę zrzucono ulotki na miasto Gaza, tym razem z mapą oznaczającą „bezpieczne trasy” ewakuacji całego miasta, a nie tylko niektórych dzielnic. Izraelskie ulotki wzywają cywilów do udania się na południe do centralnego Pasa Gazy.

Miasto, w którym przed wojną mieszkała ponad jedna czwarta ludności Gazy, zostało zniszczone w wyniku izraelskiego ataku w pierwszych tygodniach walk w zeszłym roku. Uważa się jednak, że w ostatnich miesiącach do ruin powróciły setki tysięcy mieszkańców Gazy.

Izraelskie siły patrolowały główną drogę wiodącą do wybrzeża, snajperzy przejęli dachy niektórych wieżowców, które wciąż stały, a w siedzibie UNRWA, agencji ONZ ds. uchodźców palestyńskich, stacjonowały czołgi – powiedzieli mieszkańcy.

Izraelskie wojsko poinformowało w oświadczeniu, że jego siły zbrojne kontynuują operacje w mieście Gaza przeciwko bojownikom Hamasu i jego sojusznika, Islamskiego Dżihadu. Według wojska, bojownicy ci działali z obiektów UNRWA, wykorzystując je jako bazę do ataków.

Więcej: W związku z protestami przeciwko wojnie w Strefie Gazy ta strona internetowa przedstawiła profile studentów i oskarżyła ich o „nienawiść”

Palestyński Czerwony Półksiężyc poinformował, że otrzymał dziesiątki rozpaczliwych telefonów od mieszkańców miasta Gaza, uwięzionych w swoich domach, ale zespołom ratunkowym nie udało się do nich dotrzeć z powodu intensywności bombardowań.

Warto przeczytać!  Francuska policja aresztowała aktywistę skrajnie lewicowego za sabotaż kolei przed igrzyskami olimpijskimi, a nowy incydent pojawił się na liniach telefonicznych

„Informacje pochodzące z miasta Gaza pokazują, że mieszkańcy żyją w tragicznych warunkach. (Izraelskie) siły okupacyjne nadal atakują dzielnice mieszkalne i wypierają ludzi z ich domów i schronisk” – czytamy w oświadczeniu.

Więcej: Maski są kluczowym narzędziem w walce z COVID-19. Czy powinny zostać zakazane dla protestujących przeciwko wojnie?

Uzbrojone skrzydła Hamasu i Islamskiego Dżihadu poinformowały, że bojownicy walczyli z siłami izraelskimi operującymi w tym rejonie przy użyciu rakiet przeciwpancernych i bomb moździerzowych, a czasami toczyli walki na bliskim dystansie.

Izraelskie wojsko ogłosiło, że jeden z jego żołnierzy zginął we wtorek w walkach w centralnej części Gazy. Opublikowano nazwiska 681 żołnierzy zabitych w atakach 7 października i późniejszych walkach.

Minister obrony Izraela, Yoav Gallant, poinformował w środę, że 60% bojowników Hamasu zginęło lub zostało rannych w wyniku ofensywy wojskowej w Strefie Gazy.

W obozie Al-Nuseirat w centrum Gazy lekarze poinformowali, że sześcioro Palestyńczyków, w tym dzieci, zginęło w nalocie na dom, podczas gdy w wyniku innego nalotu zginęły dwie osoby, a kilka zostało rannych w Chan Junus.

Jak poinformowali urzędnicy służby zdrowia na terytorium kontrolowanym przez Hamas, od początku wojny w Strefie Gazy zginęło ponad 38 000 Palestyńczyków.

Wojna wybuchła, gdy bojownicy dowodzeni przez Hamas 7 października przedostali się do południowego Izraela, zabijając 1200 osób i biorąc około 250 zakładników do Gazy, zgodnie z danymi izraelskimi.


Źródło