Gazeta kampusu Yale cenzuruje felieton proizraelskiego pisarza na temat obcinania głów mężczyzn i gwałcenia kobiet przez Hamas
![Gazeta kampusu Yale cenzuruje felieton proizraelskiego pisarza na temat obcinania głów mężczyzn i gwałcenia kobiet przez Hamas](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/10/NYPICHPDPICT000070668020-770x470.jpg)
Gazeta kampusowa Yale jest krytykowana za cenzurowanie proizraelskiego felietonisty poprzez usunięcie tak zwanych „bezpodstawnych twierdzeń, że Hamas gwałcił kobiety i obcinał głowy mężczyznom”.
W zeszłym tygodniu Yale Daily News usunął wzmiankę z felietonu studenta drugiego roku Sahara Tartaka z 12 października zatytułowanego „Czy Yalies4Palestine to grupa nienawiści?”
„Nadal zbieram przemyślenia na temat rażącej sprostowania ze strony YDN” – napisała w poniedziałek Tartak, redaktor naczelna konkurencyjnej gazety kampusowej Yale Free Press, na swoim koncie X w mediach społecznościowych.
Zamieściła ponownie komentarz profesora Yale, Nicholasa Christakisa, który zapytał: „Czy branie zakładników, mordowanie dzieci w łóżkach, palenie ludzi żywcem i paradowanie nagich pojmanych kobiet na ulicy również są „bezpodstawne”?
Tartak z Great Neck w stanie LI napisał felieton pięć dni po masakrze w Hamasie 7 października, w której zginęło ponad 1400 Izraelczyków.
Dziesiątki zabitych brały udział w festiwalu muzycznym kilka mil od płotu granicznego między Izraelem a Gazą, kiedy terroryści z Hamasu wtargnęli na ten obszar przy użyciu lotni i pickupów.
Tartak potępił Yalies4Palestine, grupę studencką, która zamieściła na Instagramie wiadomości, w których obwinia Izrael za okrucieństwa.
Bezpośrednio po ataku Hamasu Yalies4Palestine zamieściło na swojej oficjalnej stronie na Instagramie wpis, w którym uznano, że „izraelski reżim syjonistyczny jest odpowiedzialny za rozwijającą się przemoc”.
Według Tartaka inny post Yalies4Palestine w mediach społecznościowych wzywał „społeczność Yale do świętowania sukcesu ruchu oporu”.
Następnie grupa wyraziła „pełne poparcie dla prawa narodu palestyńskiego do przeciwstawienia się kolonizacji i powrotu na swoją ziemię”, odrzucając jednocześnie „pokojowe akty oporu” jako nieskuteczne.
„Ten język powinien cię przerazić” – napisał Tartak.
Władze izraelskie nalegały, aby odzyskały ścięte ciała dzieci zabitych przez bandytów Hamasu, którzy najechali miasta wzdłuż granicy ze Strefą Gazy. Odręczna notatka znaleziona przy ciele terrorysty Hamasu zachęcała dżihadystów do usuwania głów, serc i wątrób swoim izraelskim ofiarom, oznajmiło w zeszłym tygodniu izraelskie wojsko.
Jednakże rzeź Hamasu spotkała się ze sceptycyzmem i 25 października Yale Daily News zamieścił artykuł wydawniczy, w którym stwierdził, że kolumna Tartaka „została zredagowana w celu usunięcia bezpodstawnych twierdzeń, że Hamas gwałcił kobiety i obcinał głowy mężczyznom”.
„The Post” zwrócił się do Tartak, Yale Daily News i Yalies4Palestine o komentarz.
Kontrowersje pojawiły się po tym, jak prezydent Izraela ujawnił w poniedziałek, że niemiecko-izraelska tatuatorka, która była paradowana ulicami Gazy po porwaniu przez Hamas, została znaleziona martwa po tym, jak „sadystyczni” terroryści „odcięli jej głowę”.
Naprawdę z przykrością muszę poinformować, że otrzymaliśmy wiadomość, że potwierdzono, że Shani Nicole Louk została zamordowana i nie żyje” – powiedział niemieckiemu dziennikowi Bild izraelski prezydent Isaac Herzog.
„Znaleziono jej czaszkę” – powiedział, a rodzina 23-letniej ofiary również potwierdziła, że śmierć została potwierdzona na podstawie DNA z fragmentów jej czaszki.
„Oznacza to, że te barbarzyńskie, sadystyczne zwierzęta po prostu odciąły jej głowę, gdy atakowały, torturowały i zabijały Izraelczyków”.
Izraelski personel wojskowy zaangażowany w akcje poszukiwawczo-ratownicze ofiar powiedział reporterom, że odnalazł ciała niemowląt ze ściętymi głowami w Be’eri, kibucu niedaleko płotu granicznego otaczającego Strefę Gazy.
Pułkownik izraelskiego wojska Golan Vach powiedział w weekend reporterom, że znalazł ciało matki, która chroniła dziecko.
„Kiedy go zatrzymałam, zobaczyłam pozbawione głowy dziecko” – Vach powiedziała Agence France-Presse.
„Wziąłem go na ręce, zaniosłem i włożyłem do worka na zwłoki. Osobiście to zrobiłem.”
Zaledwie kilka dni po napadzie prezydent Biden potępił obcinanie głów dzieciom – dopiero później przyznał, że nie widział zdjęć potwierdzających, że rzeczywiście tak się stało.
Hamas zaprzeczył twierdzeniom, że zabijał niemowlęta.